reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

PCOS - jak Wy sobie z tym radzicie/poradziłyście

Ah, że to nie chce być takie proste! Powinien być facet, jeden strzał i bobas gotowy :)
Hahah bywa tak, nazywają to wpadką [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
Kurcze dziewczyny, chyba na siłe próbuje się doszukiwać objawów ciąży :( Cały czas utrzymują mi się te piersi obrzękniete :( Dalej nic jeżeli chodzi o okres. I mam wrażenie, że świruje bo dopiero teraz zauważyłam bardziej widoczne żyłki w okolicy jajników, ale pewnie nie zwracałam uwagi na nie wcześniej, może coś się udało, skoro podwójna owulka :( Sama nie wiem :(
 
I cały czas ten nadmiar śluzu :/ Po owulce x dni miałam ogólnie jak nigdy taki apetyt, że zjadłabym całego konia [emoji23] Wzięło mnie na papryke konserwową

I mam wrażenie, że wargi mi ciemnieją lekko, robią się szarawe ale nie do przesady, takie lekkie zabarwienie
 
Ostatnia edycja:
Camelia, zrób test i będziesz wiedzieć [emoji9]

Ja jedyne co innego w okresie około miesiączkowym w udanym cyklu zauważyłam, to to, że piersi miałam obrzmiałe i takie zbułowane, zbruzdowane. Czuć w dotyku było takie zgrubienia, dużo zgrubień. I to tyle. Żadnego śluzu białego, jakiś przeczuć, nic :)

8une3e3kck8m6mea.png
 
Camelia, zrób test i będziesz wiedzieć [emoji9]

Ja jedyne co innego w okresie około miesiączkowym w udanym cyklu zauważyłam, to to, że piersi miałam obrzmiałe i takie zbułowane, zbruzdowane. Czuć w dotyku było takie zgrubienia, dużo zgrubień. I to tyle. Żadnego śluzu białego, jakiś przeczuć, nic :)

8une3e3kck8m6mea.png
Zrobie zrobie bo już się denerwuje :( Ale czuje, że będzie płacz jak wyjdzie negatywny :( Ehhh. Ja wyczuwam takie zgrubienia, gruczoły pod piersiami
 
Ja tez wyczuwam i w ciąży nie jestem. Przestałam szukać na sile i nadinterpretowac. Okres i ciąża mają podobne objawy. Najlepiej test zrobić a nie analizować jakieś sygnały. Byłam już w kilku urojonych ciążach wiec wiem co pisze. Test i jeszcze raz test
 
Ja tez wyczuwam i w ciąży nie jestem. Przestałam szukać na sile i nadinterpretowac. Okres i ciąża mają podobne objawy. Najlepiej test zrobić a nie analizować jakieś sygnały. Byłam już w kilku urojonych ciążach wiec wiem co pisze. Test i jeszcze raz test
To, że okres i ciąża są podobne objawowo na początku, to niezły psikus natury, nie? [emoji23]

U mnie z tymi zgrubieniami to było odchylenie od normy, nigdy tak nie miałam i wystraszyłam się nawet, że jakiś nowotwór się przyplątał [emoji33] ze wszystkim można zeschizować ;)

8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
To, że okres i ciąża są podobne objawowo na początku, to niezły psikus natury, nie? [emoji23]

U mnie z tymi zgrubieniami to było odchylenie od normy, nigdy tak nie miałam i wystraszyłam się nawet, że jakiś nowotwór się przyplątał [emoji33] ze wszystkim można zeschizować ;)

8une3e3kck8m6mea.png
Te zgrubienia to pewnie powiększone gruczoły w piersiach, mam tak teraz właśnie, że są wyczuwalne. Boże a ja się totalnie rozłożyłam. Spałam w nocy z 3-4 h. Troszke się wygrzałam. Dziś mi strasznie niedobrze, nie wiem czy to przez chorobe. Leciałam do łazienki jak głupia :( Mdli mnie strasznie. Może miesiączka się zbliża, "zbliża" w sumie już jest po terminie troche. Myślicie, że luteina nic nie dała? Bo w zeszłym miesiącu miałam wywoływany luteiną okres. I wydaje mi się, że powinnam już dostać normalnie. Troche mnie pobolewa w jajnikach ale to już od kilkunastu dni, za każdym razem sprawdzam czy to nie okres :/ Dziś troszke katar odpuszcza, ale to dlatego że pije litrami herbatke z cytryną i sokiem z witaminą C. I w sumie jeżeli chodzi o to to czuje się lepiej. Co za choróbska masakra. Dziś lece po test bo sama jestem ciekawa. Ale będzie mi przykro i w sumie troche głupio jak wyjdzie negatywny :/ tak tu się nakręcam i pewnie nic nie będzie [emoji23] A co u was kochane? Jak tam sytuacja u was?
 
Do góry