reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
reklama
Jak patrzę na te ćwiczenia to przypomina mi się tekst Wojewódzkiego " Od samego patrzenia robią mi się żylaki":-)
A tak na poważnie mam straszne problemy z oddychaniem, chyba zbyt duże jak na ten etap ciąży i w związku z tym nawet wejście po kilku schodach to dla mnie mega wysiłek.
 
a co do wagi !!! to ... :-D asia teraz wytlumaczy :-D bo to mialam w szkole rodzenia :-D jezeli kobieta przed ciaza miala bmi normalne to przytyc moze do 20 kg nawet !! wiec bez przesady kazda inaczej bedzie tyc !! a w 3 trymestrze na tydzien powinno sie nabywac pol kilo na tydzien ;)


ja jestem teraz w 24 tyg ciąży i ważę 71,5 kg a wyjściowa waga to 64,5kg, wiem że to może sporo ale w ostatniej ciąży przytyłam łącznie 23 kilo i wszystko zrzuciłam bez odchudzania w 3 miesiące. Nigdy nie miałąm zdolności do tycia zawsze się objadałam ile chciałam i nie tyłam a w ciąży niestety muszę się bardziej ograniczac co mnie wkurza !!!! podobno kobiecie w ciąży wolno się objadac a co ze mną??? ja muszę teraz czasami obejśc się smakiem...:((( lekarka mówi żeby się ograniczac z jedzeniem i jeść mało a często a chodzi o to że ja jem mniej niż przed ciążą więc już nie wiem o co chodzi... przejmowac sie czy nie...?:confused2:
 
Porównałam to sobie to cen w szpitalu państwowym. Dla pacjentek bez ubezpieczenia, czyli takich, które musiałyby płacić:

poród - 2500
cesarskie - 3500
sala pojedyncza - 1000
ZZO - 600
położna - 1500
opieka nad noworodkiem - 1000
patologia ciąży - 600+400
USG - 50
KTG - 30
zdjęcie szwów - 50

W sumie - 11230 zł

Choć właściwie chyba wychodzi mniej, bo nie wiem, czy w przypadku cesarskiego nadal płaci się za poród SN.

A szpital prywatny prawdopodobnie ma tą kwotę własnie dlatego, ze w dowolnym momencie rodząca lub lekarz może zdecydować się na cesarskie.

Poza tym prywatnie właśnie takie mają warunki - osobista położna, osobisty lekarz, sala pojedyncza PPP (taka która posiada sprzęt do monitorowania matki, porodu i nowo narodzonego dziecka), wszelkie badania w pakiecie i na bieżąco, znieczulenie w pakiecie (na życzenie), poród w wodzie na życzenie i cesarka na życzenie (oczywiście medyczna także jeśli jest konieczna). Szkoda tylko, że jeśli się nie skorzysta z takich "bajerów" to cena nadal jest kosmiczna.

A powiedzcie tak hipotetycznie - gdyby pieniądze nie grały roli, wolałybyście szpital państwowy, czy nowo otwarty prywatny?
 
ja jestem teraz w 24 tyg ciąży i ważę 71,5 kg a wyjściowa waga to 64,5kg, wiem że to może sporo ale w ostatniej ciąży przytyłam łącznie 23 kilo i wszystko zrzuciłam bez odchudzania w 3 miesiące. Nigdy nie miałąm zdolności do tycia zawsze się objadałam ile chciałam i nie tyłam a w ciąży niestety muszę się bardziej ograniczac co mnie wkurza !!!! podobno kobiecie w ciąży wolno się objadac a co ze mną??? ja muszę teraz czasami obejśc się smakiem...:((( lekarka mówi żeby się ograniczac z jedzeniem i jeść mało a często a chodzi o to że ja jem mniej niż przed ciążą więc już nie wiem o co chodzi... przejmowac sie czy nie...?:confused2:
ja myslę ze powinaś się zapaśc ze wstydu i to conajmniej:-D:-D:-D. A tak poważnie jesli ktoś tyje, a nei obzera sieswiństwami i nie truje dziecka to co za róznica. Po prostu dlużej będzie wracać do formy, ale nam nic do tego :)
 
Jak patrzę na te ćwiczenia to przypomina mi się tekst Wojewódzkiego " Od samego patrzenia robią mi się żylaki":-)
A tak na poważnie mam straszne problemy z oddychaniem, chyba zbyt duże jak na ten etap ciąży i w związku z tym nawet wejście po kilku schodach to dla mnie mega wysiłek.

A ja na sekundę zmienię temata bo...masz zaje*bisty vatar!! Za każdym razem kiedy patrzę na niego to jestem oszczana:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry