piękna i zadbana w ciąży :)

[Anisen]

jakby sie okazało ze jednak chłopczyk to :
1. mój mąz by oszalł ze szczęscia
2. moja teściowa by była załamana
3. ja bym była szczęsliwa że zdrowe dziecko
4. Chyba byśmy zmienili imie bo juz pogodziliśmy sie ze nie będzie Kubusia tylko Kinga, wiec kolejna akcja kubuś by juz nie przeszła

a tak właściwie to lekarz był taki pewny ze dziewczynka ze musiało by sie cos zdarzyć, albo by mu musiało czasowo oczy zaćmić ;-)

 

[kataszaone]

dziewczyny co do płci to się nie stresujcie...mojego narzeczonego znajoma 2 lata temu była w ciąży i mówił jej lekarz że będzie dziewuszka a pod koniec ciąży okazało się że jednak chłopak, tak więc nigdy tak do końca nie można być pewnym...poza tym czy to takie ważne?a co do ruchów maleństwa wiele kobiet czuje je dopiero po 20tyg

oj tak sie mowi, ze nie wazne, bo wazne zeby dziecko bylo zdrowe...ale mimo wszytko zobaczcie jakie szcescie jest jak sie zna plec dziecka. Mozna juz mowic po imieniu, mozna robic zakupy... Skoro mamy taka mozliuwosc to czemu z niej nie skorzystac ?!

 

[Tygrynka]

oj tak sie mowi, ze nie wazne, bo wazne zeby dziecko bylo zdrowe...ale mimo wszytko zobaczcie jakie szcescie jest jak sie zna plec dziecka. Mozna juz mowic po imieniu, mozna robic zakupy... Skoro mamy taka mozliuwosc to czemu z niej nie skorzystac ?!

niby tak, ale nie do końca.. u nas za dużo się nie zmieniło po tym jak poznaliśmy płeć dziecka, bo co do imienia nadal nie ejsteśmy pewni, więc dalej jest Kruszynka, Żabka, Maleństwo..na razie kupiłam jeden komplecik niebieski i czekam dalej, i tak teraz myślę, że chyba będę kupować białe, żółte, zielone - na następne dziecko a większe zakupy i tak potem zrobię,ale pewnie też "uniwersalne"... poza tym u mnie ginek niby był pewny, ale ja gdzieś tak jeszcze po cichu spodziewam się, że może coś się zmienić, mimo, że chcę chłopaczka.. a niby wiem, ale się wciąż nie nastawiam, by jednak się w którymś momencie nie rozczarować...nie wiem czy zrozumiale piszę

 

[Tygrynka]

tak naprawdę różnie to bywa, nawet te wysportowane mogą się "rozłożyć", być ociężałe, a te mniej pełne werwy i energii... ale prawdą jest że dużo daje sport w ciąży, o jodze też słyszałam, ale że musi być pod wprawnym okiem lub specjalna dla ciężarnych zwłaszcza dla nowicjuszek, żeby nie narobić więcej szkód niż zysków...sama chcę sie wybrać ale po pierwszych ospałych i przespanych miesiącach spacerki mi wystarczają, zobaczymy co dalej:-)

 

[gibaga]

ej ja sie ciebie nie czepiam

ja sie ciebie nie czepiam...powaznie mowie haha jak wieloryb wygladam

Zanim zaszalm w ciaze rzucilam palenie i to zaowocowalo ze dostalam okolo 10kg extra na wadze...a teraz to szkoda gadac...skali braknie...
mam nadzieje ze poczuje niedlugo...ale wszystko w swoim czasie...:-)

 

[gibaga]

Ja na 17 lutego :-) Właśnie tak się zastanawiałam, bo przecież bardzo rzadko się zdarza, że rodzi się w określonym terminie. Ciekawe ile z nas urodzi tego samego dnia :-)

ale sie tu tloczno zrbilo...a tak cicho bylo pare dni temuPPPP

ja mam na 18 lutego termin ale nigdy nic nie wiadomo...juz sie normalnie doczekac nie moge...

 

[_Pysia_]

witaj w klubie. Mam IDENTYCZNIE. Do tego pierdolona depresja. Chodze do prywatnego i co? Tez malo wiem. Bo moj mowi ze po 20 dopiero bedzie szukal co tam ma w kroku moj dzidź.Nie czuje nic. Jak czuje to tylko bable gazowe.

witaj w klubie. U mnie też pani doktor mówi, ze nie ma co szukac, bo i tak nei widac jeszcze, że w tym czasie chłopaczki i dziewczynki wyglądają tak samo!!! i niewazne jak sprzęt. Że dzieciaczka to sie czuje koło 20 tygodnia. Atu laski juz opaowiadają, potem pół nocy leżę z ręką na brzuchu i czekam... zamiast spać. Do tego męzu jakoś tak bez fascynacji reaguje. Ale DAMY RADĘ i bedzie super

 

[_Pysia_]

ja miałam @ zawsze jak w zegarku, co do dnia. mogłam nawet zaplanować sobie wszystko bo jak miała przyjśc np 21 to była 21.
Ostatnia miałam 23 kwietnia. Wiec według tego datę porodu mam na styczeń, ale dzidziuś na początku ciązy był sporo mniejszy niz na tą datę, pierwsze USG i kolejne dawały datę 5 luty, dopiero przedostatnie zmieniło ja na 2 luty.
A jak stworzyć suwaczek podając datę porodu byle nie odliczało do porodu ale podawało tydzień ciązy?

ja też miałam tak idealnie zawsze w sobotę o 10. Wszystko dąło sięzaplanowac. Ale to dzięki tabletką . A w ciąże zaszlam w 1 miesiącu po odstawieniu, także nawet nie wiem, czy mam regularny okres.

 

[mantezowa]

witaj w klubie. U mnie też pani doktor mówi, ze nie ma co szukac, bo i tak nei widac jeszcze, że w tym czasie chłopaczki i dziewczynki wyglądają tak samo!!! i niewazne jak sprzęt. Że dzieciaczka to sie czuje koło 20 tygodnia. Atu laski juz opaowiadają, potem pół nocy leżę z ręką na brzuchu i czekam... zamiast spać. Do tego męzu jakoś tak bez fascynacji reaguje. Ale DAMY RADĘ i bedzie super

Dziewczyny ja właśnie rozpoczynam 20 tydzień i też nic nie czuję poza gazami w jelitach:-) mój mężuś codziennie się dopytuję czy już coś czuć i zaczynam się już niepokoić (mój robaczek będzie chyba bardzo leniwy:-))

 

[kalina82]

ja jestem w 18tyg i tez nic nie czuje...raz poczulam takie jakby bukanie, ale lekarz powiedzial, ze to jest za wysoko....wiec do tej pory tez tylko gazy czuje