reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy na zakupach

reklama
panziorka ja mam dla mlodej takie gumoe kaczuchy poprzyklejane na wannie - takie jak sa maty anty poslizgowe - i wlasnie to jest najlepsze. czesto lapi sie kranow i chce wtykac paluchy w ten 'odpyw' co jest w wannie pod kranami //jak sie zza duzo wody naleje to tamtent woda ucieka'
ostatnio probowalam probowalam prysznica i super :-) mloda wode lapie, czy szlalfa - oczywiscie ja cala mokra ale jakos mi to nie przeszkadza:-)

na poczatku mloda. nie lubila kapieli - kilka razy wykapalam sie z nia i spoko pozniej bylo.

ja tez zastanawiam sie nad zmiana plynow, zwlaszcza ze mloda ma dlugie wlosy, moze nie geste ale do ramion - wiec trzeba zaczac uzywac wiecej cos

pijawia sie. was dalej ciemieniucha ? my dalej walczymy, ale calkiem niewiem juz jak
ostatnio przenioslam sie z szczoteczki do grzebienia - i duzo zeszlo - ale sa dalej plamki w kilku miejcach
 
emotion, córeczka sąsiadki miała ogromną ciemieniuchę, a ona jej tą mięciutką szczoteczką przeczesywała włoski. Dopiero jak jej pokazałam, żeby grzebykiem pod włos to delikatnie i regularnie robiła, to łuski zaczęły schodzić. Ona się bała, a to naprawdę nie trzeba mocno czesać. Ale skorupę już miała konkretną :/ Innego sposobu nie ma.
Ja Dorotkę myję mydełkiem Bambino, on dawna nie używamy żadnej oliwki. Do pupy alantan plus maść, bo jest bardzo delikatna. A te kilka włosków na głowie myję szamponem Bambino, ale to bardziej dlatego, żeby ją przygotować i przyzwyczaić do częstego mycia włosów. Wiadomo, że kiedyś będzie miała długie i trzeba będzie je myć często.
panziorka, może woda za ciepła/zimna? Może kąp w jakiejś większej misce? Ja nie mam tego problemu, Dorotka uwielbia kąpiele. Nienawidzi się za to ubierać i tym nadrabia ;)
 
netika- u nas to samo, czasami już brak mi sił od ciągłego obracania, wginania, łapania. Ubranie pieluchy to katorga a jak już się nie kręci i nie wyrywa to zazwyczaj mnie obsika:) Tak więc średnio kilka razy na dobę mamy z Tosiem aferę. Dlatego tak mnie cieszy że kupy lądują w nocniku. Wtedy jest dużo mniej czyszczenia pupki i trwa to krócej.
U nas ciemieniuchy nie było. Mieliśmy za to naczyniaka na powiece i na potylicy. Ten na powiece praktycznie niewidoczny a na potylicy jeszcze jest- ale wydaje mi się że dużo słabszy.
 
dziewczyny-generalnie młody uwielbia się kąpać, ale wszędzie tylko nie w brodziku:no::baffled::baffled: nic nie działa, żadne zabawki, zabawy prysznicem..nic. Wczoraj W. wszedł się z nim wykąpać i lipa, na szybko wyciąganie z brodzika i wanna..nie wiem jak go przestawić:-(to nie jest moje widzi mi się, tylko to, że wanienka powoli zaczyna być za mała..jak tak dalej pójdzie to chyba czeka mnie remont łazienki i wymiana brodzika na wannę:szok:

emotion-my też mamy mały placek ciemieniuchy na samym ciemiączku..na początku przykładałam płatki kosmetyczne nasączone oliwką i systematycznie płukałam przegotowaną wodą główkę po umyciu. Teraz wyczesuję grzebieniem i podczas mycia drapę mu głowę i jest już tego niewiele. Pamietaj tylko, żeby nie czesać za dużo szczotką bo pobudzasz gruczoły łojowe do większej pracy. Powodzenia w walce z tym cholerstwem
 
Ostatnia edycja:
Ja wlasnie przerzucilam sie na grzebyk jakis czas temu, wczesniej miala,m taki ze balam sie bo ostry byl i izywalam do ciemieniuchy. Szczotki, ale kupilam grzebyl z TTT I jest super bo zakonczony kuleczkami na kazdym 'pasku'.
I bez obaw juz go uzywam, szczotki tylko czasem do koltunow z tylu glowki.

Ja mloda czasem w zwyklej misce kapie, jak trzebas ie oplukac troche, ale ona od kad polubila kapiel to jej nie sprawia rooznicy gdzie, poatym ze najchetniej by stala to nie ma wiekszych problemow
 
myslalam, ze jak maluchy wieksze to juz nie maja ciemieniuchy. Owocnej walki mamusie.
Mam dylemat- w 5 10 15 sa wyprzedaze i myslalam zeby kupic cos malej na zapas tzn w rozmiarze 92, chodzi mi glownie o bluzki z dlugim rekawem.Teraz ma bluzki 80 i sa na styk. A na jesien nic nie mamy. A potem jak chce sie kupic to promocji nie ma, a w sklepach takich niesieciowych to ceny kosmiczne. Co myslicie o takich zakupach na zapas?
 
klaczek, ja w ogóle do 5-10-15 bym się nie wybrała. wszystkie rzeczy z tego sklepu po pierwszym praniu są jak szmata do podłogi. jedynie polarki są fajne.
ogólnie zakupy na zapas są ok, ja też tak kupuję jak coś fajnego spotkam :)
 
reklama
Ja też nie polecam 5.10.15. Za to fajne ciuszki można znaleźć na wyprzedaży w h&m. My Małą obkupiliśmy w zeszłym tyg. na jesień/zimę a nawet i na przyszłe lato :)
 
Do góry