reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

PCOS - jak Wy sobie z tym radzicie/poradziłyście

Ah, że to nie chce być takie proste! Powinien być facet, jeden strzał i bobas gotowy :)
Hahah bywa tak, nazywają to wpadką [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
Kurcze dziewczyny, chyba na siłe próbuje się doszukiwać objawów ciąży :( Cały czas utrzymują mi się te piersi obrzękniete :( Dalej nic jeżeli chodzi o okres. I mam wrażenie, że świruje bo dopiero teraz zauważyłam bardziej widoczne żyłki w okolicy jajników, ale pewnie nie zwracałam uwagi na nie wcześniej, może coś się udało, skoro podwójna owulka :( Sama nie wiem :(
 
I cały czas ten nadmiar śluzu :/ Po owulce x dni miałam ogólnie jak nigdy taki apetyt, że zjadłabym całego konia [emoji23] Wzięło mnie na papryke konserwową

I mam wrażenie, że wargi mi ciemnieją lekko, robią się szarawe ale nie do przesady, takie lekkie zabarwienie
 
Ostatnia edycja:
Camelia, zrób test i będziesz wiedzieć [emoji9]

Ja jedyne co innego w okresie około miesiączkowym w udanym cyklu zauważyłam, to to, że piersi miałam obrzmiałe i takie zbułowane, zbruzdowane. Czuć w dotyku było takie zgrubienia, dużo zgrubień. I to tyle. Żadnego śluzu białego, jakiś przeczuć, nic :)

8une3e3kck8m6mea.png
 
Camelia, zrób test i będziesz wiedzieć [emoji9]

Ja jedyne co innego w okresie około miesiączkowym w udanym cyklu zauważyłam, to to, że piersi miałam obrzmiałe i takie zbułowane, zbruzdowane. Czuć w dotyku było takie zgrubienia, dużo zgrubień. I to tyle. Żadnego śluzu białego, jakiś przeczuć, nic :)

8une3e3kck8m6mea.png
Zrobie zrobie bo już się denerwuje :( Ale czuje, że będzie płacz jak wyjdzie negatywny :( Ehhh. Ja wyczuwam takie zgrubienia, gruczoły pod piersiami
 
Ja tez wyczuwam i w ciąży nie jestem. Przestałam szukać na sile i nadinterpretowac. Okres i ciąża mają podobne objawy. Najlepiej test zrobić a nie analizować jakieś sygnały. Byłam już w kilku urojonych ciążach wiec wiem co pisze. Test i jeszcze raz test
 
Ja tez wyczuwam i w ciąży nie jestem. Przestałam szukać na sile i nadinterpretowac. Okres i ciąża mają podobne objawy. Najlepiej test zrobić a nie analizować jakieś sygnały. Byłam już w kilku urojonych ciążach wiec wiem co pisze. Test i jeszcze raz test
To, że okres i ciąża są podobne objawowo na początku, to niezły psikus natury, nie? [emoji23]

U mnie z tymi zgrubieniami to było odchylenie od normy, nigdy tak nie miałam i wystraszyłam się nawet, że jakiś nowotwór się przyplątał [emoji33] ze wszystkim można zeschizować ;)

8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
To, że okres i ciąża są podobne objawowo na początku, to niezły psikus natury, nie? [emoji23]

U mnie z tymi zgrubieniami to było odchylenie od normy, nigdy tak nie miałam i wystraszyłam się nawet, że jakiś nowotwór się przyplątał [emoji33] ze wszystkim można zeschizować ;)

8une3e3kck8m6mea.png
Te zgrubienia to pewnie powiększone gruczoły w piersiach, mam tak teraz właśnie, że są wyczuwalne. Boże a ja się totalnie rozłożyłam. Spałam w nocy z 3-4 h. Troszke się wygrzałam. Dziś mi strasznie niedobrze, nie wiem czy to przez chorobe. Leciałam do łazienki jak głupia :( Mdli mnie strasznie. Może miesiączka się zbliża, "zbliża" w sumie już jest po terminie troche. Myślicie, że luteina nic nie dała? Bo w zeszłym miesiącu miałam wywoływany luteiną okres. I wydaje mi się, że powinnam już dostać normalnie. Troche mnie pobolewa w jajnikach ale to już od kilkunastu dni, za każdym razem sprawdzam czy to nie okres :/ Dziś troszke katar odpuszcza, ale to dlatego że pije litrami herbatke z cytryną i sokiem z witaminą C. I w sumie jeżeli chodzi o to to czuje się lepiej. Co za choróbska masakra. Dziś lece po test bo sama jestem ciekawa. Ale będzie mi przykro i w sumie troche głupio jak wyjdzie negatywny :/ tak tu się nakręcam i pewnie nic nie będzie [emoji23] A co u was kochane? Jak tam sytuacja u was?
 
Do góry