Październikowe skarby :)

[moniaa_]

No witam!
Noc bez małej?? Ohoho to nie dla mnie ona beze mnie nie zaśnie ale możę gdybym musiała ją zostawić to nic by jej się nie stało
Wiecie co moja mama mówi że Nicole ma jakieś lęki i dlatego budzi się w nocy.. dzisiaj zrobię test. Jak małą zaśnie położę koło niej jakąs moją bluzkę co będzie czuła że jestem obok (może da sie oszukać) i wtedy będzie spokojniej spała.. no bo ja nie wiem co jej dolega. Dzisiaj o 5 zrobiła pobudkę, wziełam ja do nas i odrazu zasneła ok 6 słyszę jak dziecko woła "mama,mama" a potem tak ciężko oddychała i się rozpłakała wziełąm ja na ręce uspokoiła się i spała do 9. No nie wiem co o tym myślec.
A tak to spokojnie dzisiaj ładna pogoda wieć jak tylko mała wstanie to idziemy na spacerek.
Ja zdecydowałam iż kupie fotelik Chicco key1 9-18kg. Bo jest szerszy a niżeli te 0-18kg. A w ogóle Nicole lepiej się wnim siedzi.. .

 

[SIABA]

Monia mój mały tez czasem popłakuje przez sen i ja tez sobie tlumaczę, że coś mu się śni - wstaję wtedy głaszczę go po główce i cichutko mówię - zwykle bez budzenia się uspokaja - może cos w tym jest.

A propo pogody to u nas gorączka na maksa - Marcin był z małym na spacerku przed poludniem i posadził małegow piaskownicy. Ściągnął mu skarpetki i mały zachwycony kopał nóżkami w piasku. Podobno miał minę : dlaczego ten dywan się rusza ?

Pozdrawiam

 

[moniaa_]

HyHy super!!! A w Belgii nie ma takich placów zabaw jak w Polsce przy każdym bloku.. a szkoda! Są place ale strasznie daleko a do tego przepełnione bo jest ich tylko kilka. Nie wiem czemu tutaj takich placyków nie robia. dziwne. Ale w Polsce też tak zrobie wrzuce małą i ciekawe jaka reakcja będzie.

SIABA no to trochę mnie uspokoiłaś.. wczoraj Robert ją pogłaskał po główce to odrazu się obudziła, ale może będzie to skutkować na dłużej spróbujemy.
Jesteśmy po spacerku padam na ryjek 4h marszu . Lubię spacerkować wieć co narzekać ...
oki idę szykować obiadek.

 

[sandros]

Witajcie,

Moniaa_ fajnie slyszec juz mama pewnie, moja mala jest bardzo oporna co do mowienia, narazie chwali sie swoim babababa

Do piaskownicu narazie nie dawalam Soni, bo wiem jak u nas koty i pieski je lubia... Jak tylko znajde jakis czysty piasek to wyprobujemy.

Co do nocy, to u mnie nienajgorzes, Sonia zaczyna sypiac w dzien w lozeczku i nie trzeba spedzac 30 min usypiajac jej, a krocej.
Wczoraj jednak przyszlo mi spac na podlodze przy lozeczku. Ja uparalam sie, ze nie wezme jej do siebie, a ona jak nazlosc co odchodzilam od lozeczka wstawala. Dodoam, ze juz wczesniej ladnie spala, a obudzila sie ok 23 i wstala na nozki. W koncu dalam reke pomiedzy szczebelki do jej lozeczka, zawolalam pieska by mnie troche grzal i wszyscy zasnelismy.

 

[moniaa_]

Moja NIcole też przez dłuższy czas wołała baba i to na wszystko i wszystkich dopiero od niedawna woła mama tata i inne.. .
Co do spania to Nicole śpi w łóżeczku w dzień i sama zasypia.. na noc też zaśnie. do czasu aż w nocy się nie obudzi. Wyczytałam gdzieś iż każe dziecko budzi się w nocy ale niektóre odrazu zasypiają a inne poprostu się wybudzają. Niby to przejdzie ale potrzeba czasu..
Oki idę do mojej marudy bo już jej się znudziło samej bawić

 

[Anka.G]

Hej!
Ja pasek już przerobiłam.No miałam okazje zrobić to na plaży.......Damianowi się tak spodobało że przebierał cały czas nóżkami.A jak siedział na kocyku i troszke mu nóżki wystawały na piasek to sobie przesypywał jedną nogą drugą.Śmiesznie to wyglądało.
Jęsli chodzi o spanie to.....tak....Na wczasach spał super....zasypiał o 21 i spał do godz.10.30 równo z nami tylko wczesniej dostał mleko jak sie przebudzil na chwilkę.A teraz jest okropnie....nie moge się wyspać....bo Damian budzi się często a dzisiaj w nocy pobijł samego siebie.Chyba bolał go brzuszek tak okropnie płakał że byłam już w szoku.Nic nie dalo rady ani rączki ani przytulanie.........straszne to było.W końcu namoczyłam ręcznik ciepłą wodą i przyłożyłam mu do brzuszka donpiero wtedy się uspokoił ...i poszedł spać...ale nad ranem znowu go złapało.Straszne to było.Ja chce na wczasy..............
Pozdrawiam

 

[SIABA]

Sonia - podziwiam za wytrwałość jak mały jest niespokojny to czasem go biorę do łóżka ale jak zasnie to go odnoszę. My z zasypianiem ciągle walczymy - teraz już jest lepiej bo nie zasypia na rękach ale kładę si koło niego i głaszczę go po główce, a czasem jak jest "oporny" to jeszcze wezmę na rączki, choc fizycznie nie daje rady go długo nosić.

A co do piaskownicy to mam tu blisko taki zamknięty plac zabaw dla dzieci więc się nie obawiam o niespodzianki w piaskownicy.

A propo gadania to mały mówi mamamama ale do wszystkich nie tylko do mnie

 

[SIABA]

Aka coś w tym jest mój mały też na urlopie zasypiał w 5 minut i nie było marudzenia a wróciliśmy i przez tydzien było koszmarnie - może dzieci muszą się przyzwyczaić do nowego miejsca? Inna sprawa że małemu wyszedł ząb w między czasie więc może go bolalo dziąsełko

 

[sandros]

Witam,

Z zasypianiem nie byloby takic problemow, gdyby nadal nie potrafila wstawac, tak sama ladnie zasypai, musi tylko ktos stac i pilnowac, by lezala. Dzisiejsza noc byla jeszcze gorsza, bo tyle co z podlogi przeszlam do lozka i zaczelam zasypiac - powtorka, naszczescie dalam herbatke, troche postalam przy lozeczku i spokoj.
Mam nadzieje, ze jak i ja wyjade na wakacje, to bedzie tak fajnie z zasypianiem. My wyjezdamy dopiero w drugiej polowie sierpnia. W tedy tez przyjedzie moja siostra z 5-latnim synkiem - bedzie ciekawie..., ale do sierpnia kupa czasu.
Fajnie, ze macie takie palce zabaw, u mnie wszedzie zwykle podworka pod oknami. Sama mam psa i wiem jak go ciagnie do pelnej zapachow piaskownicy. Z piaskeim wiec zaczekam do wyjadu albo kupimy na dzialke i tam bedzie sie bawila.

Pozdrawiam

 

[moniaa_]

A ja jestem po wizycie u pediatry!!
Nicole warzy 9800g mierzy 76cm. Rakże wszystko oki
A co do koszmarów to każde dziecko je przechodzi w swoim życiu a moja mała poprostu juz teraz weszła w ten etap. No a druga sprawa zaczeła rozumieć że jesteś człowiekiem a nie pempkiem świata. Dobra wiadomość to minie! Ale trzeba czasuu!
Oki uciekam oglądać Teletubisie z NIcole.
Do juterka!