Październikowe mamy 2019

[Matkaroku]

Kora i Kasik, oby na dziewczynke te nasze syfki albo obojętnie , ale chociaż na takiego spokojnego bobaska co tak cichutko leży i gaworzy

Mój mąż zaczyna mnie po mału wkurzać! Mòwi, że to będzie dziewczynka a ja czuje sie pod presją. Bo co ja moge? Mamy 2 chłopców to najwyżej bedzie trzeci. I dziś nad ranem obudził sie taki ztegowany, ja sie pytam, boże co Ci jest? A on, miałem straszny sen.. śniło mi sie że urodziłaś bliźniaki! Dwóch chłopców tak mnie rozśmieszył że już przed szóstą swoim śmiechem dzieci obudziłam

 

[Matkaroku]

Kora, to żeby zaspokoić siebie i jego to musisz bliźniaki urodzić chłopca i dziewczynke

 

[Kora152]

Kora, to żeby zaspokoić siebie i jego to musisz bliźniaki urodzić chłopca i dziewczynke

Wczoraj siedząc na fotelu u gin , uslyszalam od lekarza "muszę panią zmartwić " spojrzałam na niego a on patrzy na aparaturę taki skupiony .Myślałam że mi serce wyskoczy z piersi , zimne poty mnie oblaly. Spojrzał na mnie i chyba zauwazayl że pobladlam. Pospiesznie dodał ciąża pojedyncza a ja do niego "Panie doktorze ...Ale mnie Pan wystraszył dla mnie najważniejsze żeby było zdrowe "

 

[Matkaroku]

Haha gość ma poczucie humoru...ale czarne też bym sie zestresowała

 

[Klamka82]

Hej dziewczynki, uff nadrobiłam

Dzisiaj o 17:00 usg i tak się denerwuję, że aż się nie mogę skupić na pracy.

A pracuję z klientem na lotnisku w WAW

 

[Matkaroku]

Hej dziewczynki, uff nadrobiłam

Dzisiaj o 17:00 usg i tak się denerwuję, że aż się nie mogę skupić na pracy.

A pracuję z klientem na lotnisku w WAW

No to czekamy na zdjecie a ktory Ty jesteś tydzień ?

 

[25_pixels]

U nas śnieg dziś spadł i ślisko na dworze, ale szkoły nie odwołane. Zaraz budzę rodzinkę, śniadanko zrobię. Synka do szkoły wyszykuję. Od 5 rano jak zwykle przy kompie siedzę. Jakimś cudem udało mi się naściemniać męża i moją mamę (przyleciała z wizytą na tydzień, dwa), że mam zapalenie dróg moczowych i potrzebuję do lekarza. Za kilka godzin wizyta. Oby warunki jazdy były dobre, bo to kawałek drogi. Od wczoraj zwracam. I nie wiem od czego. Ciąży, nerwów z powodu ciąży czy wirusa (młody właśnie miał jelitowkę). Ledwo żyję.

 

[asiaaa91]

Witajcie dziewczyny, u mnie 6 tydzień + 0 z miesiaczki i z USG. Mam 28 lat. To moje pierwsze dziecko. Lekarz mówi że wszystko w porządku. Termin porodu na 8.10. Jestem zmęczona i senna. Od dwóch dni mam nudności i napady głodu.

 

[25_pixels]

A z ciekawostek to się zaczynam zastanawiać czy mój syn to nie ma w sobie czasem coś z wyroczni [emoji23] pisał list to Mikołaja swego czasu. I napisał, że chce siostrę. Już się szykowaliśmy z rozmową, o tym, że Mikołaj dzieci nie przynosi. A potem w połowie grudnia zrobiłam test [emoji33] potem cały czas się upierał, że będzie siostra (chciał nawet nazwać Diament [emoji23][emoji23][emoji23]) i ma siostrę. Wczoraj siedzimy, bawimy się. A ten nagle: będziemy mieć jeszcze jedno baby. Babcia mu tłumaczy „dwoje dzieci jest super” a ten „nie, dopiero troje będzie super”. A ja siedzę i myślę: wyrocznia normalnie!

 

[Matkaroku]

Witajcie dziewczyny, u mnie 6 tydzień + 0 z miesiaczki i z USG. Mam 28 lat. To moje pierwsze dziecko. Lekarz mówi że wszystko w porządku. Termin porodu na 8.10. Jestem zmęczona i senna. Od dwóch dni mam nudności i napady głodu.

Witaj w klubie sennych, głodnych i zemdlonych ciężarnych