reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Wszystkie robiłyscie ten test na cytomegalie ? Czy tylko ja taka zacofana.
Ja mam + IgG na cytomegalie, więc nie powtarzam (a przynajmniej nie spodziewam się powtórki). Mam nadzieję, że też na HIV i kiłę nie będzie kazała mi powtarzać. W wytycznych NFZ jest, że się powtarza w III trym dla grup ryzyka a ja nie czuje się w takiej grupie. W poprzednich ciążach robiłam je pod koniec ciąży, ale wtedy płacił ubezpieczyciel więc mnie to za bardzo nie obchodziło.

@kaha216 No to jak bierzesz heparynę i acard to nawet jakby Ci poszły po covid ddimery do góry, to nic innego by Ci nie dali. IgM by Ci powiedziało czy teraz chorowałas.

@crainte Te z nosa są antygenowe i działają w fazie chorobowej. Po fakcie można badać przeciwciała, ale z nich nie odróżnisz czy IgG są od szczepienia czy od choroby. Co prawda mój mąż robił jakieś cudowne (cudownie drogie) z rozbiciem na typ białka, ale jak ja teraz zastanawiam się nad IgG ilościowymi, to na stronie Diagnostyki piszą, że to pokazuje zarówno odporność po zaszczepieniu jak i po chorobie. Ciągle się waham, czy brać to badanie, bo do porodu raczej się nie zaszczepie na covid nawet jakbym jakimś cudem nie miała już przeciwciał...
 
reklama
Gdyby nie forum bym nie słyszała o tym,mimo że już w ciąży byłam i w tamtej chodziłam prywatnie.
Ja miałam badanie na cytomegalie jeszcze przed ciąża igg i igm, a położna na szkole rodzenia mówiła, że jest to badanie wymagane przez szpital przy porodzie
 
Ja mam + IgG na cytomegalie, więc nie powtarzam (a przynajmniej nie spodziewam się powtórki). Mam nadzieję, że też na HIV i kiłę nie będzie kazała mi powtarzać. W wytycznych NFZ jest, że się powtarza w III trym dla grup ryzyka a ja nie czuje się w takiej grupie. W poprzednich ciążach robiłam je pod koniec ciąży, ale wtedy płacił ubezpieczyciel więc mnie to za bardzo nie obchodziło.

@kaha216 No to jak bierzesz heparynę i acard to nawet jakby Ci poszły po covid ddimery do góry, to nic innego by Ci nie dali. IgM by Ci powiedziało czy teraz chorowałas.

@crainte Te z nosa są antygenowe i działają w fazie chorobowej. Po fakcie można badać przeciwciała, ale z nich nie odróżnisz czy IgG są od szczepienia czy od choroby. Co prawda mój mąż robił jakieś cudowne (cudownie drogie) z rozbiciem na typ białka, ale jak ja teraz zastanawiam się nad IgG ilościowymi, to na stronie Diagnostyki piszą, że to pokazuje zarówno odporność po zaszczepieniu jak i po chorobie. Ciągle się waham, czy brać to badanie, bo do porodu raczej się nie zaszczepie na covid nawet jakbym jakimś cudem nie miała już przeciwciał...
Tak, masz rację. Dlatego między innymi chciałam robić właśnie w trakcie objawów.
 
Mój ma ponad normę wymiar główki. Wyszło z główki 30.4 a mam 29.0

Ja mam dokladnie 29 i 0 dzisiaj. Lekarz kazał mi się zapisać na pierwszy wolny termin.
Dziś czytałam taki fajny artykuł, że wymiary podawane w tygodniach niczego nie wnoszą poza stresem matki. Zdaje się przesunięcie do dwóch tygodni jest przesunięciem zgodnym z normami. Poszukam może, to edytuję i wkleję link.
 
Poczekaj może parę dni... toż to męka prasować w upał, nawet dla mnie, która prasowanie lubi🙂 Ja dziś oficjalnie zakonczylam kupowanie ubranek🙂 A wczoraj kurier przywiózł łóżeczko🙂 Teraz zaczynam powoli wykańczać wyposażenie do domu, a potem kosmetyczo-pielęgnacyjne a na koniec apteczne. Dziś do mnie doszło, że ja mam za 3 miesiące termin😳😳😳
ja mam z OM termin na 20. września, więc już tylko 2 miesiące 😯 z USG na 3. października, ale tak dzidzia ostatnio podskoczyła, że powinna mieć 29 tyg, a na badaniu teraz wyszło 30+6, więc nie wiem czy mi dadzą dotrwać do terminu z USG.
Wczoraj narzekałam na brak sił a dzisiaj jakoś lepiej ;) my musimy najpierw ogarnąć pokój starszaków a potem dopiero będzie pranie ciuszków
 
6.10 ale wg moich wyliczeń to raczej 2-3.10 heh
mój mały zawsze był dwa tygodnie do przodu a i tak w terminie idealnie mi wywołali bo by jeszcze nie wyszedł uparciuch 🥱🥱 a rozwarcie na dwa palce miałam chyba z 2 tygodnie 🙈🙈🙈
Dziś czytałam taki fajny artykuł, że wymiary podawane w tygodniach niczego nie wnoszą poza stresem matki. Zdaje się przesunięcie do dwóch tygodni jest przesunięciem zgodnym z normami. Poszukam może, to edytuję i wkleję link.
dokładnie to samo mi powiedziała Pani genetyk po usg 2 trymestru bo mała o tydzień była mniejsza niż na usg pierwszego trymestry(idealnie w terminie) i mówiła ze odchylenia 2tyg jest Ok wiec tym tygodniem nic się nie przejmujemy :D za to syn zawsze 2tyg większy wiec akurat się cieszę ze Mała nie jest wielkoludem 🤪🤪🤪🤪
 
reklama
Jakby wymagali to by było w obowiązkowych NFZ
Tylko przekazuje co mówił mój lekarz i polozna
Edit: rzeczywiście na liście badań ze strony szpitala nie ma cytomegalii, nie wiem czemu położna wrzucila to na listę w szkole rodzenia
Ale poczytaj o cytomegalii, jest się nią dużo łatwiej zarazić niż toxo a konsekwencje są tragiczne dla dziecka
 
Do góry