reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Czesc dziewczynki...
Wstalam o 7 wreszcie sie wyspalam...
Teraz pije kawke...musze troche ogarnac mieszkanie i na zakupy pojechac bo jakies pustki w lodowce sie zrobily...trzeba skorzystac poki maz jeszcze w domu...
W srode wreszcie do roboty idzie...
Kciuki za wizyty..i milego dzionka
 
Agatki tepego bolu nie lekcewaz. Popros logos zeby Ci kupil czy choc pozycz nospe.
I wez magnez. Wrazie czego popros kogos o zawiezienie. Przy bolu zostawiaja w szpitalu.

Dasia wiem jak trudno cos wybrac. Prawda jest taka ze jest wszystkiego duzo ale jak przyjdzie cos kupic to nie ma gdzie.

Trzymam kciuki za wizyty.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej ja już z Lidla wracam, znowu polowalam na ubranka tym razem dla starszych pociech.
Miłego dnia i [emoji110] za dzisiejsze wizyty[emoji3] czekamy na fotki...

[emoji170] synek 10/2017
[emoji307] córeczka 11/2015
[emoji169]aniołek 09/2014
[emoji172]synek 08/2009
 
Agatki, powtorze sie po dziewczynach, no spa i dzien lenia w lozku, a jak nie przejdzie to ip, jak nie masz no spy to moze jakas sasiadka czy cos pozyczy? mi zazwyczaj po no spie wszytko przechodzi

Witam sie po weekendzie :) ostatnie dni byla taka ladna pogoda ze az szkoda czasu na kompa ;)
jestem za zamknieciem watku- szczegolnie ze dodajemy tu swoje zdjecia i piszemy o bardzo osobistych sprawach, to wszystko internet ale czulabym sie bezpieczniej ;)

ja mam wizyte w srode, ide razem z mezem i synem :) a polowkowe juz mialam 5 maja, udalo mi sie juz tez dopiac wszystko na ostatni guzik z polozna do porodu i w przyszlym tygodniu spotykam sie z druga wybrana polozna- doula, specjalistka od akupresury (moje plecy sie uciesza) :)

dostalismy tez z mezem zaproszenie na wesele na 21 wrzesnia, termin mam na 29, ale Milosza rodzilam przed terminem... bo z takim samym terminem wyskoczyl 14.09... maz sie upiera zeby potwierdzic bo on chce isc, to jego najlepszy kolega wiec troche rozumiem, juz syna rodzilam w trakcie wesela kuzyna i chcac nie chcac nas ominelo :( jakbym jeszcze z brzuchem chodzila do pojde na pewno, ale swiezo po porodzie to mi sie nie usmiecha :( dylematy...

jak patrze na wasze wyprawki to zazdroszcze:D ja nie kupilam jeszcze NIC, wczoraj mialam w rekach sliczne body, ale jeszcze nie, blizej koncowki bede kupowac :) w aptece gemini tez mam gotowa liste zakupow, ale tez mnie ciagle cos blokuje...

pisalyscie o wadze, ja mam juz jakies 5/6kg na plusie, ale to efekt slodyczy i braku ruchu :((( przed ciaza to jakies 5-7h treningow tygodniowo i zdrowo jedlismy, a teraz a tu delicja a tu wafelek, a tu lody... takze od wczoraj juz pilnuje na nowo wszystkiego, mam jadlospis na caly tydzien, zakupy tez, dieta Lewandowskiej nie moze sie zmarnowac, maz przytul tak samo jak ja, wiec to niestety nie ciaza tylko tluszczyk :/
 
Dzieńdoberek Kobietki!
Tym razem weekend minął spokojnie..
Pogoda ciut się ochlodzila ale słońce wygląda wiec nie jest źle..
3mam kciuki za wszystkie wizyty!!
Ja muszę czekać do 31.05-tez bym chciała wiedzieć ile mały waży, mierzy, etc..
Co do wątku - jest mi to obojętne.. Może byc tylko dla vipów- zamknięty, ale nie jest to konieczność, z fb też mało korzystam.
Zupke botwinkową robię podobnie jak Ewkap ... I jest pyszna- cukier do smaku musi być i kapke octu też. Czasem jak chcę gestszą, to nie kroję warzyw tylko ścieram na grubych oczkach i wcinam ze wszystkimi warzywami..
Uświadomiłam sobie kurczę ,że jaszcze sniadania nie jadłam - jak to mozliwe, że od 6.40 jaszcze nie ssie mnie w żołądku? - lecę zajadać w takim razie i przesyłam
Słoneczną Moc!!!
 
Hej [emoji5] u mnie już żar się leje z nieba więc jak mój wyszedł otworzyłam sobie okno i spałam. Uwielbiam tak spać. U nas weekend minął szybko ale to nawet dobrze bo się wczoraj z moim poklocilam. Kazała spac na kanapie i nawet się cieszę ze do pracy poszedł bo bym go chyba dziś rozszarpala.

Któraś pisała skąd są zdjęcia. Francuskie Alpy okolice Moutiers.

Co do wątku ja się dostosuje [emoji4]

Nie pamiętam która pisała o silnym bólu Ale w takim wypadku chyba pojechalabym na IP dla świętego spokoju.

Dziś dużo wizyt więc trzymam mocno kciuki i czekam na dobre wiadomości [emoji6]

Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Boże dziewczyny, taki miałam dziś przypadek... pojechałam na ten targ, wymieniłem mężowi koszule na mniejsza, kupiłam i jemu i sobie krótkie spodenki takie na co dzień, sobie spodnice marynarska na gumkę i wracam. Wracam do domu a tu co widzę?? ! Ktoś psa przywiazal do słupka przy torach! Ja pieprze. A ludzie jeździli i nic! Nikt się nie zatrzymał! Znieczulica pieprzona! Wzięłam go do samochodu, dałam wodę, jak się cieszył biedak... wylizal mnie ze szczęścia. Zawiozłam go do wet, zadzwonilismy po takiego faceta, który ma umowę z gminą podpisaną i daje dom zblakanym pieskom, a jemu gmina płaci na utrzymanie tych piesków i przyjechał go zabrał... będzie już bezpieczny ... co ja się nerwów najadłam. Ludzie sa okropni!!

Zobacz załącznik 807299
Jeśli dobrze widzę, to to jest rasowy pies, bo mój tato też takiego kiedyś znalazł i potem się okazało, że ta suczka to była rasowa wystawowa. Bardzo dumna, ciężko z nią mieli, ale za to ich bardzo kochała znajda. Dobrze, że go wzięłaś! Zaraz go ktoś adoptuje, bo jest piękny!
 
Narazie ból trochę przechodzi... Będę obserwować czy pojawi się znowu i w razie czego jak mąż wróci z pracy pojadę na ip, bo narazie to nawet samochodu nie mam bo mąż zabrał

Jakby Ci nie przechodziło lub się bardzo niepokoiła to może po prostu wezwij pogotowie i nie czekaj na męża? taki pomysł do rozważenia.... A poza tym popieram pomysły Dziewczyn z nospą, magnezem i odpoczynkiem.

Wszystkim wizytującym życzę jak najkrótszych kolejek/braku poślizgów czasowych w poczekalniachi cudownych wrażeń, które na pewno będą :):)
 
reklama
Sunday chyba i ja jeszcze pochlone taka kolację, bo ochoty mi narobiłaś...

Byłam z Frankiem na spacerze, żeby go wymęczyć, żeby nie uciekał przy strzyżeniu, ale taki był rozemocjonowany, że nameczylam się z nim jak głupia. Jeszcze musiałam go wykąpać, później ja sie wykapalam i padam na twarz. Leżę i oglądam jakiś film na TVN. Odpocznę trochę i zrobię sobie kanapki z twarożkiem i rzodkiewka :-)
Dzidzia szaleje, pewnie cieszy się, ze wreszcie leżymy :-D

Nigdy nie robiłam chłodnika. Muszę kiedyś zrobić, ale to chyba w następnym tygodniu, bo w przyszłym nie będzie aż tak gorąco, podobno cały tydzień u nas ma padać i być burzowo. Robiła któraś z Was? Macie jakiś dobry przepis na chłodnik? :-)
Ja robiłam ten z ogórka. Tarło się ogórki świeże i rzodkiewkę i do tego jogurt naturalny i koperek tarty.
Teraz sobie przypomniałam, że mam taką podobną zupę. Trze się marchewki i ogórki gruntowe na tarce i wrzuca do garnka z łyżką masła. Jak to się podsmaży, to wlewasz wodę i kostkę rosołową. Podotuje się, dodajesz śmietany i podawane z makaronem rosołowym. To jest takie lekkie i orzeźwiające, uwielbiam na lato.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry