Nareszcie dobrnelam do końca
uff
Nadzieja czyli jednak jest nadzieja! To świetnie. Trzymamy kciuki
Kora gratuluję bijącego serduszka
Klaudia powodzenia na wizycie i daj znać po
I nie wiem co tam jeszcze [emoji14]
U mnie mdłości od wczoraj, ale bardziej z rana i nie są jakieś strasznie dokuczliwe. Bynajmniej na razie.
Pazdziernikowe_love akurat z tych mdłości to należy się cieszyć [emoji14] chociaż wiem, że człowiek się nie komfortowo czuje.. Ale co mają powiedzieć dziewczyny, które np przez 3 miesiące albo dłużej wymiotuja kilka razy dziennie.. Mam taką koleżankę w pracy, która jest w ciąży z bliźniakami i w zasadzie od samego początku zwolnienie i opowiadała że śniadanie je na przystanki bo co przekąsi to leci zwrócić i tak w koło..
Mnie wkurza, że co trochę mi na twarzy jakieś syfy wyskakują.. :/