reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy na zakupach

U mnie tez dawali szpitalna czapeczke a potem zmienilam na swoją.Co do noszenia po domu to tak z 2 pierwsze tygodnie na nocki ubierałam bo listopadowe dziecko miałam i w nocy zimno było, wciąz miał raczki zimne i potówek nigdy wiec zakladalam az mu sie krazenie ustabilizowało.
 
reklama
U nas nie zakładali czapek w szpitalu ale było masakrycznie goraco. W samej koszuli nocnej mozna było się zapocić. Dzieci lezały w bodach z krótkim i skarpetkach, tyle ze w rożkach.
Moją październikową pannę po kompieli zawsze w czapkę ubierałam. W domu mieliśy ok 20 stopni, a ona miała sporo całkiem długich włosów.
 
marand- w b-stoku są nawet dwa, chociaż ja osobiście chodzę tylko do galerii Antoniuk :-p wiem,że jest jeszcze na Nowym Mieście .

no właśnie ja dopiero wczoraj się o tym dowiedziałam, nigdy wcześniej nie słyszałam o tym sklepie i wczoraj weszłam na ich stronkę i patrzę a tam w białym też mają swoje sklepy, będę musiała koniecznie tam zajrzeć, tylko ani jeden ani drugi jakoś mi nie po drodze

Mamba - tez mam w planach kupić takie bodziaki:-D
 
reklama
fajne te bodziaki z Pepco, musze i ja sie wybrac

wogole slodkie wszystkie te ubranka

co do termometru to ja mam taki do ucha i czola i uzywamy go juz ponad 4 lata, od samego poczatku i nasz dziala.
Wiadomo ze jak sie robi kilka pomiarow na raz, jeden po drugim to czasem pokaze roznice, np 37,3 albo 37,5 ale to sa niewielkie roznice, zalezy pewnie gdzie i jak sie przylozy.
Ogolnie u nas sie sprawdza.
 
Do góry