majorka1988
Fanka BB :)
Hej, czytam was od jakiegoś czasu. Mam pcos stwierdzone od 15rz, dla mnie był to wyrok, bo zawsze chciałam mieć trójkę dzieci... Gdy znalazłam tego jedynego, po ślubie zaczęłam stosować clo, 3cykle i nic... Mąż zrobil badania nasienia i wyszły mi słabiutko, oj bardzo, wtedy byliśmy w czwartym cyklu, i jak okazało się kilka dni później byłam już wtedy w ciąży, którą można było nazwać cudem - bałam się nieziemsko bo mówiono mi że mogę nie donosić do końca... Szczęście urodziłam zdrowego synka... później dałam sobie czas aby nacieszyć się małym i gdy stwierdziłam że zaczynamy starania o kolejne z clo, okazało się że jestem znowu w ciąży... urodziłam córeczkę... Później miałam stratę...i gdy się poddałam znowu zaszłam w ciąże i tulę teraz trzecie dziecko...
Pisze to wam żebyście się nie poddawaly!! Cuda się zdarzają !
Pisze to wam żebyście się nie poddawaly!! Cuda się zdarzają !