reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Cześć dziewczyny!
Ja dziś też lecę do gin, na 12.20. Trzymam kciuki za pozostałe [emoji110][emoji110][emoji110]
Ale najważniejsze jes to, że około południa dowiem się czy mój mąż wraca dzisiaj [emoji16][emoji16][emoji16] Planowo ma być jutro, ale pojawiła się szansa [emoji16]
Miłego dnia wszystkim!

34bw90bvj7s2yzfl.png

82dokqi1appe9g4w.png

wff2kqi19yndsbel.png
 
reklama
Hej!
Paulik wczoraj mówili o tym jak matka udusiła poduszka swoje 2,5letnie dziecko i nie okazywała żadnej skruchy
Ja powiem Wam szczerze ze nie wnikam nawet w szczegóły (chociaż w tym wypadku matka już w ciąży chlala i paliła co już oznaczało nie zainteresowanie dzieckiem, żadna kochająca Mama by tak nie zrobiła) ale jeśli ktoś zneca się nad takim maleństwem, głodzi je, aż w końcu zabija to dla mnie żadna depresja nie jest usprawiedliwieniem choc wiem ze nie jest wtedy łatwo, ale na miłość boska co za bydlę to musi być. Gdybym nie miała dzieci i męża to sama mogłabym zabić taka osobę najlepiej jakby się jeszcze męczyła przed śmiercią i mogłabym za to odpowiadać.
Dzieci to świętość a zwłaszcza takie maleńkie które dopiero zaczynaja swoje życie i w żaden sposób nie mogą się obronić
Nie chciałam nikogo urazić ale musiałam się wygadać, to jest tylko moje zdanie
 
Przez to wszystko zapomniałam napisać ze trzymam oczywiście kciuki za dzisiejsze wizyty :)
Pogoda u mnie słoneczna choc niestety popaduje w związku z tym na dziś zaplanowałam porządki w szafach i wyrzucanie niepotrzebnych rzeczy :)
 
Jeśli chodzi o te taj zwane "przywileje" kobiet w ciąży to raczej bym tego tak nie nazwała. Niekiedy chodzi bardziej o bezpieczeństwo tak jak przykładowo w moim przypadku. Od kilku tygodni nigdzie sama nie mogę wyjść a jak tylko wczoraj wyszłam do sklepu kupić babskie sprawy które ciężko byłoby mi wytłumaczyć komuś aby kupił to zaraz dostałam tel. od mojego M, że co ja robię, że sama mam teraz nie wychodzić a co ciekawe on jest ponad 700km i nie mówiłam mu że wyszłam ale cóż on ma tu swoją "siatkę szpiegowską" która zawsze i wszędzie mnie widzi. Ale to dobrze bo ledwo co doszłam do domu i padłam w przedpokoju jak długa. Na badaniach zjeżdżam po ścianie co jest po prostu niebezpieczne. Ciąży u mnie nie widać jedynie to, że wyglądam jak bym miała zaraz do trumny się położyć i co myślicie że przepuszczenie kogokolwiek w takim stanie to przywilej ? Bo ja z chęcią moglabym postać w kolejce i 3h byle tylko abym czuła się dobrze. Co do tej matki o której mówicie, nie potrafię jej ocenić bo tak naprawdę nic o niej nie wiem.. co czuła, myślała, w jakiej była sytuacji..

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
A prawda jest taka, że do tego wszystkiego częściowo przyczyniła się dobrą zmiana i 500 +. Takie jest moje zdanie... bo uważam, że jak kogoś o zdrowych zmysłach nie stać na dziecko, to nie powinien się na nie decydować... jak ktoś naprawdę chce mieć dziecko, a ma ciężką sytuację, to sobie odmówi, a dla dzidziusia znajdzie. A taka patologia będzie sie niestety szerzyć, bo będą na okrągło rodzić dzieci i brac kasę na chlanie i libacje. Możecie mnie teraz za to zlinczowac, ale takie jest moje zdanie. Oczywiście nie mierze wszystkich ta sama miarą, ale od kiedy wprowadzili 500+ to nie ma ludzi do pracy. Dlaczego? Bo po co iść do pracy jak za darmo mi dadzą? Inni mogą na mnie przecież robić. Uważam, że ten program pomaga tylko nielicznym rodzinom. Prawda jest taka, że w normalnej rodzinie, pomimo biedy dzieci mają i cenią jakieś wartości. Rodzice dwoja się i troja , żeby utrzymać rodzinie, jest ciężko ale sobie radzą. A te chlajusy będą b rac kasę na używki a dziecko głodne leży za ścianą.
 
Ja ostanio byłam świadkiem jak kobieta w zaawansowanej ciazy stała i czekała w kolejce do pobrania krwi. A tu gdzie ja pobieram to zawsze z godz trzeba czekać. Dopiero jakiś dziadek jej ustąpił bo reszta nie widziała ze dziewczyna w ciazy

Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jeśli chodzi o te taj zwane "przywileje" kobiet w ciąży to raczej bym tego tak nie nazwała. Niekiedy chodzi bardziej o bezpieczeństwo tak jak przykładowo w moim przypadku. Od kilku tygodni nigdzie sama nie mogę wyjść a jak tylko wczoraj wyszłam do sklepu kupić babskie sprawy które ciężko byłoby mi wytłumaczyć komuś aby kupił to zaraz dostałam tel. od mojego M, że co ja robię, że sama mam teraz nie wychodzić a co ciekawe on jest ponad 700km i nie mówiłam mu że wyszłam ale cóż on ma tu swoją "siatkę szpiegowską" która zawsze i wszędzie mnie widzi. Ale to dobrze bo ledwo co doszłam do domu i padłam w przedpokoju jak długa. Na badaniach zjeżdżam po ścianie co jest po prostu niebezpieczne. Ciąży u mnie nie widać jedynie to, że wyglądam jak bym miała zaraz do trumny się położyć i co myślicie że przepuszczenie kogokolwiek w takim stanie to przywilej ? Bo ja z chęcią moglabym postać w kolejce i 3h byle tylko abym czuła się dobrze. Co do tej matki o której mówicie, nie potrafię jej ocenić bo tak naprawdę nic o niej nie wiem.. co czuła, myślała, w jakiej była sytuacji..

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom



Biedronka rozumiem Cię :-) uwierz mi, jak ktoś źle się czuje to od razu to po nim widać. Jest blady jak ścianą, zaczyna ciężko oddychać, lub wręcz za szybko... Ja ja gdybym zauważyła taką osobę w poczekalni, to sama na głos bym powiedziała, żeby wchodziła i wracała do domu, bo naprawdę źle wygląda... tylko teraz ciągle wszystkim się spieszy, każdy chce być pierwszy i ludzie udają, że nie widzą takich sytuacji... padniesz zaraz za rogiem, ale najważniejsze, żeby "kolejka obowiązywała "...
 
Ja pierdziele! Chyba wstałam dziś lewą noga, albo to przez ten ból głowy jestem dziś taka wredna. Ale taka jest prawda... Nie mam dziś siły ubierać moich myśli w delikatne i nie razace nikogo słowa... przepraszam :-)
 
reklama
Ewkap po części zgadzam się z tym 500+. Dla mnie to jest chore... ja pracuje w 3 miejscach i jakoś potrafię zarobić a inni czym się różnią ode mnie ? Czemu to ja mam latać do pracy, żeby zabierali mi połowę wypłaty dla innych niepracujacych ? A jak już chcieli tak bardzo pomóc to zamiast na konto gotówkę przelewać to pracownicy sami powinni kupować i kontrolować zakupy wydane na dzieci, a nie że prawie całe pieniądze idą na inne rzeczy bo matce nie chce się iść do pracy a jedną wypłata to za mało aby utrzymać tak duża rodzinę, nie mówiąc już o patologii gdzie wszystko przepija, przepala i przećpają...

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry