patisia16
6/II/10-3670g szczęścia:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2008
- Postów
- 4 510
Gratuluje córeńki!!!!Witam Drogie Śnieżynki,
Mało pisałam, ostatnio wcale - to fakt ale często Was podczytuję.
Proszę o przepisanie mnie na listę 'wiedzących':
córcia Maja , data porodu z OM potwierdzona dwukrotnie przez USG.
Czytając Wasze posty na temat dojrzewania mężczyzn do ojcostwa nasunęła mi się inna refleksja: wspólne rodzicielstwo jest chyba najtrudniejszym egzaminem dla związku.
My nie mamy długiego stażu: po roku znajomości, 6-ciu miesiącach 'chodzenia' pojawiły się dwie kreski na teście. Wtedy jeszcze nie wiedziałam czy będziemy razem. Pod koniec ciąży myślałam, że przezwyciężyliśmy wszystko: zaskoczenie rodziców, trudne decyzje, moje ciążowe chimery etc. Jakże się myliłam! Jak się okazało kryzys przyszedł po narodzinach pierworodnego. Może to poporodowe zmęczenie, może monotonia rodzicielstwa, może baby-blues, a może tysiąc innych problemów? Nie wiem. A jednak teraz jesteśmy już chyba 'na dobre i na złe'. Tego Wam wszystkim życzę Drodzy Rodzice
Pozdrawiam
mon