reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2019

Wczoraj wieczorem wzięłam dzieci na wrotki. Moja półtoraroczna córeczka mnie mega zaskoczyła. Męczyła się przez godzinę w nich i nie poddała. Całkiem nieźle jej szło. Wszyscy przychodzili gratulować, albo bili jej brawo [emoji23] ona praktykowała na części z dywanem, a synek pomykał na parkiecie. Pękam z dumy [emoji33][emoji23]
 
reklama
Ja mam w domu Filip i Nikodem. A mówię Fifi i Nikuś. Trzecie, jak syn to...jeszcze nie wiem choc mam 2 lub 3 typy. Jak córka to mam z 50 typów ;P
 
@25_pixels ej a co oni Ci robią na aż tak częstych wizytach u lekarza w ciąży? Bo ja nie umiem pojąć. Oni czekają na szybsze tętno dzidzi, czy po prostu tak musisz chodzić tam ?
 
@25_pixels ej a co oni Ci robią na aż tak częstych wizytach u lekarza w ciąży? Bo ja nie umiem pojąć. Oni czekają na szybsze tętno dzidzi, czy po prostu tak musisz chodzić tam ?

Mam pewne problemy zdrowotne i muszę chodzić często z tego względu, że mnie i dziecko muszą monitorować. Minimalnie raz w tygodniu. Ale nie jest to ciąża zagrożona, mimo, że pewne rzeczy stanowią zagrożenie. Narazie tyle ci jestem w stanie powiedzieć, dopóki jesteśmy na otwartym. W poprzedniej ciąży wizyty były również częste. Mniej więcej raz do dwóch razy w tygodniu, czasami co drugi dzień. Dodatkowo młoda miała arytmię i cały czas ją monitorowali, wysyłali nas na specjalne badania. Teraz serduszko narazie zbyt wolno bije. Ale to wczesna ciąża i powiedzieli mi żeby się nie matrwić narazie. Jutro mam kolejną wizytę. Stres jest.
 
No to raczej chyba tak . Ale np. u mojej koleżanki bardzo długo nic nie było widać tak były ułożone dzieci.
A weź policz tą swoją betę bo jak wychodziła razy dwa to wszystko jest możliwe ;)
A jak ja przeliczyć ja tylko raz zrobiłam po plamieniu i wyszła jak mi się wydawała jakaś duża. Ja z blizniakami mam często kontakt tyle że u męża siostry co nie ma zemna nic wspólnego.
 
reklama
A jak ja przeliczyć ja tylko raz zrobiłam po plamieniu i wyszła jak mi się wydawała jakaś duża. Ja z blizniakami mam często kontakt tyle że u męża siostry co nie ma zemna nic wspólnego.
Bo jak jest ciąża blizniacza to nie liczy się 60% tylko 120 % czyli od poprzedniego wyniku musisz dodać 120% i zobaczysz czy wynik jest zbliżony
 
Do góry