reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

PCOS - jak Wy sobie z tym radzicie/poradziłyście

reklama
Dziękuję dziewczyny za tyle ciepłych słów.[emoji7][emoji8]
Wiecie Ja jeszcze w to nie wierzę, kilka dni temu rozpaczałam, że nigdy nie będę mamą, a dziś pozytywny test.
Zdaje sobie też sprawę z tego że od testu to porodu długa droga... Ale staram się nie myśleć o tym.
Chociaż moją pierwszą myślą było to, że znów stracę dziecko... Nie powinnam tak, ale po naszych przejściach nie jest łatwo myśleć pozytywnie.
8 października 2 rocznica urodzin Kornelki, 29 listopada minie 2 lata odkąd mój aniołek mieszka w niebie. Ciężkie to wszystko, ale muszę być silna.

Z moich obliczeń wynika że to 6t6dc, licząc od ostatniej miesiączki.
 
Dziękuję dziewczyny za tyle ciepłych słów.[emoji7][emoji8]
Wiecie Ja jeszcze w to nie wierzę, kilka dni temu rozpaczałam, że nigdy nie będę mamą, a dziś pozytywny test.
Zdaje sobie też sprawę z tego że od testu to porodu długa droga... Ale staram się nie myśleć o tym.
Chociaż moją pierwszą myślą było to, że znów stracę dziecko... Nie powinnam tak, ale po naszych przejściach nie jest łatwo myśleć pozytywnie.
8 października 2 rocznica urodzin Kornelki, 29 listopada minie 2 lata odkąd mój aniołek mieszka w niebie. Ciężkie to wszystko, ale muszę być silna.

Z moich obliczeń wynika że to 6t6dc, licząc od ostatniej miesiączki.
Ja też nie mogłam uwierzyć i zajęło mi to 3 tygodnie! Taki szok...
 
Dziękuję dziewczyny za tyle ciepłych słów.[emoji7][emoji8]
Wiecie Ja jeszcze w to nie wierzę, kilka dni temu rozpaczałam, że nigdy nie będę mamą, a dziś pozytywny test.
Zdaje sobie też sprawę z tego że od testu to porodu długa droga... Ale staram się nie myśleć o tym.
Chociaż moją pierwszą myślą było to, że znów stracę dziecko... Nie powinnam tak, ale po naszych przejściach nie jest łatwo myśleć pozytywnie.
8 października 2 rocznica urodzin Kornelki, 29 listopada minie 2 lata odkąd mój aniołek mieszka w niebie. Ciężkie to wszystko, ale muszę być silna.

Z moich obliczeń wynika że to 6t6dc, licząc od ostatniej miesiączki.
No to jeszcze chwila i na USG będzie widać co nieco [emoji8] nie zamartwiaj się, to ani Tobie, ani fasolce nie pomoże, mam nadzieję, że tym razem wszystko zakończy się happy endem [emoji5]

Mam nadzieję, że partner Cię wspomaga i nosi na rękach! [emoji8]
 
Olciakkk bardzo się cieszę i gratuluję 2 kreseczek. Colorado trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo :* Mnie dziś odrobine pocieszyły wyniki męża - morfologia skoczyła z 1% na 6%, pozostałe parametry nadprogramowo. W czwartek wizyta u lekarza i jestem ciekawa co dalej, pozdrawiam :)
 
Olciakkk bardzo się cieszę i gratuluję 2 kreseczek. Colorado trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo :* Mnie dziś odrobine pocieszyły wyniki męża - morfologia skoczyła z 1% na 6%, pozostałe parametry nadprogramowo. W czwartek wizyta u lekarza i jestem ciekawa co dalej, pozdrawiam :)
Wow :-) super !! A jak to się stało ? Poprawa o tyle procent to wyczyn ! Mój miał ostatnio 2 % ... zalamka
 
Dziewczynki ja już po wizycie. Jak to powiedział mój ginekolog " jajeczko ciążowe jak marzenie, teraz czekamy na serduszko"
4 września ( w moje urodziny) mam kolejną wizytę I wtedy wszystko się okaże ... lekarz powiedział że obecnie jest 3/4 tydzień, dostałam duphaston 2x1. Więc teraz czekamy i się modlimy [emoji1][emoji7]
 
reklama
Dziewczynki ja już po wizycie. Jak to powiedział mój ginekolog " jajeczko ciążowe jak marzenie, teraz czekamy na serduszko"
4 września ( w moje urodziny) mam kolejną wizytę I wtedy wszystko się okaże ... lekarz powiedział że obecnie jest 3/4 tydzień, dostałam duphaston 2x1. Więc teraz czekamy i się modlimy [emoji1][emoji7]
Super [emoji7] czekam więc z Tobą na serducho [emoji7] dobrze, że progesteron Ci zapisał, to zwiększa szanse [emoji8]
 
Do góry