reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy na zakupach

reklama
dziewczyny a powiedzcie mi jakie kupujecie rożki,bo widziałam że są miękkie i usztywniane i ja nie wiem jaki kupić:zawstydzona/y:
 
Debi ja mam rożek zwykłt nie usztywniany,ale bardzo przytulny.
Jutrzenka u mnie w rossmanie płyn do kąpieli i mleczko do ciała dla dzidzi kosztuje 15zł tam jest 500ml niebieska butelka,wiem ,że w biedronce też mieli i ta sama cena.Kiedyś też widziałam w netto i cena 13,99
Erde bardzo ładny wózeczek. U mnie w paczce pampersów było 54szt
Mina ciekawa jestem Twojego zakupu
Paula no no super zakup,:-D

Ja dziś spakowałam torbę do szpitala dla dzidzi :happy2:
 
Super wszystkie zakupy, zwłasca ten klej :)

My dziś mieliśmy kolejne podejście do sklepu z wózkami. Poki co naszymi faworytami są x-lander xa i move, tylko ceny trochę porażają. W zasadzie sam wózek nie tyle, ale w komplecie z baza i fotelikiem maxi cosi dochodzi kolejny tysiąc :( Trzeba temat przemysleć.
A powiedzcie mi, ten śpiworek do fotelika to potrzebny?
 
Dziewczyny co polecacie do kąpieli noworodka? Słyszałam od przyjaciółki dobre opinie o Oilanie - można go używać też do mycia włosków? Chciałam zacząć kompletować już kosmetyki, ale nie chcę za dużo nakupować. W domu mam Sudokrem i nie wiem czy kupować jeszcze coś do pupci na co dzień...
No i w co zaopatrzyć domową apteczkę, oprócz Fridy? Znajoma pępek dezynfekuje Octeniseptem, do tego gaziki, co dalej :confused:
 
o Oilanie niestety nic nie powiem, bo nie wiem.

co do Sudokremu to myślałam też, że wystarczy, ale położna na SR mówiła, że sudokrem lepiej zostawić na jakiś poważniejszy problem jak odleżynka czy odparzenie, a nie używać na codzień, bo jak się skóra przyzwyczai to później w razie problemu nie zareaguje tak jak powinna. chyba chodzi tu o cynk.
na codzień poleciła np. linomag, alantan
ale chyba jak się uprzesz to i sudokrem wystarczy
a no i octanisept do pępka podobno super.

EDIT: ja w apteczce mam jeszcze: termometr (ale nie bezdotykowy ze względu na koszt), nadmanganian potasu do kąpieli w razie podrażnień, nożyczki z okrągłymi czubkami do paznokietków, sól fizjologiczna (dokupię, bo ma krótką przydatność), esputikon (na ból brzuszka, ale to od miesiąca). znalazłam jeszcze taką stronkę co się w sumie zgadza z tym co piszę.

http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/316/zdrowie/domowa-apteczka-dla-noworodka
 
Ostatnia edycja:
pale wybacz, sytuacji z siostrzenicą nie rozumiem do końca. Jak to sobie przychodzi rano do pokoju na bajkę? Myślę, że należy jakieś terytorium określić - że pokój jest wasz tak jak oddzielne mieszkanie. Może chcesz sobie na golasa pochodzić, przebrać się lub pobyć sama ze swoimi myślami. Nie chcę być złym prorokiem ale wyobraź sobie że usypiasz dziecko a tu wpada siostrzenica bo chce bajkę/do wujka/cioci/ pobawić się /pić/ciasteczko.. cokolwiek.. Wtedy będziesz musiała ją wyprosić a to już będą wtedy napady złości i zazdrości. Przywiązanie do dziecka Ok, ale trzeba nakreślić granice. Takie jest moje zdanie. Jeżeli jednak wam (tobie i mężowi) taki układ odpowiada to nie ma sprawy. Czy wy macie jakąś prywatność?
Wiesz maz poniedzialek rano wyjezdzal do pracy - wracal w piatek wieczorem - wiec caly tydzien bylam samaja sama pracowalam 5 dni w tygodniu - wiec jakos i tak czesto nie miala okazjii i u nas siedziec, pozatym nie wlatywala nie wiadomo z jakim impetem, zawsze puka wczesniej - albo sama ja biore Przez pewnien czas maz byl bezrobotny - prawie rok - wiec w sumie robil za nianke [siostra pracuje] i mloda bardzo sie przyzwyczaila - zreszta do mojego meza bardzoo dzieci Lgną - a ze mlodej ojciec wyjechacl 2 lata temu - to miala w moim mezu jakby wzor? [niewiem jak to nazwac]A teraz problem nie bedzie az tak wielki - bo siostra sie wyprowadza - niewiadomo kiedy jeszcze ale mieszkania szuka i chce isc jak najszybciej - mloda moze byc tylko zazdrosna jak beda przychodzic w odwiedziny :)
 
Paja pewnie o Oilatum pytasz?Mój starszak nie miał problemów ze skórą,ale w rodzinie było dziecko które od urodzenia kąpane musiało być właśnie w oilatum,emolium itd bo skóra wręcz się łuszczyła. Sudocremem smarowałam pupkę ,ale nam nie pomagał wcale ,a jak już pupcia się odparzyła to pomagał tormentiol.
Co do pępuszka to 6lat temu kazali używać mi fioletu ,a teraz już Octeniseptem się psika i starczy

Ja myślałam o kosmetykach Penaten,Hipp -co o nich myślicie.Ogólnie to na większości w tym nivea piszą aby stosować po pierwszym miesiącu życia.
 
reklama
Właśnie nie o Oilatum - Oillan to podobno jego tańszy odpowiednik.... Mętlik mam w głowie, bo sama bez porannego i wieczornego nabalsamowania ciała nie żyję, a nie chciałabym małej od pierwszych dni faszerować zbyt dużą ilością kosmetyków...
 
Do góry