reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe skarby :)

reklama
Damianku ! Szczęścia ,zdrówka , miłości oraz wiele superanckich samochodów:tak:


Nikola


UUU Magda z tymi samochodami to tafiłas w 10.

Dziękujęmy bardzo za życzenia !!!


Trzymajcie kciuki za mnie dziewczyny.Jutro idę pod nóż.
Nic Wam nie pisałam wcześnieżeby nikogo nie denerwowac....nie chciałam zamulac nery.Wystarczy że ja zjadłam kupe nerwów przez ostatnie dwa tygodnie.
Trzymajcie się cieplutko bajo!
 
Witam, spóxnione ale jak najbardziej aktualne
WSZYSTKIEGO DOBREGO I TYLKO SŁOŃCA W ŻYCIU!!!!

My

tort1wn5.jpg


PS Świeczek troche za dużo - soooorrrryyyy. Ale kto by je liczył.
Anka trzymaj się - będzie ok!
 
Witam !
Anka enigmą posta pisałaś ? Nic nie rozumiem ! Jakie nery ? Zamulanie ?
Będziesz miała zabieg czy operację - i dlaczego ?
Trzymam kciuki kochana ! Musi być dobrze !
Magda
 
Już Wam pisze
Z bólem ale pisze.

Dwa tygodnie temu wyczułam sobie guzka na piersi.
I to chyba już wszystko Wam mówi.
Pierwsze co to ogarnęła mnie panika że przyplątało mi sie to co mojej Mamie.
Słuchajcie w niedziel wykryłam....a cudem przy strajkach we wtorek rano byłam po biopsji.
Dwa tygodnie czekania na wynik.W poniedziałek go odebrałam wynik.
Na szczęście nie ma zmian nowotworowych.

Kamień z sercsa...dwa tygodnie wyjęte z życia.
Dzisiaj jestem po zabiegu usunięcia tego guzka a w zasadzie dwóch guzków.
Okropne świństwo obydwa w wielkości opuszki palca...może ciut mniejsze..
Godzina na stole operacyjnym.Znieczulenie miejscowe.
Znieczulał mnie dwa razy .

jak dla mnie to wszystko ogromne przeżycie....i straszny stres......Niestety moj Damian..... chyba wszystko instynktownie wyczuwa...to ze się denerwuje.... rozchorował się i on .Był z Pawłem u lekarza i ma zapalenie górnych dróg oddechowych.......
Wszytko.... sie jakos tak zwaliło na głowę.
A ...Monika zaczełam brać leki na wyregulowanie @....Może coś sie teraz uda zafasolkować.

Buziaki dla wszytskich.
 
Helllo helllllo
Ania widzisz juz jestes po wszystkim. Ciesze sie ze wszystko dobrze poszlo. Po takich przezyciach to zdaje mi sie ze zawsze ma sie drugie zycie. Wiec do dzieła. Teraz fasolka nie ma wyjscia i pretekstow musi sie zagniezdzic.

Ciesz sie, masz dzisiaj swieto!! Mam nadzieje ze sie przygotowalas na dobre wyniki..
Pozdrawiam
Monika
 
MATII NIKOLA

Ile godzin bije czas,
Ile liści sypie las.
Tyle szczęścia i słodyczy,
Super parce

DAMIAN
z rodziną
życzy

ka10118.jpg


 
reklama
Do góry