25_pixels
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2016
- Postów
- 11 177
Dorzynka, no to nieźle! Ja mam brata Kube
Ja po moich chłopcach nie mam nic niemowlęcego, wszystko oddałam na czerwony krzyż - nawet nie miałam komu dać bo wszyscy mają dziewczynki ehhh...
Wyzbyłam sie wszystkiegooo, wcześniej po pierwszym synu trzymałam na drugiego dzidziusia a po drugim wszystkiego sie pozbyłam. Nie chciałam, nie planowałam kolejnego dziecka.
Jeśli miałab teraz dziołche, na pstryknięcie palców mam wszystko po córkach koleżanek, kuzynek. Jak chłopczyk...wszystko musze kupić. Łózeczko, wózek...i wszystko inne.
Prawie jak ja. Dwa tygodnie temu oddałam dziewczynie w potrzebie ciuszki dla niemowlęcia, drewniany przebierak, wanienkę, ergonomiczne nosidełko, huśtawkę i krzesełko. Hahahaha to żem się załatwiła. Z tym nieplanowaniem kolejnego dziecka [emoji23][emoji23][emoji23]