reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
ja na razie zaopatrzyłam się w krem do twarzy z wysokim filterm, myję się antycelulitowym płynem do kapieli. Musze zacząć szybko myslec nad kremem do biustu, bo mam już 3 cm wiecej :) (kurde czemu tylko ciążą takie cuda działa). I staram się codziennie masować i szczypac skóre, zeby pobudzić krązenie. Kolezanka mi pisała, ze jest w 30 tc i już jest wielka jak wiloryb :), także od początku trzeba walczyć :)

o co chodzi z tym szczypaniem nie słyszałam o tym...
 
reklama
tak się pobudza skóre, zeby była lepiej ukrwiona, elastyczna, działa na celulit. jak jest lepiej odzywiona to bardziej elastyczna i lepiej kremy przyjmuje.
 
Muszę Wam powiedzieć że w ciąży z Lolkiem mniej więcej od połowy smarowałam się oliwką (brzuch i cycochy). No i myślałam że poskutkowało. W ciąży ani jednego rozstępu, ale... trzy tygodnie po porodzie zrobiło mi się kilka...
Teraz planowałam kupić w Rossmanie krem albo olejek Babydream.
 
Ja w ciąży z Filipem nie mialam żadnego rozstępu na brzuchu...smarowałam się Fissanem...ale już 3 dni po porodzie jak schudłam odrazu ponad 10 kilo to wyszły...niewiele ale jednak...
Moim zdaniem można trochę nad tym zapanować ale dużo zależy od samej skóry. Moja koleżanka ktora urodzila 2 miesiące temu nie smarowała się niczym a nie ma ani jednego rozstępu...po prostu jej nie wychodzą...:blink:
Ja wiem że skłonności mam...ale już się jakoś z tą myślą pogodzilam..
narazie smaruje się zwykłą oliwką bambino (uwielbiam jej zapach )
 
ja troche do farbowania. Natura obdarzyła mnie białymi pasmami na czarnych włosach. ot taka złośliwość losu, mama odkąd pamiętam siwa albo farbowana. Jak sądzicie farbować włosy w domu szamponami albo farbami ton w ton, wiem strasznie nietrwałe, czy u fryzjera farbą. jeszcze tego nie robiłam odkąd wiem ze jestem w ciązy i już mam 4 cm odrosty, a moze nawet 5 cm i wygladam jak rozpacz ze zgrozą :(((
 
Kochana farbuj spokojnie. Jak już pisałyśmy wcześniej dzisiejsze farby są bezpieczne dla Fasolek. Zawsze możesz jeszcze fryzjerki zapytać przed :-)
 
reklama
Dzięki za odpowiedź. Wybieram sie jutro do fryzjera. Moj trochę na mnie krzyczy, ze i tak jestem śliczna i mogę jeszcze poczekać do końca pierwszego trymestru, juz niedługo, ale przecież lustra mam w domu :szok:
Mój tak sie przejął tym ze będzie tatą ze sam wyszukuje mi co moge a czego nie i dba o mnie bardzo. A ze na początku trochę problemów to dmucha jak i ja na zimne
 
Do góry