reklama
mój mąż też na początku był sceptyczny, mimo, że dość długo czekaliśmy na dzidzię... na usg dopiero do niego dotarło jak mały zaczął się ruszać podczas badania, to tomek taaaakie oczy zrobił a potem jak się dowiedział, że będzie jego wyczekany synek, a później że są problemy to już w ogóle zaczął gadać do brzuszka, troszczyć się czy małemu dobrze, kupować mu zabawki... ciuszki też go nie ruszały, nudził się w sklepie i mnie poganial, ale jak leżałam u rodziców i przez telefon prosilam go żeby mi wymienił co już mamy, bo uzupełniałam listę z mamą, to tylko słyszałam "ojej a to jakie ładne, a to jakie małe, o kurczę on taki mały będzie, a jakie śliczne te body czy coś..." nigdy go takiego nie słyszałam na temat ciuchów, rozczulił mnie na maksa wydaje mi się, że każdy ma wlasny moment w którym dociera do niego że dziecko JEST czymś realnym...
kurczę, a ja właśnie o 3D słyszałam, że jak się robi pózno, nie pamiętam ale jakoś po 30tym którymś tygodniu, to dziecko jest za duże i już tak ładnie nie widać, bo się nie mieści w polu czy też usg nie wyłapuje wszystkiego... nie wiem...
kurczę, a ja właśnie o 3D słyszałam, że jak się robi pózno, nie pamiętam ale jakoś po 30tym którymś tygodniu, to dziecko jest za duże i już tak ładnie nie widać, bo się nie mieści w polu czy też usg nie wyłapuje wszystkiego... nie wiem...
a si, zgadza się. koło 24-28 tc jest na to najlepszy czas
ja tez sie zgadzam z tygrynka tez to gdzies wyczytalam...kurczę, a ja właśnie o 3d słyszałam, że jak się robi pózno, nie pamiętam ale jakoś po 30tym którymś tygodniu, to dziecko jest za duże i już tak ładnie nie widać, bo się nie mieści w polu czy też usg nie wyłapuje wszystkiego... Nie wiem...
zabeczka
Fanka BB :)
Kurcze, to mnie zmartwilyscie Ale i tak musze czekac do grudnia, bo niestety tu usg jest troszke za drogie jak dla mnie
AsiaMoss
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2009
- Postów
- 444
Ja jeszcze nie robilam zakupow, bo jeszcze nie wiem gdzie bede rodzic, tu czy w Polsce. A gdzie kupowalas mebelki dla swojej coruni?
No zimno zwlascza rano, dobrze chociaz ze sloneczko swieci poki co i nie jest tak ponuro
Ja kupilam mebelki w ikei, lozeczko i szafe z serii Hensvik czy jakos tak, takie skromne bialutkie-ale sliczne
Ja bede rodzic tu wiec musze sie pomalu zaopatrzac... A ty jak to widzisz, chcesz krotko przed porodem jechacdo polski czy jak??
pozdrowionka
Widze był tu temat o rozczulonych facetach . Mój misiek gada z brzuszkiem Ale na wszelkie zakupy patrzy sceptycznie ... najchętniej wszytsko by kupił jak już dziecko bedzie na świecie ... Na szczescie chociaż troche mu wytłumaczyłam ze zakupy dla małuszka to dla mnie rodzaj rekompensaty za inne wyrzeczenia ( rzucone papierosy , żadnej szklaneczki whiskey , siedzenie w domu , bo nie pracuje ) no i zaczął jakoś przychylniej patrzec na moje zakupowe kaprysy
kaasiorek84
Fanka BB :)
ja moją Amelkę czuję już non stop, czasem da porządnego kopa w żołądek i obudzi mamę nad ranem ihihih mój Maciek też narazie podchodzi do wszystkiego z dystansem, biorę jego rękę i kładę na brzuch, ale narazie nie jest w stanie wyczuć tego co ja, może jak mała będzie większa, a może w końcu wezmę go na USG...
reklama
zabeczka
Fanka BB :)
Ja jade do Polski na poczatku grudnia i zostaje tam do stycznia. Mam tam lekarke, ktora mnie prowadzi. No i wlasnie nie wiem czy wracac do Oslo w styczniu czy juz tam zostac do porodu. Troche mnie przeraza, ze zostane sama z maluszkiem i nikt mi nie pomoze bo wiadomo maz w pracy. W Polsce moge zawsze liczyc na pomoc mamy w pierwszych dniachJa kupilam mebelki w ikei, lozeczko i szafe z serii Hensvik czy jakos tak, takie skromne bialutkie-ale sliczne
Ja bede rodzic tu wiec musze sie pomalu zaopatrzac... A ty jak to widzisz, chcesz krotko przed porodem jechacdo polski czy jak??
pozdrowionka
Podziel się: