kataszaone
nowa mama
No nie byłabym taka pewna. Jak urodzisz to na bank Ci pokażą Igę, ale będziesz miała ochotę odpocząć po porodzie. Wręcz bym powiedziała że nie będziesz miałą siły na "opiekowanie się" dzieckiem.
Ja wybłagałam położne żeby zabrały mojego Lolka na godzinę, bo się bałam że go nie usłyszę jak będzie płakał (nie spałam 5 nocy, a sam poród trwał 28 h).
Uważam że położne super postąpiły zabierając dzieciątko![]()
jak widac co kobieta to opinia. Ja czesto jednak slyszalam ze kobiety chca byc non stop z dzieckiem. Ty jestes inna, ty chcialas odpoczac. Moja mama szalala jak jej na chwile zabierali dziecko. Inna znow powiedziala mi ze najgorsze kjest jak sie na dziecko czeka, a potem nie chce sie go oddac. Mi sie wydaje jednak ze takich odczuc nie bede miala jak ty. Z reszta podobno czesto jest tak po znieczuleniu - ze kobiety nie maja tego naturalnego pociagu do opieki nad dzieckiem bo to wywoluje ingerencje hormonalne.
Mojego mezczyzny kolezanka dostala "kopa" po porodzie, w trakcie marzyla zeby odpoczac a potem kiedy bylo po byla pelna energii i tylko chciala z dzieckiem byc i sie juz zajmowac.
Wiem, ze masz doswiadczenie, ale nie jest powiedziane ze ja bede miala potrzebe odpoczybku od dziecka, tak jak to napisalas.
Ostatnia edycja: