My wczoraj jeździliśmy po okolicy i mały siedział w foteliku następnym. On chyba w ogóle nie lubi fotelików samochodowych. Jeszcze takiego ryku jak wczoraj wcześniej nie było. Nie wiem czy za twardy ten fotelik czy może coś innego mu nie odpowiadało. :-(
A w ten który kupowaliśmy z wózkiem jest na styk. I to bez kurtki.
A w ten który kupowaliśmy z wózkiem jest na styk. I to bez kurtki.