reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2019

@Czoperka myślę że to trochę niesprawiedliwe ocenianie. Każdy ma swój rozum i jeśli nie chce latać, skakać czy cokolwiek bo się boi o ciążę to jego sprawa. Nie sądzę, że babki ze strachu tylko jedzą tabletki i leżą na wyrku, dużo zależy od samopoczucia, typu pracy zawodowej itp. A już tym bardziej nie oskarżała bym nikogo o rozczulanie się nad sobą jeśli jedna z drugą musiała się długo starać żeby w ogóle zajść.
Chyba nie zrozumiałaś mojego posta. Żadnej dziewczynie nic nie zarzucam. Każda ma własną, najlepszą intuicję. Ja też z niektórych rzeczy zrezygnowałam bo zwyczajnie nie mam na nie ochoty w ciąży. Ale przyznam że do niektórych się motywuje mimo że mi się nie chce, bo wiem że łatwo się rozleniwić.
Także luzik.
Mój post był o podejściu LEKARZY i straszeniu. Są dziewczyny które się dobrze czują i mają ochotę porobić niektóre rzeczy, ale zastraszone przez lekarza odpuszczają. Jeśli coś ma się stać to się stanie. Niezależnie od tego czy się będzie latać samolotem, jeździć na nartach, wspinać czy leżeć plackiem.
 
reklama
Ja osobiście biorę leki przepisane przez lekarza, pewnie ze strachu i uważam, że lekarz wie lepiej, a akurat mojemu lekarzowi ufam. Do tego wszystkiego się oszczędzam, bo już dwa razy poroniłam i uważam na siebie jak mogę. Do samolotu też bym nie wsiadła, bo po prostu wolę dmuchać na zimne.
 
W każdej normalnej ciąży bez zastrzeżeń u nas progesteronu nie dają standardowo. Tylko jak masz zbyt niski poziom. Ruch jest zalecany. Nie leżę na kanapie - chyba, że potrzebuję. Pierwszy trymestr naprawdę wykańcza. Mam nadzieję, że to w końcu przejdzie i wrócę do normalnego toku dnia. Jak dobrze, że moi lekarze mają lepsze podejście [emoji12] nawet na mój wyjazd na tydzień przed cesarką tylko powiedziała „jak się dobrze czujesz, to dlaczego nie? Tylko na wszelki wypadek poszukaj szpitala w pobliżu, tak jakby się coś zaczęło dziać”. Teraz trochę martwi mnie dwumiesięczny pobyt i podróż do Polski. Nie sam pobyt. Ale powrót mnie samej z dwójka dzieci przy jednej przesiadce. Umówiliśmy się z mężem, że on zajmuje się dziećmi jak będziemy lecieć tam [emoji12] bo on wraca po trzech tygodniach komfortowo bez
 
Hej [emoji4] wczoraj na wizycie lekarz założył już kartę ciąży, termin wyznaczył na 1.11 choć zaznaczył że dokładnie określi dopiero po prenatalnych [emoji4] jestem umówiona na połowę kwietnia. To jest takie zwykłe USG? Ile trwa? Jak to wygląda? Powiedzcie coś z doświadczenia bo ja całkiem zielona jestem... Nie zalecił też testu podwójnego (PAPP-A), ze względu na wiek (24). Jak to u Was wyglądało?
 
Aniaslu pyta czy napewno wszystkie co są na liście maja być na zamkniętym....? Nie chce sama podejmować decyzji, zastanówcie się i napiszcie tutaj lub na pw. Mnie to. Obojętnie, faktem jest że niektóre baaardzo mało pisały albo w ogóle niektórych nie kojarzę :oops::sorry::oo:
 
Hej [emoji4] wczoraj na wizycie lekarz założył już kartę ciąży, termin wyznaczył na 1.11 choć zaznaczył że dokładnie określi dopiero po prenatalnych [emoji4] jestem umówiona na połowę kwietnia. To jest takie zwykłe USG? Ile trwa? Jak to wygląda? Powiedzcie coś z doświadczenia bo ja całkiem zielona jestem... Nie zalecił też testu podwójnego (PAPP-A), ze względu na wiek (24). Jak to u Was wyglądało?
Na prenatalnych określa się przezierność karku kość nosowa przepływy ocenia się czy nie ma cech charakterystych dla zespołu Downa. To szczegółowe ważne badanie USG.
 
reklama
Hej
Zaraz się cofne żeby Was poczytać. Muszę rozejrzeć się za nowym telefonem bo bateria mi puchnie w moim xiaomi
Szukam znów na chińskich stronach, może macie coś fajnego do polecenia? Ten mam ponad dwa lata to dlugo jak na te czasy [emoji6]

Mąż w końcu jakoś zaczął myśleć co dalej jak się zorganizować przy trójce z miejscem i samochodem
 
Do góry