reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikówki gotują !! Czyli kulinaria i przepisy ;)

Sałatka śledziowa mojego M

Mój nie lubi ryb, ale jak usłyszał, że w ciąży mam ryby jeść, zaraz się wziął za przygotowanie mi takiej oto sałatki. Drugi raz mi ją zrobił na Dzień Kobiet. Byłam miło połechtana, a sałatka jest niczego sobie :)

składniki:
- 1 lub 2 opakowania filetów śledziowych typu matjas
- śmietana (tak ze 3 solidne łyżki, czy pół opakowania
- majonez - mniej więcej tyle, co śmietany, może być trochę mniej
- 3 jajka ugotowane na twardo
- szczypiorek
- cebula (opcjonalnie)

przygotowanie:
Filety śledziowe kroimy na takie paseczki około 1 cm grubości, wrzucamy do miski. Jeśli lubimy cebulę, to drobno ją siekamy i też dodajemy (mi źle działa na żołądek, więc zwłaszcza teraz unikam jedzenia surowej). Dodajemy majonez i śmietanę i wszystko mieszamy. Można dodać pieprz do smaku, soli nie potrzeba, bo śledź jest słony. Ugotowane jajka obieramy, oddzielamy żółtka od białek i rozdrabniamy (można nożem, albo taką specjalną kratką do krojenia jajek). Wygładzamy sałatkę w misce, żeby miała mniej więcej równy poziom i posypujemy na środku rozdrobnionym żółtkiem (takie jakby słoneczko na środku miski). Dookoła posypujemy rozdrobnionym białkiem. Siekamy drobno szczypiorek i posypujemy na wierzchu przy samej krawędzi miski, żeby powstał taki zielony krąg. Wygląda to apetycznie, smakuje jeszcze lepiej ;)
 
reklama
A jak robicie potrawke z kurczaka?

Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja robie potrawke z kurczaka tulko jak gotuje rosół [emoji4] mieso wyciągam z rosołu ale troszkę wcześniej żeby nie bylo zbyt miękkie bo się rozleci. W garnuszku roztapiam ok pół kostki margaryny i dodaje mąkę (robię zasmażkę). Do zasmazki dolewam gorącego rosołku ilosc na oko żeby nie bylo zbyt rzadkie lub gęste. Miesko obieram mieszam z przyprawą do kurczaka, podsmażam i dodaje do sosu. Na koniec starta marchewka troche pietruszki i selera (także wszystko z rosołu) i doprawiam do smaku sola i pieprzem. Przepis wziął sie z czasów gdzie trzeba było liczyc każdy grosz i do tej pory go stosuje.

Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Z czasow kiedy trzeba liczyc kazdy grosz i nie tylko. Jak mi zostaje troche rosolu a zawsze robie na domowym kurczaku wiec tym bardziej szkoda, to zagotowywuje i wlewam do sloika. Lezy nawet 2 miesiace w chlodzie i jest dobry choc by do pomidorowki czy barszczu czerwonego.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A ja przeważnie z części mięsa z rosołu robię zimne nóżki :-) Ale zalewa jest rosołowo żelatynowa. Moja teściowa robi samą żelatynę z wodą i są niedobre...
Resztę podsmażam z cebulką, marchewką i pietruszką i wrzucam do tego ugotowany ryż, mieszam i mamy zawsze obiad na drugi dzień :-)
 
Jejku,a ja galaretek wieprzowych ani drobiowych nie umiem :( Tzn. nigdy nie robiłam,ale jeść bym mogła kilogramami. :no:
W poniedziałek będę robić pieczeń wieprzową, niby mam przepis od mamy,też pierwszy raz będę robić pieczeń (haha,wiem, wiem - 29 lat i dopiero teraz :-D:-D),ale jeśli macie jakieś sugestie,rady,przepisy na takie pieczenie (niekoniecznie tylko wieprzowe,ja lubię wszystkie :D), to chętnie poczytam. :blink:
Coś mnie w tej ciąży bierze na gotowanie,a normalnie ,to mój P. lubi to robić. :D
 
Mi sie nie oplaca dla 3 osob piec w piekarniku. Za to robie karkowke w sosie. Plastry karkowki obsmazam na odrobinie smalcu na mocnym ogniu zeby byly takie ,opalone, miejscami. Wyjmuje mieso i dodaje cebule chwile dusze. Zalewam wrzątkiem mieso z cebula. Dodaje lisc laurowy, ziele angielskie, sol pieprz i troszkę majeranku. Dusze na wolnym ogniu pod przykryciem az mieso bedzie miekie. Do malego radelka wsypuje troche maki na 3 porcje ok 2 lyzki i na wolnym ogniu ja przypalam. Tak tylko zeby wyschla i zaczela sie robic troszke brazowa ( jak kawa z mlekiem bardzo jasna). Jak troszenke przestygnie wlewam sos z miesa i szybko mieszam. Potem caly gesty sos trafia spowrotem do miesa na 5-10 min. I gotowe. Dzis robilam na obiad nic nie zostalo wiec nie mam co pokazac :(

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jejku,a ja galaretek wieprzowych ani drobiowych nie umiem :( Tzn. nigdy nie robiłam,ale jeść bym mogła kilogramami. :no:
W poniedziałek będę robić pieczeń wieprzową, niby mam przepis od mamy,też pierwszy raz będę robić pieczeń (haha,wiem, wiem - 29 lat i dopiero teraz :-D:-D),ale jeśli macie jakieś sugestie,rady,przepisy na takie pieczenie (niekoniecznie tylko wieprzowe,ja lubię wszystkie :D), to chętnie poczytam. :blink:
Coś mnie w tej ciąży bierze na gotowanie,a normalnie ,to mój P. lubi to robić. :D

Spróbuj, to naprawdę nic skomplikowanego :-) Ja zawsze dodaję troszkę mniej tej zelatyny niż każą w przepisie na opakowaniu. I tak jak mówiłam, rozrabiam ją zawsze w rosole, nie w wodzie. A jeśli zrobisz w wodzie, to dodaj trochę wegety. Dodatki wg uznania. Ja na dno kładę plasterek ugotowanego jajka, kilka kostek marchewki z rosołu, czasem groszek jak mam otwarty, na to porwana na kawałki mięsko, zalewam rosołem, na górę trochę posiekanej natki lub koperku :-)
Ja lubię takie kolorowe, ale wszystkie dodatki wg uznania :-)

WAŻNE--- nie gotuj zelatyny. Rozpuść ją w dobrze ciepłym, ale nie wrzącym rosole :-)
 
Zapiekanka makaronowa z suszonymi pomidorami i kurczakiem.

*podwójny filet z kurczaka
*makaron rurki
*150g słonecznika łuskanego
*słoik pomidorów suszonych w oleju z ziołami
*2 kulki mozarelli
*zioła prowansalskie
*przyprawa do gyrosa

Kurczaka kroimy w drobną kostkę i smażymy w przyprawie gyros. Makaron gotujemy. Pomidory i ser mozarella kroimy w drobną kosteczkę. Słonecznik chwilę prażymy na suchej patelni. Na brytfanke wrzucamy odcedzony makaron i pozostałe składniki. Posypujemy ziołami, mieszamy i wstawiamy do piekarnika na około 15 minut.

Dla dwóch osób wystarczy zrobić z połowy składników.

7470yx8dgcqmre1z.png

dqpranli5ka2p20x.png

dqpr3e5eeyd3tlax.png
 
Wczoraj na fali burgerów z Masterchefa, zrobiliśmy sobie jeszcze tortille (kurczak, sałata, serek tarty, papryka, pomidor, keczup/majonez) [emoji2]
20170315_220216.jpg


[emoji214] Kinga - 4.04.2015 [emoji173]
[emoji272] Fasolka - 10/11 tyg 0 dni
 

Załączniki

  • 20170315_220216.jpg
    20170315_220216.jpg
    39,5 KB · Wyświetleń: 707
reklama
Sałatka z zupek chińskich , dzisiaj robiona [emoji4]

* 2 zupki chińskie vifon łagodne lub ostre
* pół kapusty pekińskiej
* 3 ogórki kiszone
* papryka czerowana duża
* szynka konserwowa 400g
* kukurydza
* majonez

Zupki gnieciemy , dodajemy przyprawy z nich i zalewamy wodą - by makaron był wodą przykryty.
Szynke , papryke , ogorki kroimy w kostkę.
Kapuste kroimy według uznania.
Wszystko wsypujemy do zimnego makaronu + kukurydze mieszamy .
Dodajemy majonez ja daje zawsze kielcki - mieszamy i gotowe [emoji4]

1489922438-aaaaaa.jpeg
1489922442-aaaaaa.jpeg


[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Króliczek 2.10.2017 - 11t5d [emoji235]
 
Do góry