A ja praktycznie nie bywam na tym wątku ... Jak tylko widze wytłuszcony druk " seks w ciąży " To od razu strzelam se w czoło z tekstem " no właśnie !!!" I lece po kocura i go ciagne do sypialni Nie czytam , praktykuje
reklama
Dusia08
Marzec '08
Gibaga- to super ze dobrze wspominasz pobyt w szpitalu. Ja osobiscie nie lubialam lezec w szpitalu po porodzie. Szpital czysty i wogule, ale te ich glupie zasady. Naprzyklad kaza ci dziecko budzic do jedzenia co dwie czy tam trzy godziny i przylaza ci caly czas do sali w nocy zebys dziecko karmila. A jak dziecko spi i niechce ciagnac to rozbieraja go do naga zeby sie obudzilo. A znowu w dzien tez przylaza wtedy co nie trzeba bo dziecko je czy sobie smacznie spi to oni akurat go musza wziasc na jakies badania czy cos. Normalnie po dwuch dniach to bylam taka tym szpitalem zmeczona ze szok.
Moze to tylko u nas tak.
Ale slyszalam tez ze jak rodzisz juz drugie dziecko to sie tak bardzo nie interesuja. Wiec moze tym razem dadza nam troche wiecej spokoju.
Moze to tylko u nas tak.
Ale slyszalam tez ze jak rodzisz juz drugie dziecko to sie tak bardzo nie interesuja. Wiec moze tym razem dadza nam troche wiecej spokoju.
kaasiorek84
Fanka BB :)
Mi w szpitalu powiedzieli, że moge ale nie muszę zapłacić cegiełke i jak juz to nie więcej niż 50 zł, a tak to płaci się za ubiór osoby towarzyszącej czyli 10zl, ponadto w listopadzie beda oddane 3 nowe oddziały i tak bedę w osobnym pokoju z pilka itd,;-)
no i poskarżyłam się wczoraj a tu mój kochany wrócił i zrobił mi wspaniałą niespodziankę. Heee to bede siś skarżyć codziennie jak mnie będą czekać takie wieczory
A ja praktycznie nie bywam na tym wątku ... Jak tylko widze wytłuszcony druk " seks w ciąży " To od razu strzelam se w czoło z tekstem " no właśnie !!!" I lece po kocura i go ciagne do sypialni Nie czytam , praktykuje
haha wy dziewczyny to udane naprade jestescie...jak ja chcialabym zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce
Gibaga- to super ze dobrze wspominasz pobyt w szpitalu. Ja osobiscie nie lubialam lezec w szpitalu po porodzie. Szpital czysty i wogule, ale te ich glupie zasady. Naprzyklad kaza ci dziecko budzic do jedzenia co dwie czy tam trzy godziny i przylaza ci caly czas do sali w nocy zebys dziecko karmila. A jak dziecko spi i niechce ciagnac to rozbieraja go do naga zeby sie obudzilo. A znowu w dzien tez przylaza wtedy co nie trzeba bo dziecko je czy sobie smacznie spi to oni akurat go musza wziasc na jakies badania czy cos. Normalnie po dwuch dniach to bylam taka tym szpitalem zmeczona ze szok.
Moze to tylko u nas tak.
Ale slyszalam tez ze jak rodzisz juz drugie dziecko to sie tak bardzo nie interesuja. Wiec moze tym razem dadza nam troche wiecej spokoju.
no nie wiem kochana tak jak juz powiedzialam ja nigdy wczesniej nie rodzilam i kazdy szpitam moze byc tez inny ale pewnie troche racji masz...pozyjemy zobaczymy
haha wy dziewczyny to udane naprade jestescie...jak ja chcialabym zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce
Ja mam dokladnie to samo Ja nie wiem juz co ze mna jest nie tak w tej ciazy bo nie mam ZADNEJ potrzeby...
kataszaone
nowa mama
Mi w szpitalu powiedzieli, że moge ale nie muszę zapłacić cegiełke i jak juz to nie więcej niż 50 zł, a tak to płaci się za ubiór osoby towarzyszącej czyli 10zl, ponadto w listopadzie beda oddane 3 nowe oddziały i tak bedę w osobnym pokoju z pilka itd,;-)
tak samo jest juz u mnie. A powiem wam ze u mnie wlasnie w tym szpitalu buduja nową porodówkę, ktora podobno bedzie najnowoczesniejsza w polsce. Specjalne lozka dla mam ktore urodzily zeby maz mogl sie klasc :| nie mam pojecia jak to ma wygladac, ale mowie co lekarze mowia...specjalne baseny do porodu w wodzie ( nie wanny - wanny sa teraz)ale na takie cus to ja sie dopiero załapie przy drugim dziecku, bo oddzial ma byc oddany za rok.Teraz bede miala pokoik taki jak pisalam wczesniej.
kataszaone
nowa mama
No ja dawalam smoka, moj maly mial kolki i smok go uspokajal. I teraz jestesmy na etapie odzwyczajania (ale on tylko go uzywa do spania) :-) Niekture maluszki wogule niechca smoka brac i to jest duzy plus. Tylko ze tez nieraz sa minusy jak dziecko nie chce smoka to czesto ssie palca. A wiadomo ze tego to chyba ciezko odzwyczaic niz smoka. Bo smoka wyrzucisz i juz a z palcem co
no to tez prawda, ale mysle ze ten powod nie skloni mnie do dania smoka "profilaktycznie". wszytko wyjdzie w praniu, natomiast wiem ze bardzo bede sie wzbraniac.
reklama
olenka12345
Fanka BB :)
Ja również gratuluję tym mamusiom co już poczuły to cudowne uczucie! ja doświadczyłam go wczoraj pierwszy raz! i baaardzo mi sie spodobało:-) dzisiaj również córeczka( bo już znamy płec) dawała o sobie znac Pozdrawiam;-)
Podziel się: