reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

PCOS - jak Wy sobie z tym radzicie/poradziłyście

@ZwariowanaSol pytam, bo moze nie sprobowali wszystkich lekow i od razu chca ciac? Wiem jak trudno o lekarza, ktory zna sie na rzeczy, a nie eksperymentuje. U mnie tez nie zaczelo sie od drog rodnych, a od wiezadel, potem jelit i dopiero od kilku lat wlazi na narzady rodne, a bol nieziemski. A probowalas diety, wyciszac estrogen, podniesc progesteron? Mi w ten sposob wyciszyly sie ogniska na wiezadlach i moglam zaczac chodzic. Ja tez niedlugo nie bede oponowac, jak mi beda chcieli wyciac macice, bo juz do polowy zezarta. Urodze dzieci i ok. Tylko fakt, ze cie otworza tez wcale dobry nie jest, bo rozsieja cholerstwo po calej otrzewnej. Endomende mozna miec nawet w plucach czy w mozgu. Powinni sprawdzic, ze tak powiem na sucho, czy zareagujesz na wyciszony cykl zanim wszystko usuna. Teraz naprawde jest duzo mozliwosci. Moze pogadaj jeszcze z lekarzem. Mialas moze depoprowere 150? U mnie 7 cykli starczylo by stanac na nogi. Pierwsza dawke dostalam 200. Jak dzis pamietam, jak drzala kazda komorka w ciele z bolu a pielegniarka prosila, bym sie rozluznila do zastrzyku. Tylko jak, jak cale cialo spiete. Jest jeszcze jeden drozszy lek. Nazwy niecpamietam, ktory wprowadza w stan ciazy urojonej. Dziala na przysadke mozgowa. Te wszystkie leki wylaczaja estrogen a podnosza progesteron. Moze choc warto wyciszyc diabla przed zabiegiem, by nie zrobili ci wiekszej szkody? To tylko sugestie. Lekarzem nie jestem, ale wiem jakie to trudne, jak sie zyga z bolu i doslownie chodzi po scianach a przeciwbolowe nie dzialaja. U mnie doraznie sprawdzil sie nimesil rozpuszczalny w wodzie i oczywiscie ostre leczenie stanu zapalnego
@Destino nie wiem czy gdzieś tam doczytałaś, u mnie już wszystkiego próbowali i w PL i w UK, i na dodatek to nie decyzja lekarza, tylko moja, ja już po prostu mam dosyć. Dzieci mam, więcej nie chcę rodzić, eksperymentowanie z kolejnymi lekami mi już bokiem wychodzi. To ja musiałam przekonywać lekarza żeby się zgodził. Musiałam mieć opinię psychologa że jestem normalna i że nie będę żałowała tej decyzji. Lekarz mi pół godziny lamentował jakie mogą być skutki uboczne operacji - to mu na koniec dałam papiery od psychologa, stwierdziłam że po wyjściu z gabinetu równie dobrze może mnie samochód potrącić i że nie zmienię decyzji - chcę mieć ten zabieg :D Poddał się i zgodził. I nadal czekam na termin... po 27 listopada będę dzwonić się przypomnieć, bo podobno czasami robią tak, że przez pół roku nie ustalają terminu, żeby kobitka zdanie zmieniła.. :/
Na mnie Nimesil już nie działa, ani ketonal... czasami jeszcze pyralgina w końskiej dawce pomaga (do 9 tabletek na dobę), ale potem przez tydzień leki na wątrobę muszę brać :p Jestem technikiem farmacji - mam świadomość ryzyka przedawkowania ;) Ale jak muszę iść zaprowadzić dzieci do szkoły i odebrać to muszę być w stanie chodzić i być przytomna.
Ostatni cykl miałam o dziwo spokojny... 5 dni.. w tym 3 dni bardziej plamienia niż krwawienia, ale 3-ci dzień cyklu chciał mnie zabić - może organizm chciał mi prezent zrobić i ścisnąć 5 dni w 1... podpaski co 30 min zmieniałam, na serio myślałam żeby do szpitala jechać. A na wieczór się uspokoiło... Nie wiem co to było, ale że nie zdychałam i tylko dwa razy przeciwbólowe wzięłam, to stwierdziłam że nie chcę wnikać - żeby nie zapeszyć może kolejny też będzie taki... :) tfu tfu odpukać :)
Diety... ciągle jestem na diecie bo przez leki na alergię tyję (w ciągu roku z 74 na 92) ... na dodatek nie mam woreczka więc tłuste, ciężkostrawne, wzdymające, słodycze, mleczne - odpadają :/ Właśnie sobie uświadomiłam że z przyjemności jedzenia to już mi nic nie zostało :/ Zaczynam łapać depresję jak zaczynam sobie wyliczać jak spierdzielone mam zdrowie i życie przez to wszytko :/ Idę posprzątać coś i odmóżdżyć się zanim serio popadnę w deprechę :/
 
reklama
@ZwariowanaSol bardzo uwaznie czytalam twoje posty. Po prostu do konca nie znam twojej historii. Nie zamierzam cie odwodzic od tej decyzji. Chcialam tylko sie upewnic, nie tyle, ze wiesz co robisz, ile czy po operacji nie bedziesz miala wiekszych trudnosci. Naprawde wiem co znaczy wyc z bolu. Na mnie ketonal nigdy nie dzialal i dziwie sie, ze ludzie tak chwala sobie ten lek. Nimesil owszem, choc robi niezle spustoszenie. Mam nadzieje, ze operacja przyniesie spodziewane rezultaty i nieco odpoczniesz.
Pierwszy raz od wielu lat przez chwile bylam bez bolu jak dostalam zzo podczas porodu w styczniu, az sie poryczalam wtedy. Co do diety, to mialam namysli ograniczenie produktow, ktore endometrioze umacniaja. Mnie pomoglo kilka rzeczy na raz. A ze od zawsze jem, zeby przezyc, a nie dla smaku, to ta dieta czy inna. Ja mam pcos, taki spadek po endometriozie wiec jestem otyla. Zrosniete jajniki i jajowody z macica. Do tego niedoczynnosc tarczycy (tyje nawet jak nic nie jem) i guz hormonozalezny na watrobie (spadek leczenia endometriozy) nieoperacyjny niestety. Tak wiec znam trudy chorowania. A czy wiesz, ze usuniecie narzadow moze spowodowac, ze bardziej przytyjesz? Chcialabym umiec ci pomoc... niestety nie potrafie. Zycze ci wszystkiego dobrego. Obys zaznala wymazonego spokojnego zycia
 
Według lekarza jestem w 5 tyg, wiec już nie wiem jak powinno być z tym przyrostem. Pytałam jeszcze innego dzisiaj i tez twierdzi, że wyniki są dobre. Oby mieli racje.. teraz pozostaje mi tylko czekanie
 
@zytka87 Gratki :) Każda z nas jest inna - nie da się włożyć wszystkich do jednego wora :) Szczerze nie pamiętam jaki przyrost bety miałam :p Pamiętam że był przyrost i tyle mnie to obeszło.. ale 10 lat temu jakoś nie był to istotny temat. To spokojnych kolejnych 8 miesięcy :)

@Destino No to też masz prze*.. kopane. No ja poza kobiecymi to też mam litanię, ale mało istotne ;) Moja ciotka i moja mama schudły po pełnej histerektomii z usunięciem jajników. Trzymam kciuki za siebie że też mnie to czeka ;) Znam słoneczko całą litanię co może się skopać podczas zabiegu i po. I szczerze .. już mnie mało to obchodzi - stwierdzam że gorzej być nie może :D Nawet jak coś się skopie to chociaż już okres mnie męczyć nie będzie :p A zawsze można później naprawić co skopali. No chyba że się nie obudzę, ale aż tak drastycznych scen dantejskich nie przewiduję :)
Wiesz - chyba bym się bardziej przejmowała jakbym nie miała dzieci albo chciała mieć jeszcze jedno albo więcej. Ale w mojej sytuacji - dla mnie to będzie jak zbawienie - niezależnie od rezultatu.
Dzisiaj dostałam pismo że za miesiąc mam wizytę żeby obgadać HTZ... oni mnie zabiją jak się dowiedzą że implant dla mnie XD Muahahaha - tak samo jak tu nie chcą robić histerektomi, tak samo nie chcą dawać implantów jako HTZ :p Oni mnie zatłuką... ale on jest z progesteronem - więc dla mnie perfect :) A implant bo: tabletek nie mogę przez brak woreczka, zastrzyków nie chcę, plastry - często mam uczulenie na klej, żele/kremy - często mam uczulenia na kosmetyki (nawet vazalina) - zostaje implant :p U mnie problem z leczeniem endo ma jeszcze drugie dno - ja mam przewlekłe zapalenia mięśni - tak na dokładkę. I zdarza się że w moich mięśniach pojawiają się zwłóknienie i zwapnienia. Do tego endo w mięśniach.. no i leczenie jednego źle wpływało na drugie i odwrotnie - chyba dlatego są w takim stanie impasu.
 
reklama
@zytka87 aż pogrzebałam w szafie i znalazłam - przy starszej cykl ~25 dni- @ miałam dostać 4 sierpnia ale do zapłodnienia doszło ok 8-10dc. wiem bo owu miałam w 8 dc (potwierdzone usg)
7.08 beta 679,09
9.08 beta 1669,68 lekarz się zastanawiał czy to nie bliźniaki będą, ale na usg tylko jedno było
Niestety z młodszej nie mogę tego znaleźć... gdzieś miałam kopię karty ciąży, ale mam taki bałagan w papierach że aż mi wstyd bo znaleźć nie mogę :p
 
Do góry