Październikowe mamy 2019

[25_pixels]

Ja tez poki co nic nie kupuje. Lubię ciążowe rzeczy z hm ale w tamtych ciazach prawie nie nosilam. Pierwszego syna szlam rodzic w spodenkach na guzik rozm 36. Wogole nie mialam brzucha. Lidl kusi ale nie chce mi sie tam pchac bo pewnie będzie szał

Za leniwa jestem na wyprzedaże [emoji12] i nie lubię się przepychać. Zamawiam z neta.

 

[Matkaroku]

@aerdgi witaj, gratuluje 2 kreseczek

A no i udało mi się wcisnąć do lekarza na wtorek 26.02. obawiam się, że za wcześnie ale do mojej lekarki terminy ogólnie są na kwiecień jak myślicie? To będzie 4+6. Jest sens? Da radę potwierdzić?

myśle że pęcherzyk zobaczy ale na tym etapie może być na uag pusty

 

[Reinaquemira]

Cześć Jestem Dominika 27, wczoraj zobaczyłam dwie krechy- początek 5tego tyg. Mam do Was pytanie- czy w tym czasie czułyście pobolewanie, czasami kłucie podbrzusza (myślałam, że idzie @)? Mam tak od trzech dni i zastanawiam się czemu tak i czy to przejdzie i czy powinnam się martwić i szybciej udać do lekarza?

 

[kasik90]

Ja też pedagog specjalny [emoji16]

Ja pracuje w poradni psych-ped, ale na stanowisku biurowym, częściowo kadry, płace, rejestracja, harmonogramy itp

 

[25_pixels]

Piąteczke też przybijam, nauczyciel przedszkolny i wczesnoszkolny

Ja zawsze podziwiam nauczycielki. Nie mam tego w sobie. Nie mam w sobie tyle cierpliwości. Młody raz się zapytał czy może mogłabym go w domu uczyć, bo mamy „za płotem” rodzinę z trójką chłopców i są homeschooled. Męża dziki śmiech ogarnął, a ja mówię: ale dziecko, ty nie cierpisz zadań domowych odrabiać, a co dopiero jakbym miała cie uczyć w domu?
Trzeba mieć to coś w sobie na bycie nauczycielką. Mi ewidentnie tego brak, gdyż odczuwam dziką euforię na początku szkoły

 

[kasik90]

Cześć Jestem Dominika 27, wczoraj zobaczyłam dwie krechy- początek 5tego tyg. Mam do Was pytanie- czy w tym czasie czułyście pobolewanie, czasami kłucie podbrzusza (myślałam, że idzie @)? Mam tak od trzech dni i zastanawiam się czemu tak i czy to przejdzie i czy powinnam się martwić i szybciej udać do lekarza?

Witaj jeśli to delikatny dyskomfort i do przeżycia bez nospy to raczej nic niepokojącego, ale jeśli to poważniejszy ból to może warto pomyśleć o wizycie u gina.

 

[Reinaquemira]

Witaj jeśli to delikatny dyskomfort i do przeżycia bez nospy to raczej nic niepokojącego, ale jeśli to poważniejszy ból to może warto pomyśleć o wizycie u gina.

Dzięki za odpowiedź. Ból jest delikatny, ale jestem w delegacji w Berlinie i delikatnie spanikowałam umówiłam się do gina na 8go marca. A co tam! Żeby byl prezent na dzień kobiet.

 

[Matkaroku]

Jejku laski przexzytałam was już!! Ile razy próbowałam sie do was odezwać! Telefon mi sie psuje.
No.
Witam grono PEDAGOGICZNE hehe
@Reinaquemira też miałam takie bóle. One przejdą. Chyba że męczące to leć do gina. Ale początki byly u mnie bolesne.

 

[dorzynka]

Cześć Jestem Dominika 27, wczoraj zobaczyłam dwie krechy- początek 5tego tyg. Mam do Was pytanie- czy w tym czasie czułyście pobolewanie, czasami kłucie podbrzusza (myślałam, że idzie @)? Mam tak od trzech dni i zastanawiam się czemu tak i czy to przejdzie i czy powinnam się martwić i szybciej udać do lekarza?

Hej brzuszku! Mnie bolal brzuch jak wstalam szybko albo krzywo leżałam, i to falami skurcze... u mnie sie odklejalo lozysko a to nie dobrze... dostałam luteinę i od tygodnia spokoj. Boli tylko troszke ale juz nie ma skurczy jak przy @. Lepiej iść i mieć pewność ze sie zadbało

 

[gość17]

Ja zawsze podziwiam nauczycielki. Nie mam tego w sobie. Nie mam w sobie tyle cierpliwości. Młody raz się zapytał czy może mogłabym go w domu uczyć, bo mamy „za płotem” rodzinę z trójką chłopców i są homeschooled. Męża dziki śmiech ogarnął, a ja mówię: ale dziecko, ty nie cierpisz zadań domowych odrabiać, a co dopiero jakbym miała cie uczyć w domu?
Trzeba mieć to coś w sobie na bycie nauczycielką. Mi ewidentnie tego brak, gdyż odczuwam dziką euforię na początku szkoły

Hehe ja ogólnie jestem osobą bardzo niecierpliwa w życiu,ale w stosunku do dzieci mam dużo cierpliwości.ja bym nie mogła zajmować się nauczaniem własnych dzieci.to już level hard