PCOS - jak Wy sobie z tym radzicie/poradziłyście

[Colorado1989]

Cześć dziewczyny Staramy się o dziecko od 14miesięcy - bezskutecznie. Ginekolog zlecił mi badania. Wykonałam je w 3dc. Czy któraś z Was też miała tak wysokie LH? Stosunek wynosi 1,92.. Typowych jajników dla PCOS nie mam ale zawsze jest torbielka na USG. Może nie występuje owulacja? Nie miałam monitoringu cyklu (jeszcze).
Możecie mi powiedzieć jak obniżyć LH i wyrównać FSH/LH, tak żyby wynosiło 1?

wyniki:
LH 11,63 (2,4-12,6)
FSH 6,05 (3,5-12,5)
Estradiol 30,02 (12,4 - 233)
Progesteron 0.26 (0,057 - 0,893)
Prolaktyna 11,82 (4,79-23,30)
Androstendion 2,02 (0,30 - 3,30)
Testosteron 28,92 (8,40 - 48,10)
TSH 1,32 (0,270 - 4,200)
FT3 3,07 (2,00 - 4,40)
FT4 1,70 (0,93 - 1,71)

Będę wdzięczna za pomoc!

Witaj [emoji8] a jak długie masz cykle i czy są one regularne?

 

[nadziejaumieraostatnia]

Cykle mam już teraz w miarę wyrównane 30-34 dni. Kiedyś było gorzej. Od 5msc biorę 2x dziennie inofolic żeby się trochę wspomóc ale coś chyba nie do końca na mnie działa.. Od 3msc biorę też siofor 500 (2mg na dobę - rano jedna tabletka, w południe jedna, na noc dwie).
Nie wiem czy nie zrobić badania na prolaktynę po obciążeniu (ale podobno już się od tego odchodzi?).

Pozdrawiam

 

[Stokrotenka23]

Cykle mam już teraz w miarę wyrównane 30-34 dni. Kiedyś było gorzej. Od 5msc biorę 2x dziennie inofolic żeby się trochę wspomóc ale coś chyba nie do końca na mnie działa.. Od 3msc biorę też siofor 500 (2mg na dobę - rano jedna tabletka, w południe jedna, na noc dwie).
Nie wiem czy nie zrobić badania na prolaktynę po obciążeniu (ale podobno już się od tego odchodzi?).

Pozdrawiam

Ja wzięłam kilka saszetek mioviranu i odpuściłam i zeszłam w ciaze a cykle mialam nawet po 60 dni

 

[agawid]

Ja wzięłam kilka saszetek mioviranu i odpuściłam i zeszłam w ciaze a cykle mialam nawet po 60 dni

A wywolawalas @ czy sama przychodziła po wielu dniach ? Pytam bo też mam takie dlugie cykle i zawsze panikuje.

 

[Colorado1989]

Cykle mam już teraz w miarę wyrównane 30-34 dni. Kiedyś było gorzej. Od 5msc biorę 2x dziennie inofolic żeby się trochę wspomóc ale coś chyba nie do końca na mnie działa.. Od 3msc biorę też siofor 500 (2mg na dobę - rano jedna tabletka, w południe jedna, na noc dwie).
Nie wiem czy nie zrobić badania na prolaktynę po obciążeniu (ale podobno już się od tego odchodzi?).

Pozdrawiam

Siofor bierzesz na insulinooporność?

Dość długie te cykle, mogą być bezowulacyjne. Przynajmniej u mnie tak było. Dietą, sioforem i ovarinem (to samo wzasadzie co inofolic) skróciłam cykle z 3-miesięcznych i dłuższych do 34-37-dniowych i były ciągle bezowulacyjne może warto sprawdzić od razu, czy zdarza się owulacja, czy nie

 

[Stokrotenka23]

A wywolawalas @ czy sama przychodziła po wielu dniach ? Pytam bo też mam takie dlugie cykle i zawsze panikuje.

Duphaston bralam na wywołanie. Po 9-11 dniach był okres.. A w lipcu 13 dnia i nic... bałam się że już torbiel moze rosnąć albo coś gorszego
I zrobilam test. Progesteron podniosl się na czas i dzidzia rosnie. Bez monitoringu, kompletnie odpuszczony cykl..

 

[Colorado1989]

Duphaston bralam na wywołanie. Po 9-11 dniach był okres.. A w lipcu 13 dnia i nic... bałam się że już torbiel moze rosnąć albo coś gorszego
I zrobilam test. Progesteron podniosl się na czas i dzidzia rosnie. Bez monitoringu, kompletnie odpuszczony cykl..

Natura jest kapryśna [emoji16]

 

[Stokrotenka23]

Natura jest kapryśna [emoji16]

Oj tak [emoji173]

 

[agawid]

A u mnie już rozkręca się okres. Brązy lecą wiec @tuż tuż ;-) i czar prysl.

 

[calli]

Dziewczyny siemanko
U mnie bez zmian, fasoli nie ma. Ale co się zmieniło. Mam regularny okres, wyprysków paskudnych nie mam. Czuję się lepiej niż podczas brania clostilbegyt. Nie mam owulacji (muszę jeszcze to jakoś rozwiązać). Mój organizm zaczął działać, załatwiam się codziennie, mam więcej energii. Podczas ostatniej wizyty u gina okazało się, że jeden jajnik się zmniejszył i ma mniej pęcherzy Lewy ma 25mm a drugi 35 mm
Okazało się również, że mam delikatną niedoczynność tarczycy, ale już z nią działam
I co najważniejsze, wszystko bez syntetycznych leków, naturalny progesteron, dieta, witaminy i minerały