reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2019

reklama
Witam!
Wcinam moje ulubione pomidorki koktajlowe.

akrimjoch dokładnie też jestem zdania, że internet w ciąży to zmora.Człowiek ciągle siedzi i się niepotrzebnie nakręca. Będzie dobrze.

kasik90 u nas też słoneczko . Może przez to czas w pracy szybciej ci minie.

Jutro wizyta i co? Oczywiście się stresuje. Wiem o tej ciąży od dwóch tygodni i jakoś przez te dwa tygodnie towarzyszy mi nieustanny stres. Na początku stres , że dwie kreski, potem stres na wizycie,potem plamienie a teraz cały czas myślę, żeby wszystko było dobrze. Kiedy to minie? Staram się włączyć pozytywne myślenie, zająć czymś głowę i skupić na rodzince i codzienności ..... eh to kobiece myślenie.
 
8+3
Cześć dziewczyny!
Ja też mam jutro wizytę, też się stresuję.
Myślę, że w 10 tygodniu mają prawo ustępować już objawy, ja czekam na to jak na zbawienie. Mdłości nie byłyby takie koszmarne gdybym miała na cokolwiek ochotę, a tak jem bo muszę, a od niektórych dań mnie odrzuca. Dzisiaj w nocy koszmarnie doskwierał mi ból w krzyżu. [emoji45]
Agata, współczuję wymiotów, musisz koniecznie iść na jakieś kroplówki.
Trzymam kciuki za nas wszystkie i za te stresujące wizyty!
 
Oj widze ze tydzien badan sie zaczal i wszystkie chodzimy ze stresu po scianach.
@Baeda chyba nie minie nigdy. Od badania do badania.
@Czaata licze na to wlasnie ze moga zanikac. Mnie tez odrzuca od niektorych rzeczy. Dalej na kawe nie moge patrzec i pewne potrawy. Ale tez nie narzekam na brak checi jedzenia. To mi akurat nie doskwiera. :D Byle to na co mam ochote bylo.
 
Akrimjoch, Czaata i baeda kciuki za Wasze wizyty! Ja muszę jeszcze tydzień czekać do swojej.. Nie mogę się już doczekać..
 
(9+4)
Cześć dziewczyny :)
Kompletnie rozłożyło mnie choróbsko :(((
Mąż w pracy, młody w przedszkolu, zapowiada się naprawdę piękny dzień a ja z dreszczami i zatkanym nosem pod kołdrą. Dziś pierwszy dzień na l4. I jeszcze wczoraj się dowiedziałam że chyba firma w której pracuję upada...
Miałam iść jutro na 1 dzień do szpitala porobić wszystkie badania i zobaczyłabym maluszka a tak rozmawiałam z ginem i musimy przełożyć na przyszły tydzień.
Dziś chyba nic nie zrobię....
Co do internetu w ciąży to pierwsze tygodnie zamartwiałam się czytałam i wkręcałam sobie różne złe sytuacje. Później przestałam i zaczęłam wierzyć że będzie dobrze bo dlaczego by miało być źle. Na wizytach nie ma zastrzeżeń, wszystko idzie w dobrym kierunku. Ze zmianą nastawienia stałam się szczęśliwsza, spokojniejsza i bardziej mogę się cieszyć ciążą. :)
Co do objawów to prawie już nic nie mam oprócz bólów głowy i częstszego sikania, piersi nie bolą choć urosły, mdłości odpuściły , brzuch boli sporadycznie ale już się nie martwie bo wiem że to macica, apetyt wraca więc tylko się cieszyć:)
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i ustanie mdłości :) ide spać. Miłego dzionka!
 
Witam w poniedziałek :)

Dzisiaj zaczęłam 6t1d :laugh2:
Właśnie mnie dopadły mdłości i nie mogę nawet rozmawiać :hmm:
Klaudia dużo zdrowia :) Prawidlowe podejście, ja też tak sobie mówiłam i jest ok.
Agga, wszystko pewnie jest dobrze a ty się nie potrzebnie nakrecasz, spokojnie.
 
Ostatnia edycja:
@Klaudia555 zadroszcze podejscia. Moze po dzisiejszym badaniu jak bedzie wszysto dobrze uwierze ze moze byc dobrze. Ty jestes w ciazy bardzo podobnie jak ja . Ja mam dzis 9+6 wiec moze jak Tobie objawy tez tak zmalaly to to normalne.
 
reklama
Trzymam kciuki za wasze wizyty do mojej 8 dni :) a mdłości to mam w kratkę bóle brzucha codziennie takie miesiaczkowe ale to będzie bolało bo rozrasta się nam macica i tym bardziej jak już mamy dzieciaczki wtedy macica jeszcze bardziej boli niż w poprzednich ciążach, póki nie ma krwawien intensywnych to jest dobrze :)
Kasik miłej pracy
 
Do góry