Hej dziewczyny :-) wkoncu Was nadrobiłam gratuluje udanych wizyt!!!
Ja dzisiaj po 12 godzinach pracy stojącej i powiem Wam ze moje nogi w tym upale tak puchną i bolą po takim czasie pracy ze masakra... Dzisiaj powiedziałam mężowi ze nie wiem ile jeszcze wytrzymam tak pracować bo poprostu padam ze zmęczenia... Chciałam jeszcze ze dwa miechy pociągnąć bo kasa potrzebna a jak będę w domu to będę musiała kogoś zatrudnić na swoje miejsce, co wiąże sie z dodatkowymi sporymi kosztami...
Ale sie nie zajadę przeciez.
Jutro idziemy na chrzciny, wczoraj dostaliśmy zaproszenie od kuzyna mojego męża bo ma syna... Średnio sie nam uśmiecha kolejny wydatek ale cóż odmówić nie pasuje. Najgorzej ze pasuje potem ich prosić do nas a chcieliśmy małe chrzciny tylko dziadkowie, prababcia + nasze rodzeństwo z dziećmi... Jakbym miała kuzynostwo prosić to bym musiała drugie wesele urządzić... Głupia sprawa.
Nie mogę doczekać sie poniedziałku
Ja dzisiaj po 12 godzinach pracy stojącej i powiem Wam ze moje nogi w tym upale tak puchną i bolą po takim czasie pracy ze masakra... Dzisiaj powiedziałam mężowi ze nie wiem ile jeszcze wytrzymam tak pracować bo poprostu padam ze zmęczenia... Chciałam jeszcze ze dwa miechy pociągnąć bo kasa potrzebna a jak będę w domu to będę musiała kogoś zatrudnić na swoje miejsce, co wiąże sie z dodatkowymi sporymi kosztami...
Ale sie nie zajadę przeciez.
Jutro idziemy na chrzciny, wczoraj dostaliśmy zaproszenie od kuzyna mojego męża bo ma syna... Średnio sie nam uśmiecha kolejny wydatek ale cóż odmówić nie pasuje. Najgorzej ze pasuje potem ich prosić do nas a chcieliśmy małe chrzciny tylko dziadkowie, prababcia + nasze rodzeństwo z dziećmi... Jakbym miała kuzynostwo prosić to bym musiała drugie wesele urządzić... Głupia sprawa.
Nie mogę doczekać sie poniedziałku