reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

PCOS - jak Wy sobie z tym radzicie/poradziłyście

reklama
To czekanie jest straszne. Wierzę, że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki! Ja też teraz jestem na tym etapie. Trochę się martwię bo w 8 d.c. miałam pęcherzyk 3.3 cm a 12 d.c. 4.06 cm, ale widac bylo pęknięcie i lekarz twierdzi, że owulacja była bo jest płyn (niestety) w otrzewnej. Strasznie bolał mnie brzuch, do tego mdłości. Kazał brać ibuprom. Od wczoraj wieczora mam dziwne kłucie lewego jajnika. Martwię się, że coś nie tak. Zrobiłam też domowy test moczu i wyszło z niego, że mam infekcje dróg moczowych więc wzięłam urosept. Sama już nie wiem.
 
To czekanie jest straszne. Wierzę, że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki! Ja też teraz jestem na tym etapie. Trochę się martwię bo w 8 d.c. miałam pęcherzyk 3.3 cm a 12 d.c. 4.06 cm, ale widac bylo pęknięcie i lekarz twierdzi, że owulacja była bo jest płyn (niestety) w otrzewnej. Strasznie bolał mnie brzuch, do tego mdłości. Kazał brać ibuprom. Od wczoraj wieczora mam dziwne kłucie lewego jajnika. Martwię się, że coś nie tak. Zrobiłam też domowy test moczu i wyszło z niego, że mam infekcje dróg moczowych więc wzięłam urosept. Sama już nie wiem.

Ja biorę tylko i wyłącznie paracetamol bo ibuprofen w razie ciąży jest zabroniony i groźny. Wole pocierpieć


km5shdge62j98pnh.png


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Paulinasz, po stymulacjach jajniki często świrują. W 5 cyklu stymulacji miałam już dość, bo przez 3/4 każdego cyklu wiecznie mnie coś bolało. A najczęściej właśnie jajniki.

Super, że owu była [emoji4][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Artemida, faktycznie paracetamol lepszy, jednak na początku nie ma co szaleć. Trzeba brać to, co skuteczniejsze. Jak ciąża potwierdzona jest, dopiero restrykcyjnie można, a nawet trzeba, podejść do tematu.

Dla mnie szokiem było ostatnio, jak się dowiedziałam, że nospa jest dla płodu bardzo niebezpieczna. Wczesniej brałam jej dużo, teraz nie biorę wcale.

8une3e3kck8m6mea.png
 
Nie mogę paracetamolu bo po nim wymiotuje. :( Lekarz sam z siebie powiedział, że nie mam się bać bo na tym etapie gdyby coś to nie zaszkodzi.
 
Paulinasz, po stymulacjach jajniki często świrują. W 5 cyklu stymulacji miałam już dość, bo przez 3/4 każdego cyklu wiecznie mnie coś bolało. A najczęściej właśnie jajniki.

Super, że owu była [emoji4][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Artemida, faktycznie paracetamol lepszy, jednak na początku nie ma co szaleć. Trzeba brać to, co skuteczniejsze. Jak ciąża potwierdzona jest, dopiero restrykcyjnie można, a nawet trzeba, podejść do tematu.

Dla mnie szokiem było ostatnio, jak się dowiedziałam, że nospa jest dla płodu bardzo niebezpieczna. Wczesniej brałam jej dużo, teraz nie biorę wcale.

8une3e3kck8m6mea.png
A skąd się o tym dowiedziałaś?? Zawsze słyszałam, że nospa jest bezpiecznym lekiem, a tu taka niespodzianka.
 
Paulinasz, po stymulacjach jajniki często świrują. W 5 cyklu stymulacji miałam już dość, bo przez 3/4 każdego cyklu wiecznie mnie coś bolało. A najczęściej właśnie jajniki.

Super, że owu była [emoji4][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Artemida, faktycznie paracetamol lepszy, jednak na początku nie ma co szaleć. Trzeba brać to, co skuteczniejsze. Jak ciąża potwierdzona jest, dopiero restrykcyjnie można, a nawet trzeba, podejść do tematu.

Dla mnie szokiem było ostatnio, jak się dowiedziałam, że nospa jest dla płodu bardzo niebezpieczna. Wczesniej brałam jej dużo, teraz nie biorę wcale.

8une3e3kck8m6mea.png
FAKT. Po stymulacji ma się już dosyć. Ciągle coś boli, jak nie jedno, to drugie, albo wszystko. Ważne jednak, że to normalne. :)
 
reklama
Paulinasz - o nospie z forum, potem zweryfikowałam w internecie. Nospa działa w ten sposób, że u kobiety rozluźnia napięcie mięśniowe, u płodu też. Przy dłuższym zażywaniu potem często skutek jest taki, że bobas ma osłabione napięcie mięśniowe, ląduje się u fizjoterapeuty. Ginekolodzy często sami zalecają nospę w ciąży. Chyba nie są świadomi konsekwencji :( w sumie te maluszki nie trafiają potem do ginekologów. A te objawy u dziecka nie są od razu mocno widoczne.

Co do ibuprofenu, to ponoć zakazany jest dopiero w III trymestrze :) tak jak i aspiryna i jej podobne.

Co do stymulacji to niestety siłą rzeczy musi być bardziej uciążliwa od "normalnej" ;) mnie jeszcze dobijał okres co 28 dni [emoji23] sama z siebie miałam raz na 3 - 5 miesięcy [emoji23] to był luksus!

8une3e3kck8m6mea.png
 
Do góry