reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
Majsii : Jeśli mówiąc " imię Kazimierz ma brzydkie znaczenie " masz na mysli to że oznacza ono " niszczyć pokój" To muszę cie naprostować . W językach słowiańskich takie znacznie niekoniecznie miało negatywny wydźwięk . " Niszczyć , niweczyć pokój" Oznaczało również wprowadzanie ruchu , energiczność i żywiołowość . Innymi słowy imię to oznacza osobę w okół której coś się dzieje . Proszę nie odczytywać Znaczenia imion słowińskich z WIKIPEDII dosłownie . Kiedyś POKÓJ nie oznaczał jedynie wyrazem przeciwstawnym do WOJNY i KŁÓTNI . Słowo mir oznaczało zarówno pokój polityczny jak i np nudę , bezruch i brak jakiejkolwiek akcji . Więc imię Kazimierz nie ma BRZYDKIEGO ZNACZENIA . Takie stwierdzenie jest bezmyślne i ukazuje komplety bark wiedzy na temat naszych korzeni .

A poza tym zmieniliśmy zdanie co do imienia dla dziewczynki :) Przeforsowałam KALINĘ !!!
Ale spokojnie :) Ja nie lubię np stwierdzenia, że jak się już o czymś chcemy dowiedzieć to wszyscy lecą na Wikipedię ;-)I wcale nie to miałam na myśli tylko raczej znaczenie imienia w sensie opisu nie jego genezy :) Niestety nie ma chyba imienia gdzie jego znaczenie jest w pełni tylko i wyłącznie pozytywne :) Więc nie rozumiem tych nerwów poza tym chyba każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie czy nie ?
 
reklama
To się odnosiło w sumie tylko do jednego twojego slowa w wypowiedzi: bezmyslne. A co do reszty wyjasnienia to jak najbardziej się zgadzam.
A jakby mi ktoś o TH powiedział, tobym umarła ze śmiechu :). A tak poza tym to zaraz zerknę co oznaczają imiona kotre my wybralismy
 
No to przy każdym opisie imienia ( wnioskuję że masz na mysli charakterystykę osoby która je nosi ) znajdziesz zarówno pozytywy jak i negatywy . Więc takie stwierdzenia w ogóle nie mają sensu ...Ide pohaftować .
 
No ja akurat nie dyskryminuję ludzi ze względu na seksualizm :)
A poza tym tez miałam z różnymi imionami różne skojarzenia ale w końcu odpuściłam bo bym musiała dziecko nazwać "dziecko" :-D.


Każdy inaczej objawia patriotyzm :) a Kazimierz ładne imię ale ma dość brzydkie znaczenie ;/

Ja tez nie dyskryminuje ale bym tak nie nazwala dziecka bo by mi sie z nim kojarzylo. I osobiscie nie podoba mi sie to imie.
 
Rozpetala sie lekka burza widze. Larysa to chyba nie polskie imie? Moja kolezanka - rosjanka ma takie imie.
ja wam powiem ze nie lubie wymyslnych imion. Zwykle, ale rzadziej spotykane tak. Nikoli u mnie na osiedlu jest juz chyba ze 20, tak samo wiktorii.U mnie w bloku sa 4 nikole :/.
 
tak naprawdę różnie to bywa, nawet te wysportowane mogą się "rozłożyć", być ociężałe, a te mniej pełne werwy i energii... ale prawdą jest że dużo daje sport w ciąży, o jodze też słyszałam, ale że musi być pod wprawnym okiem lub specjalna dla ciężarnych zwłaszcza dla nowicjuszek, żeby nie narobić więcej szkód niż zysków...sama chcę sie wybrać ale po pierwszych ospałych i przespanych miesiącach spacerki mi wystarczają, zobaczymy co dalej:-)

joga dla ciezarnych ma wiele roznych modyfikacji. Malo ktora pozycje robi sie tak samo jak "bez ciazy" przynajmniej powinno. Jest kilka przeciwskazan o ktorych powinien nauczyciel pamietac, i jesli dobrze zna pozycje i zna miesnie ktore pracuja w danej pozycji, to od razu powienien wiedziec jak zmodyfikowac cwiczenie.Wiec nauczyciel najlepiej - doswiadczony i kompetentny. Nie chce zeby to zle zabrzmialo, a;le teraz wiem, ze najlepiej kiedy chodzi sie do kobiety ktora sama juz ciaze przechodzila.No chyba, ze jest naprawde kompetentna, albo prowadzila juz grupy kobiet w ciazy.
Powiem wam jescze,ze ja chodzac na warsztaty doszkalajace spotykam taka nauczycielka ktora moim zdaniem mogla wlasnie zrobic sobie krzywde ( byla w ciazy)To jest pani doktor korektywy, a o dziwo w ciazy robila takie rzeczy ze oczy mi sie na druga strone wywracaly. Niezbyt rozwazna byla w niektorych kwestiach.Ale i tak najbardziej lubialam z nia zajecia. Mi sie wydaje ze ona wiedzac o tm ze jest ryzyko cwiczyla. Az bylam na nia zla.

Jak kogos interesuje
http://www.joga-joga.pl/index.php?art=1&dzial=32&dzial2=351

chcalabym powiedziec ze to nie jest jakas magia ( bo tak na nas ludzie mowia ze to prawie seksta albo juz sekta). wyniki jakie podaje artykul daja sie potwierdzic naukowo.
 
Rozpetala sie lekka burza widze. Larysa to chyba nie polskie imie? Moja kolezanka - rosjanka ma takie imie.
ja wam powiem ze nie lubie wymyslnych imion. Zwykle, ale rzadziej spotykane tak. Nikoli u mnie na osiedlu jest juz chyba ze 20, tak samo wiktorii.U mnie w bloku sa 4 nikole :/.
U mnie w bloku to Staś i Zosia króluje zresztą po rodzinie też. Larysa ma greckie pochodzenie ale przez prawosławie dotarła do języków wschodniosłowiańskich czy jakoś tak nie pamiętam bo już dawno czytałam :D
Moja Teściowa ma pochodzenie Białoruskie ona Nam takie imiona powymyslała, że nawet nie zapamiętałam -.- Od tamtego czasu nikomu w rodzinie nie powiedzieliśmy jak Dzidzia będzie miała na imię :D Dowiedzą sie po porodzie :-D wtedy już nie będą mogli Nas do niczego nakłaniać :-)
 
Wiesz co ja uważam że joggini (nie wiem czy dobrze napisałam :confused:) za bardzo "przeżywają".
Rozumiem że jest to filozofia ale nie trzeba robić takiego HALO wokół tego. Nawet dziecko wie że "sport to zdrowie" i joga wg mnie jest rodzajem "sportu".

 
reklama
A ja wczoraj przygtowalam mojemu ukochanemu z okazji urodzin niespodzianke :) w ciagu dnia dostal prezent :) a po meczu siatkarzy zaprezentowalam mu sie jako...pokojoweczka :-D;-) mialam specjalne przebranie:-) zwariowal ;-):-D:-D hahahaha:-D chyba w ten sposob tez pokonalam moje rozne klopoty z zaakceptowaniem swojego ciala w ciazy :-D potem robilismy taka ladna sesje zdjeciowa ciazowa :-D ale nie w stroju pokojowki ;-) a w nocy znowu nas jakos naszlo na przytulanie ;-):-D i ciezko bylo potem wstac o 6:30 na budzik ;))) ale warto bylo :-D;-)
 
Do góry