PCOS - jak Wy sobie z tym radzicie/poradziłyście

[camellia92]

A na grypę polecam esberitox. Typowo na grype i odporność.

Ooo dziękuje bardzo! Na razie wcinam witamine C, pije herbatki z cytryną i coś przeciwgorączkowego ;*

 

[Colorado1989]

Camelia, zdrówka! Weź że faceta do apteki po test wygoń! [emoji1]
Miałam x cykli, w których wydawało mi się, że jest ciąża, a nie było. A w cyklu udanym byłam przekonana, że nie wyszło! Też nie chciałam testować [emoji1]

Paulinasz, teraz to taki okres, że nie wiadomo, czy to temperatura ciążowa czy chorobowa [emoji1]

Życzę tej pierwszej!

Ja ogólnie odporność mam super, ale w ciąży mi spadła [emoji23]

Gotica, brałam też ten preparat, ale nie wiem, na ile mi pomógł, bo brałam wtedy całą masę rzeczy ;-) ale ponoć przy PCOS faktycznie jest wskazany ten mio inozytol.

 

[camellia92]

Camelia, zdrówka! Weź że faceta do apteki po test wygoń! [emoji1]
Miałam x cykli, w których wydawało mi się, że jest ciąża, a nie było. A w cyklu udanym byłam przekonana, że nie wyszło! Też nie chciałam testować [emoji1]

Paulinasz, teraz to taki okres, że nie wiadomo, czy to temperatura ciążowa czy chorobowa [emoji1]

Życzę tej pierwszej!

Ja ogólnie odporność mam super, ale w ciąży mi spadła [emoji23]

Gotica, brałam też ten preparat, ale nie wiem, na ile mi pomógł, bo brałam wtedy całą masę rzeczy ;-) ale ponoć przy PCOS faktycznie jest wskazany ten mio inozytol.

A dziękuje bardzo przyda się! :*** Haha on już nie chce chodzić [emoji23] Jak się poczuje lepiej jutro to podskocze :* Ale na razie tak kicham, że wysmarkam zaraz mózg chyba [emoji23] ale tak jest, że starasz się i już myślisz, że się udało a jak odpuszczasz to nagle buuum i dzidzi <3

 

[Colorado1989]

A dziękuje bardzo przyda się! :*** Haha on już nie chce chodzić [emoji23] Jak się poczuje lepiej jutro to podskocze :* Ale na razie tak kicham, że wysmarkam zaraz mózg chyba [emoji23] ale tak jest, że starasz się i już myślisz, że się udało a jak odpuszczasz to nagle buuum i dzidzi <3

Hehe dokładnie

Co do kataru to też ostatnio myślałam, że mózg w chusteczce wylądował [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] pomijając fakt, jakie trzęsienia od kaszlu fasolka musiała znosić [emoji33]

 

[camellia92]

Hehe dokładnie

Co do kataru to też ostatnio myślałam, że mózg w chusteczce wylądował [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] pomijając fakt, jakie trzęsienia od kaszlu fasolka musiała znosić [emoji33]

Mam to samo teraz aż czasami mam wrażenie, że aż zęby zgubie tak kicham [emoji23][emoji23] Gorzej jak fasolka jest już większą dzidzi i takie trzęsienia są Ciekawe czy u mnie jest jakiś mały robaczek w brzuszku Pewnie i tak wszystko diabli strzeli i za jakiś czas dostane miesiączke

 

[Colorado1989]

Mam to samo teraz aż czasami mam wrażenie, że aż zęby zgubie tak kicham [emoji23][emoji23] Gorzej jak fasolka jest już większą dzidzi i takie trzęsienia są Ciekawe czy u mnie jest jakiś mały robaczek w brzuszku Pewnie i tak wszystko diabli strzeli i za jakiś czas dostane miesiączke

Życzę Ci, żeby robaczek był, albo "krokodylek", jak mój gin mówi [emoji9]

Jeśli nie, to trzeba podejść z nadzieją do nowego cyklu [emoji110]mnie zawsze najbardziej wkurzał czas od owulacji do okresu. Okres będzie, albo nie, i wtedy wszystko jasne jest, można testować, najgorsze czekanie :/

 

[Artemida90]

No jeszcze nie ma owu jest jeden dominujący. W prawym 10 na 12mm na lewym 7mm największy. Endo 7,5mm. w pon kolejne usg i pewnie ovitrelle. Zaproponowała inseminacje ale może w przyszłym cyklu bo nie wiem jak to się zbiegnie z wyjazdem do polski. Lekarka zdziwiona brakiem ciąży


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Gotica]

Camelia, zdrówka! Weź że faceta do apteki po test wygoń! [emoji1]
Miałam x cykli, w których wydawało mi się, że jest ciąża, a nie było. A w cyklu udanym byłam przekonana, że nie wyszło! Też nie chciałam testować [emoji1]

Paulinasz, teraz to taki okres, że nie wiadomo, czy to temperatura ciążowa czy chorobowa [emoji1]

Życzę tej pierwszej!

Ja ogólnie odporność mam super, ale w ciąży mi spadła [emoji23]

Gotica, brałam też ten preparat, ale nie wiem, na ile mi pomógł, bo brałam wtedy całą masę rzeczy ;-) ale ponoć przy PCOS faktycznie jest wskazany ten mio inozytol.

Tak to prawda jest pomocny. Sporo dziewczyn jak wcześniej rozmawiałam zaszło dzięki niemu w ciążę.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Paulinasz]

Camelia, zdrówka! Weź że faceta do apteki po test wygoń! [emoji1]
Miałam x cykli, w których wydawało mi się, że jest ciąża, a nie było. A w cyklu udanym byłam przekonana, że nie wyszło! Też nie chciałam testować [emoji1]

Paulinasz, teraz to taki okres, że nie wiadomo, czy to temperatura ciążowa czy chorobowa [emoji1]

Życzę tej pierwszej!

Ja ogólnie odporność mam super, ale w ciąży mi spadła [emoji23]

Gotica, brałam też ten preparat, ale nie wiem, na ile mi pomógł, bo brałam wtedy całą masę rzeczy ;-) ale ponoć przy PCOS faktycznie jest wskazany ten mio inozytol.

Dziękuję kochana!

 

[Paulinasz]

Ah, że to nie chce być takie proste! Powinien być facet, jeden strzał i bobas gotowy