reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

A jak u Ciebie ciała ketonowe rano? Ja jem non stop, mam dość jedzenia i gotowania. Dziś mnie brzuch od rana boli z przejedzenia.. A rano i tak ciała ketonowe w moczu w miare wysokie 🤦‍♀️ idzie zwariować. Bo nie gloduje sie, jem weglowodany, juz mi sie odbija i marze o jednym dniu lżejszego jedzenia...
O i ty na cukrzycowej diecie...Jak ci idzie ? Ważysz? Wykluczyłaś to co z wysokim Ig? Jeszcze co 3 godz czy lodówka wzywa...?
Ale jestem ciekawska ;)
 
reklama
Ja nie zrobię nifty, bo mnie nie stać ;) zobaczysz co Ci wyjdzie. Może nie ma się czym martwić. Ważne, aby znaleźć dobrego gina, który dobrze zinterpretuje PAPPe. Mojej koleżance w wieku 33 powychodziły jakieś bzdury na pappie, ale lekarz powiedział, że to z racji wieku i ze ma się nie przejmować
Ja też nie robię bo nie mam takiej kasy, raty też do mnie nie przemawiają. Jeśli USG i Pappa wyjdą dobrze to nifty nie będzie mi potrzebne. Ale nie neguje że je robicie, podkreślenia jeśli miałabym taką kasę od tak to bym pewnie zrobiła.
 
Wczoraj więcej porobiłam,jeszcze pościel xnienialam a dzis wstałam i czuje jakbym u rąk miała po 5kg...chyba wiosenne przesilenie a ja bez kawy, śpię też dziwnie...
Nic pokonam dzisiejsze fale i na popołudnie kimonko
 
A jak u Ciebie ciała ketonowe rano? Ja jem non stop, mam dość jedzenia i gotowania. Dziś mnie brzuch od rana boli z przejedzenia.. A rano i tak ciała ketonowe w moczu w miare wysokie 🤦‍♀️ idzie zwariować. Bo nie gloduje sie, jem weglowodany, juz mi sie odbija i marze o jednym dniu lżejszego jedzenia...
Ja jak robie te paskowe testy to ani cial ketonowych ani gukozy nie widac. Jakie masz paski ? moze ja cos zle patrze.
 
Witam Nowe Dziewczyny. Jak widzicie ten wątek ma już ponad 600 stron. Od początku założenia, trochę się zdążyłyśmy poznać, zaufać w związku z czym, przeszłyśmy na prywatny wątek, czyli jesteśmy tam bardziej otwarte wobec siebie i wiele z tematów nie nadaje się na forum ogólne. Szczerze mówiąc, nie rozumiem czemu jest tyle osób które nagle się pojawiły, a podczytywały. Zwłaszcza, ze temat prywatnego forum i tego, że CZEKAMY na inne był poruszany kilkakrotnie. Nie obrazicie się, ale żyjemy w czasach gdzie w internecie nic nie ginie.
Myśle, ze będziemy tu zaglądać ale na przyjmowanie do zamkniętego wątku jest trochę późno.

Życzę wszystkim pięknego i słonecznego dnia. 😉
Hej, no trudno... Ja po prostu miaalm takie zawirowania, szpitale cuda wianki ze nie siedzialam na forum po prostu. Teraz jak moja ciaza jest hmm bezpieczniejsza po prostu wrocilam .
 
Hej, no trudno... Ja po prostu miaalm takie zawirowania, szpitale cuda wianki ze nie siedzialam na forum po prostu. Teraz jak moja ciaza jest hmm bezpieczniejsza po prostu wrocilam .

Myślę, że każdy kto się tutaj trochę poudziela, będzie mógł dołączyć do prywatnego.
Prywatne musi być bezpieczne a nie mamy jak inaczej zweryfikować osób, niż przez zaangażowanie tutaj.😊
Dobrze, że zawirowania mineły ❤
 
Tylko wiecie że nie wszystkie z nas mają terminy na początek października i nie były jakoś szczególnie aktywne od samego początku wątku z wiadomych powodów 😅
 
Tylko wiecie że nie wszystkie z nas mają terminy na początek października i nie były jakoś szczególnie aktywne od samego początku wątku z wiadomych powodów [emoji28]
na prywatnym są też osoby z terminami z końca października [emoji6]
tu nie chodzi o aktywność na samym początku a o aktywność ogólnie
 
reklama
Witam Nowe Dziewczyny. Jak widzicie ten wątek ma już ponad 600 stron. Od początku założenia, trochę się zdążyłyśmy poznać, zaufać w związku z czym, przeszłyśmy na prywatny wątek, czyli jesteśmy tam bardziej otwarte wobec siebie i wiele z tematów nie nadaje się na forum ogólne. Szczerze mówiąc, nie rozumiem czemu jest tyle osób które nagle się pojawiły, a podczytywały. Zwłaszcza, ze temat prywatnego forum i tego, że CZEKAMY na inne był poruszany kilkakrotnie. Nie obrazicie się, ale żyjemy w czasach gdzie w internecie nic nie ginie.
Myśle, ze będziemy tu zaglądać ale na przyjmowanie do zamkniętego wątku jest trochę późno.

Życzę wszystkim pięknego i słonecznego dnia. 😉

Szkoda, ze nie mogę dołączyć, ale rozumiem i szanuje taką decyzje. W mojej opinii to troche krzywdzące, bo po kilku latach starań i komplikacjach po prostu z tyłu głowy było, żeby nic nikomu nie mówić, nie pisać, żeby czasami nie zapeszyć. Czytając głównie o Waszych dzieciakach czułam zazdrość, że mi przychodzi to wszystko tak opornie.
Ale rozumiem, że czujecie się lepiej w znanym gronie i życzę samych dobrych chwil w ciąży :)
 
Do góry