reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy na zakupach

aguga- ubranek już cała torba :-), mam prawie wszystko, ale po świętach porobię trochę fotek i wstawię

marteczka - jakby się okazało, że Michaś byłby Polą, to do tych błękitów dodałabym trochę różowych "dodatków" typu skarpetki, czapeczki :-), zresztą ubranka mam kupione do rozmiaru 62, na 68 tylko kilka welurowych ogrodniczek, bo mnie zachwyciły

ale dodam, że to byłoby naprwdę dziwnę, bo mam na zdjęciu jego klejnoty:-)

Powiem Wam , że uwielbiam takie ubranka, co jakiś czas je wyjmuję, segreguje, liczę i ... takie tam ważne czynności z nimi robię :-D, jak za jakiś czas (pewnie ok 2 m-ce) kupię komodę, to je popiorę i poukładam :-), po Świętach będę robić fotki, więc znowu trzeba będzie je wyjąć .... ech z tymi ciuszkami ....:-D:-D
 
reklama
Ja na razie mam dwie pary body i spodenki ze stópkami. Chciałam mieć coś swojego pomimo tego, że pewnie większość rzeczy dostanę w stanie idealnym albo prawie nienaruszonym.
Wczoraj zaczęłam też spisywanie wyprawki. Głównie po to by później wykreślać rzeczy które mi mądre mamy odradza kupować.
Nie było tam ubranek a i tak zebrała się niezła lista. :szok:
 
Wszystko. Dla mnie do szpitala, dla malucha i rzeczy które mogą się przydać typu mata edukacyjna, leżaczek (po 3 miesiącu|), karuzela.
Jeszcze spisuję.
Już wyczytałam, że nie warto inwestować od razu w cały komplet pościeli do łóżeczka a wystarczy ciepły kocyk, kilka prześcieradeł i ochraniacze.
Jak to było u was?
No i zastanawiam się jak rozwiązać kwestie wanienki. Mamy bardzo małą łazienkę i mam dwie opcje. Albo specjalna nakładka na wannę albo wanienka w pokoju (na jakiejś ławie albo specjalnych podpórkach).
Laktator elektryczny drogi, ręczny najczęściej odradzany. Ale to i tak zalecane jako kupno po porodzie.
Termometr bezdotykowy.
I przeczytałam o patencie na polewanie rany po porodzie rozcieńczonym tantum rosa w butelce. Zabiera się do ubikacji i jest dyskretnie.
Poproszę doświadczone mamy o opinie.
 
Ja z ubrankami czekam na płeć, ale ciężko jest się oprzeć. Ostatnio kupiłam tylko skarpeteczki w h&m dla Olusia i Malucha identyczne, tylko inne rozmiary :-)

Co do wanienki, my mieliśmy taką ze stelażem i kąpaliśmy Małego w pokoju. Laktator miałam ręczny ale dostałam go od mojej cioci i korzystałam w sumie niewiele ale fakt, był uciążliwy i trochę się schodziło. Pościel tak samo kupiliśmy, ale na samym początku to spał w rożku i właśnie pod ciepłym kocykiem. Do higieny intymniej używałam i do tej pory używam Lactacydu, ale o Tantum Rosa słyszałam same dobre opinie i mój gin po porodzie właśnie to polecał.
Karuzelę kupiliśmy przed porodem, razem z łóżeczkiem. Leżaczek bujaweczkę, dostał właśnie na swój 3 miesiąc i matę tak samo już później kupiliśmy i ona jak dla mnie była rewelacyjna:-)
 
Pesca tantum rosa używałam i polecam z czystym sumieniem.Żałuję tylko ,że do szpitala go nie zabrałam tylko po powrocie do domu zaczęłam używać.Rana szybciej się goiła, nie szczypało,nie piekło i lekko przeciwbólowo działało tzn znieczulało troszeczkę.
Karuzelę mieliśmy przed narodzinami kupioną ,leżaczka nie mieliśmy(oczywiście teraz będzie) ,wanienkę nosiliśmy do pokoju i stawiałam na stół -łatwiej było kąpać malucha.
 
gratuluje udanych zakupow

a ja dla dzidzi jeszcze nic nie kupilam. Jakos sie boje. Po tych smutnych przypadkach naszych dziewczyn nie chce nic kupowac narazie. Wiem ze to nic nie da, nie chodzi mi o to ze zapesze czy cos. Ale nie chce jakby cos poszlo nie tak siedziec potem w domu i plakac nad tymi ubrankami.
A zreszta dopoki nie znam plci to nie chce kupowac

za to sobie wczoraj kupilam 2 bluzki (nie ciązę tylko takie zwykle w wiekszym rozmiarze w Qiusque). A dzis jeszcze spodnie ciazowe, jedne czarne materialowe (nie zadne eleganckie tylko takie jak dzinsy tylko czarne) u drugie dzinsowe. PAtrzylam na allegro ale dobrze ze jednak wzielam w sklepie. Przymierzylam z 10 par i kilka to byla tragedia. Wygladalam kosmicznie a fasony byly straszne. A te co kupilam to super, jak zwykle noirmalne dzinsy, tyle ze z pasem cazowym ale bardzo ciemnych i sie w oczy nie rzuca.
 
reklama
pesca- co do pościeli, to ja akurat mam po Majce i dostałam, ale używać będę tylko prześcieradeł i choraniacza, a Michaś będzie spał w rożku a potem w śpiworku
wanienkę mamy na stelażu, rewelacyjnie sprawdziła sie przy Majce, którą kąpaliśmy w pokoju
tantum rosa miałam i polecam - świetna sprawa, choć dobrze działa zwykłe SZARE mydło- wysusza i działa przeciwbakteryjnie
termometr bezdotykowy zepsuł mi się od razu, choć był drogi i kupiłam taki z miękką końcówką mierzący tempke w 30 sekund, u nas bardzo się sprawdził
laktator miałam elektryczny (niestety sprzedałam), bo wcześniej ręczny doprowadzał mnie do szału, teraz też kupię, ale już po porodzie
leżaczek był - od 3 miesiąca i taki regulowany - oparcie można było ustawiać pod dowolnym kątem, dzięki czemu mogłam karmić Maję zanim dojrzała do krzesełka :-)
rewelacyjnie sprawdziły się u mnie jednorazowe majtki poporodowe (jeszcze w domu, do czasu zagojenia się rany :-) ) nie wyobrażam sobie szpitalnej rzeczywistości bez nich
 
Do góry