reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ja kupiłam 2 rożki z usztywnieniem z myślą, że jak dam malucha synowi będzie bezpieczniej, ale moje podstawowe pytanie było czy jest ono wyciągane. I jest więc zawsze rożek może służyć jako kocyk czy kołderka, żeby położyć maluszka.
U nas niby nie ma zakazu na seks, ale tu nie sprawdzają stanu szyjki, więc kochamy się tylko na pół gwizdka. Ale szczerze marzę już o normalnym seksie :-)
 
reklama
Ilona gratuluję ;-)

Gabi lez na lewym boku. Jak Leżysz na prawym lub na plecach, to może być ciężko oddychać ;-)


A my od początku zero seksu. Niby już lekarz pozwolił, nawet mam ochotę, ale coś mnie powstrzymuje. Boję się. Mąż chyba też bo nie nalega.

Witaj Arch!


Co do rozmów, to już dziś koleżanka zapowiedziała mi, że dostanę od niej 2 rożki, duża wanienke i jak będzie chłopak, to wszystkie ubranka po jej półrocznym synku ;-)
Ale i tak nie odmowie sobie tej przyjemności i kupię też wszystko sama ;-)


Wózek... Ja postanowiłam, że na zimę kupujemy gondole ROAN Bass Soft i do niej fotelik maxi cosi. Baza musi być bo jestem strasznie nerwowa i szlag by mnie trafił jakbym za każdym razem miała się męczyć z pasami, a my duz o jeździmy ;-)
 
Właśnie odebrałam wyniki badań i jedziemy na wizytę. Oczywiście w moczu znów liczne leukocyty i bakterie. A cukier 67 na czczo, po godzinie po wypiciu glukozy 153, a po 2 godzinach 121. Któraś orientuje sie może jakie są.normy? Bo nie mam nigdzie opisanych :-/
 
Dziewczyny a kupujecie jeden rożek czy dwa? Żeby mieć jakiś w zapasie ? I ile kocykow bedziecie kupowały ?

Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
Kocykow mam z 5 i pewnie jeszcze kupię jak synek będzie[emoji6]rozki mialam 3 i bylo w sam raz

Napisane na LG-H440n w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witamy nowa Mamę :)
Ja byłam na placu zabaw z synkiem, pogoda taka piękna ze opalać się można, ludzie w krótkich rękawkach chodzą a wczoraj w ciepłych kurtkach
Teraz czekamy na córcię bo za chwile kończy lekcje i zjemy razem obiadek
Mąż jak wróci z pracy to bierze małego i idą dalej na płac zabaw bo trzeba wykorzystać pogodę
Ja tez kupie 2 rożki i 2 lub 3 kocyki :)
U mnie tez cudnie , siedze z młoda w piaskownicy [emoji4]
A w domu mam zamiar szarlotke zrobić [emoji38]

Moj bzuch na dworze jakis mniejszy sie wydaje [emoji23][emoji23]
1494506948-aaaaaa.jpeg
1494506967-aaaaaa.jpeg


[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 19t2d [emoji272]
 
Ja mam 1 rożek i z małą tez mi 1 starczył [emoji4]

[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 19t2d [emoji272]
 
Witam
Wy tu piszecie o pięknej pogodzie a u nas tak sobie, jak wyjdzie słoneczko to ciepło ale jak zajdzie to nadal zimno czuć.
A mi wczoraj mąż wypożyczył odkurzacz piorący i od rana szalałam z krzesłami kanapami i dywanami i na koniec zdążyłam pół dywany uprać i coś zaśmierdziało i się skończyło pranie, oj wkurzy się mój jak wróci do domu tym bardziej ze to od swojego szefa pożyczał
Hajmal trzymam kciuki żeby jednak nie zatrzymywali cię w szpitalu tylko żebyś mogła leżeć w domu, wiem jak to jest być w szpitalu gdy ma się drugie dziecko w domu, zwłaszcza z taką dłuższą perspektywą zostania tam. Leż do poniedziałku całe dnie w łóżku żeby nic się nie pogorszyło
Beczulinda szkoda ze jednak klient się rozmyślił, trzymam kciuki żebyście szybko sprzedali to mieszkanie i kupili takie jak się wam spodoba. My jak wybieraliśmy to teściowa pierwszy raz go zobaczyła dopiero jak odebraliśmy klucze, nie wyobrażam sobie żeby miała nam dyktować jakie mamy kupić
Bum ładny brzuszek i wcale nie taki mały :-) :):-) :)
Witam nowe mamusie :):):)
 
Witam
Wy tu piszecie o pięknej pogodzie a u nas tak sobie, jak wyjdzie słoneczko to ciepło ale jak zajdzie to nadal zimno czuć.
A mi wczoraj mąż wypożyczył odkurzacz piorący i od rana szalałam z krzesłami kanapami i dywanami i na koniec zdążyłam pół dywany uprać i coś zaśmierdziało i się skończyło pranie, oj wkurzy się mój jak wróci do domu tym bardziej ze to od swojego szefa pożyczał
Hajmal trzymam kciuki żeby jednak nie zatrzymywali cię w szpitalu tylko żebyś mogła leżeć w domu, wiem jak to jest być w szpitalu gdy ma się drugie dziecko w domu, zwłaszcza z taką dłuższą perspektywą zostania tam. Leż do poniedziałku całe dnie w łóżku żeby nic się nie pogorszyło
Beczulinda szkoda ze jednak klient się rozmyślił, trzymam kciuki żebyście szybko sprzedali to mieszkanie i kupili takie jak się wam spodoba. My jak wybieraliśmy to teściowa pierwszy raz go zobaczyła dopiero jak odebraliśmy klucze, nie wyobrażam sobie żeby miała nam dyktować jakie mamy kupić
Bum ładny brzuszek i wcale nie taki mały :-) :):-) :)
Witam nowe mamusie :):):)
Zobacz sobie jaki na wątku giganta z rama wstawilam [emoji23][emoji23]

[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 19t2d [emoji272]
 
ja chyba zwariuje z tymi zakupami ^^ :D:D wozki rozki kocyki ubranka ja ejstem zielona :D kupilam w pepco ten kocyk z misiem na kapturze napewno kojarzycie i taki niebieski kocyk za 20 zeta. rozek jeden mam drugi mam od brata i ma usztywnienie na plecach, czy to musi być ? wozek chcialam kupic 3 w jednym tylko mnie tak ciagnie na maxi cosi do samochodu. Musze odgadac z mezem :D
Prawie do kazdego wozka mozna maxi cosi fotelik wybrać[emoji6]

Napisane na LG-H440n w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witaj Arch:)

Monia-1980 Tez idę na komunię 21 maja :)

Hajmal, oby wszystko było dobrze, trzymam kciuki!

Beczulinda mam nadzieję, że jak najszybciej sprzedasz to mieszkanie :)

A co do komunii i prezentów to nie jestem za zbytnim szaleństwem finansowym w tej kwestii. Wiem że często chcielibyśmy dać dzieciom wszystko ale wydaje mi się,że przez takie rozpieszczanie( jak np w wieku 8 lat dzieciak ma laptopa xboxa ine sprzety i tylko mu samochodu brakuje)
powoduje, iż dzieciaki nie doceniają drobnych prezentów , drobnych gestów tylko wrastają w świat nastawiony tylko na kasę. Widać to u wielu dzieci- mali egoiści.. Jestem za umiarem( jak we wszystkim) a czasem nawet skromnością.
Ale to tylko moje skromne zdanie ;-) ;)

No właśnie ja podobnie. Mały te wszystkie play station, tablety, rowery i inne gadżety już ma, a teraz jeszcze od matki laptopa dostanie. No dramat. A jak mu się kupi np kg klocków Lego, to nie wie, co z nich budować, bo nie ma instrukcji. A jak sobie za kieszonkowe kupi taki mega zestaw, to raz go z tej instrukcji zbuduje, a potem to idzie na półkę i kurz zbiera, no bo nie rozbierze tego i zero kreatywności. Tym dzieciom to się teraz poprzewracało.

Ja też lubiłam wypady nad rzekę, grille z piwkiem... myślałam, że bardziej będzie mi tego brakować, ale nie jest tak źle ;-) jak ktoś przychodzi do nas na piwo, wino, wódkę, to zawsze robię sobie meliske i śmieje się, że pije meliske, żeby się nie denerwować, że nie mogę napic się z nimi :-)


Ja przytylam już 5.5 i też zastanawiam się, czy lekarz nie zwróci mi uwagi jutro, że powinnam zacząć sie ograniczać.



Powiem Ci, że z 1 strony zgadzam się z Tobą, bo wiadomo o komunii duzo wczesniej i chrzestni mogą sie "przygotowac" . Z drugiej strony jednak jak kogoś nie stać, żeby zrobić, to albo niech nie robi, albo niech robi w domu dla najblizszych, a nie na pokaz w restauracji czy cholera wie gdzie, bo "przecież sie zwroci". Jak zapraszają głównie dla prezentów, to sorry... Czasem ludzie mają więcej niespodziewanych imprez i nie wszystkich stać, żeby dac tyle ile "wypada". Chrzciny i wesela czasem wypadają nam "niespodziewanie" i tu też jak sie idzie, to trzeba rac prezent. My mamy pod koniec maja komunię u męża brata stryjecznego syna. Z kasą im się nie przelewa, a robią w restauracji w hotelu 4*. No przepraszam i teraz mam dac tysiac złotych, żeby byli zadowoleni, żeby się zwróciło?? Bo "zastaw sie a postaw". Może i nie musimy się jakoś bardzo szczypac z pieniędzmi, ale jakbym miała tak na prawo i lewo rzucać kasa, bo "co ludzie powiedza" to nigdy do niczego nie dojdziemy... takie moje zdanie :-D
Ja to nie mam jakiś problemów z niepiciem, kupuję sobie na imprezę jakiś fajny sok, np "Kaktus", czy "granat" i udaję, że mam drinka ;)
Ja nie przytyłam nic... wyrównało się tylko tyle, ile miałam przed ciążą, bo na początku chudłam. Od zeszłego miesiąca mam 1 kg na plusie, czyli wróciłam do stanu wyjścia.
I zgadzam się całkowicie co do tych prezentów na komunię i kosztów. Też nie rozumiem tych przyjęć "zastaw się a pokaż się". Niestety komunię pasierba urządza jego matka i też sobie wynalazła jakiś drogi hotel w Sopocie. My mamy zapłacić za siebie. W sensie, za jedzenie. Wiecie, ile ja bym dla dziecka kupiła za to? Kurczę, niby komunia, a chyba lepiej, niż niejedno wesele. Dla mnie to bez sensu. To jest KOMUNIA. Najważniejsze jest w kościele, a nie jakieś drętwe przyjęcia. W dodatku z ludźmi, których się nie lubi. Najchętniej byśmy nie szli, ale dla małego trzeba pójść, żeby mu nie było żal.

Ewka ja też zawsze odwlekam to prasowanie aż mi się uzbiera cała sterta [emoji3] ostatnio prasowałam 2h małej ubranka i jak wyszłam do szkoły po syna to młoda będąc pod opieką taty wszystko z komody po rozrzucała po swoim pokoju jak to zobaczyłam to mi ręce i cycki opadły [emoji26]
A ja w ogóle nie prasuję... Tata mnie tego nauczył. Mówił, że najważniejsze, to tak wieszać pranie, żeby się nie gniotło i samo naciągało podczas schnięcia. I wtedy żelazko wyciąga się tylko ze 2 razy do roku, jak trzeba jakąś koszulę czy spódnicę na bardzo specjalną okazję wyprasować. Ja nawet nie nosze na co dzień takich ciuchów, co by wymagały prasowania. Zwykłe bluzki zdejmuję idealnie równiutkie z suszarki. Za to teściowa zupełnie nie zna tego patentu, wiesza wszystko pomięte jak psu z gardła, a potem prasuje nawet podkoszulki. Co kto lubi. Oczywiście ona wie wszystko najlepiej, więc ja jej nic nie powiem. Niech sobie ma wygniecione wszystko po praniu a potem dodatkową robotę, no ja jej nie bronię.

A co do rożków, to właśnie nie wiem, jaki polecacie? Koleżanka mi polecała kupić, ale nie wiem, kiedy się z tego korzysta tak naprawdę? W łóżeczku dziecko w tym śpi? Czy leży w dzień? czy tylko do wyjmowania z łóżeczka i brania na ręce? Starszy pół-brat na pewno będzie chciał potrzymać, a ja się na pewno będę trochę bała, bo to taki nieokrzesany wariat, co to tłumaczysz 5 razy i nie dociera, a potem tyłka nie może spokojnie na 3 minuty usadzić, bo go nosi wszędzie, jakby miał owsiki. Czy w takim rożku to bezpieczniej? Są na Allegro za niecałe 14 zł, więc kupiłabym.

A jutro USG! Czekam całą sobą :)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry