agata806
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 7 259
Mój też pracuje z babami, ups przepraszam dziewczynami ;D, do tego ma asystentkę :. Niektóre dziewczyny są bez partnerów no bo kiedy maja ich szukać jak non stop pracują. Taki kolega z pracy to dobry kąsek, to samo środowisko, dochody, oboje zajęci. Dziewczyny zawsze zadbane dobrze ubrane. No ale nie karmią małej dziewczynki, która w trakcie jedzenia robi prrrrryyyyyyy. Mężowi ufam ale tym babom nie. olice: A zazdosna jestem strasznie, zwłaszcza, że maż potrafi oczarować kobiety, co przydaje się w urzędach.
Ja się piękna nigdy nie czułam i żadne zapewnienia tego nie zmieniły. Teraz wyglądam jeszcze gorzej co mnie dołuje i niestety nie mobilizuje . Na dodatek rodzice wychowali mnie w przekonaniu, że wygląd zewnętrzny nie ma znaczenia, co oczywiście jest bardzo zdrowym poglądem niestety w naszym społeczeństwie coraz rzadziej spotykanym .
Ja się piękna nigdy nie czułam i żadne zapewnienia tego nie zmieniły. Teraz wyglądam jeszcze gorzej co mnie dołuje i niestety nie mobilizuje . Na dodatek rodzice wychowali mnie w przekonaniu, że wygląd zewnętrzny nie ma znaczenia, co oczywiście jest bardzo zdrowym poglądem niestety w naszym społeczeństwie coraz rzadziej spotykanym .