Październikowe mamy 2017

[joanna--]

Super ciuszki! Ja może dziś po wizycie tez coś kupie koło mojego lekarza jest h&m, muszę tylko wiedzieć dla kogo kupować

Flamandka na połówkowe to chyba za wczesnie bo robi się je w 20 tygodniu w każdym kraju w każdym razie trzymam kciuki. Mi w tym czasie lekarz jeszcze nie chciał powiedzieć jaka płeć ale sporo Dziewczyn już wie wiec być może Tobie tez się uda poznać

 

[Malinowa_ona]

Czesc dziewczyny
Ja jeszcze pracuje jestem pomoca domowa jest ciezko robie sobie przerwy bo lapie zadyszke,
Jutro mamy usg polowkowe juz sie niecierpliwie do tego stres daje mi sie we znaki.
Moj synek ma 4 latka chodzi do przedszkola jest bardzo aktywny nie daje czasem rady sie z nim pobawic bo ciągle cos jest do zrobienia a wracam po pracy zmeczona.
Czytam wasze posty kazdego dnia niektore mamy juz poznaly plec ja jestem w 13 tyg i chyba za wczesnie aby zobaczyc,najwazniejsze aby wszystko bylo ok.
Jak juz kiedys pisalam mieszkam zagranica tesknie za rodzina w Pl.mam zamiar wrocic moze sie uda w nast.Roku.
Pozdrawiam Wszystkich milego dnia

Ja jestem w 13 tyg (zaczeliśmy 13 w niedzielę) we wtorek byłam na usg i pani doktor powiedziała, że chłopiec...teraz tak na 80 proc...potwierdzi za 4 tyg. Także może jutro dowiesz się kto tam siedzi.
A i tak jak ty mam 4 latke w domu (teraz w przedszkolu) i też za granicą. Też chce wracać ale u nas się nie zanosi...

Bum jakie śliczne!

 

[ewkap666]

Hhehe, mi też się już sniło dziecko narodzone. Karmiłam je, a ono tak mocno ulewało. Obudziłam się przerażona z szybkim biciem serca

Mi raz śniło się nasze Maleństwo. Był to chłopiec i śniło mi się, że nie potrafię bo nakarmić i bardzo płakałam :-)

Ja dzis mam wizyte o 15.15...
Odezwe sie po

Nie denerwuj się tylko! :-) będzie dobrze.

 

[ewkap666]

BUM świetne te pajace :-)

 

[hajmal]

Bum wlasnie takie wiadomosci dodaja mi otuchy. Śliczne te pajacyki

Ja na polowkowe prenatalne umowilam sie na koniec maja.


Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[joanna--]

A ja powiem Wam szczerze ze nawet nie myśle o powrocie do Polski, jedyny minus to rodzinka daleko ale codziennie rozmawiamy plus Skype, często nas odwiedzają no i my czasem przyjedziemy także nie jest tak zle. Poza tym tutaj wg mnie mamy życie jak w raju, no wiadomo pod warunkiem ze się pracuje normalnie, dzieci w tym kraju maja zapewnione wszystko co tylko można, wszędzie są windy żeby zjechać wózkiem do metra, wszystko praktycznie jest przystosowane do dzieci, milion placów zabaw, w każdym centrum miejsca do karmienia, przewijania, ja wiem ze to są akurat szczegóły ale jak byłam w Polsce ostatnio i musiałam pojechać kolejka to myślałam ze zemdleje z wrażenia; schody strome, żadnego podjazdu, żeby wejść do kolejki to musiałam wyciągnąć synka z wózka włożyć go i potem wózek w ręce bo przerwa to prawie metrowa była!! (Mieszkam w Gdyni nad samym morzem) ceny w sklepach praktycznie takie same jak tutaj!! Tak wiec mieszkając w Polsce musiałabym pare miesięcy odkładać na to co tutaj można kupić z jednej wypłaty. A oboje z mężem dość dobrze zarabialiśmy w Polsce, żadnych kokosów ale przyzwoicie
Opieka lekarska to już w ogóle nie będę nawet komentować bo różnica jest ogromna. W Polsce nigdy nie narzekałam na służbę zdrowia, nigdy tez nie spotkałam się z niemiłym lekarzem bo wychodzę z założenia ze jak pokazujesz komuś szacunek i uśmiech to zawsze do dostajesz spowrotem ale jednak tutaj to jakbym w super hotelu była
Dlatego właśnie nie zamierzam wracać do Polski

 

[AMysz]

Ja dziś też miałam sen że obudzilam się w szpitalu i okazało się że jestem już po prodzie którego w ogole nie pamietalam i przynieśli mi dziecko ale było o wiele większe niż noworodek, miał ciemne włosy i ubrany na niebiesko czyli że chłopiec a w święta babcia mojego męża widząc Zdj usg powiedziała "ale wielkie chlopisko" więc chyba stąd ten sen. Poniżej mówiła że tak jej się wyrwało i nie wie czemu i teraz Przez to wszyscy się śmieją że już wyrok padł i będzie chłopiec ;p

 

[nutka83]

Witam wszystkich serdecznie Chciałam się przywitać bo od jakiegoś czasu podczytuję sobie wasz wątek.
Jest to moja druga ciąża po 11 latach, bo niestety wcześniej różne zawiłości losowe nie pozwalały na myślenie o rodzeństwie dla naszej córeczki. Ogólnie ciąża przebiega u mnie dobrze. Wyniki przeważnie w normie, chociaż na początku miałam małą anemię ale na szczęście naturalnymi sposobami się jej pozbyłam. Teraz czekam na wizytę 27 kwietnia, a potem w maju już połówkowe usg.
Ile już dziewczyny przybrałyście na wadze? Bo u mnie na początku waga spadła 3 kg, a teraz stoi w miejscu i nic mi nie przybywa. W pierwszej ciąży przybierałam stopniowo po kilka kilogramów, a teraz nic, nawet do wagi wyjściowej nie chce się podnieść.
A co do zakupów to czekam na określenie płci, bo po córce najmniejsze ubranka zostawiłam, więc nie mam co szaleć. Chyba że okaże się że to syn, to wtedy będzie co kupować.
Pozdrawiam cieplutko i miłego i spokojnego popołudnia życzę

 

[Malinowa_ona]

Witaj Nutka
Na kiedy masz termin?
Ja jak sie okazało we wtorek mam +1...
Ale w pierwszej ciąży taz spadłam jak ty...dopiero w 4 miesiącu zaczełam powoli przybierać

 

[nutka83]

Termin mam na 5 października