kataszaone
nowa mama
Kataszone nie możesz tak autorytatywnie stwierdzać że to chore i że tak nie można i że Ty inaczej postąpisz... po pierwsze jeszcze tego nie wiesz, po drugie pamiętaj że są różne przypadki... niektóre kobiety (i to nie tylko po cesarce) naprawdę nie mają siły, zwłaszcza jeśli poród był ciężki... i nie ma w tym nic złego i nie ma co oceniać... a czasem naprawdę lepiej odpocząć niż będąc na ostatnich nogach niechcący zrobić krzywdę dziecku albo być bliskim temu, a bywa i tak... i nie chodzi tutaj o egostyczną potrzebę odpoczynku tylko fakt, że naprawdę nie miały siły i były wręcz omdlewające, osłabione.. i taka kobieta miałaby przewijać dziecko tylko dlatego, że to jej dziecko??? oczywiście co innego mieć blisko siebie dziecko, nakarmić, ale potem je oddać na jakiś czas, przecież nikomu nic złego się nie stanie w tym czasie!! życzę Ci tej siły i szybkiego dojścia do siebie, zeby z mety zająć się własnym dzieckiem.![]()
czy ja powiedzialam ze napewno w moim przypadku tak nie bedzie? po prostu zaprzeczylam twierdzeniu oczywistemu ze sama bede chciala zeby ode mnie ja wzieli. Czy ja powiedzialam, ze napewno bede na silach? przeciez powiedzialam to samo co wy, ze kazda inaczej to znosi. I nie ma co mi mowic ze napewno bede chciala zeby ktos inny sie mala po porodzie zajał.
Poza tym czy ja ocenilam ta babke? jak chciala odpoczywac to niech odpoczywa. Powiedzialam tylko ze sobie tego nie wyobrazam zeby polozne nie dawaly mi dziecka tym bardziej wtedy kiedy MUSZE karmic, bo one robia to za mnie. Wiem ze sa takie polozne co trzeba blagac je o dziecko.
Ostatnia edycja: