reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Dr zaniepokojona nieco dlugoscia mojej szyjki-31mm. Kazala mi jeszcze wiecej odpoczywac. Kontrola za 2tygodnie, wtedy tez polowkowe.

Gratuluję córeczki :D Też od 10 tc mam 30 mm i tak juz się 2 miesiące trzyma. Lekarz powiedział, że nie jest super, ale nie mam się co przejmować - ważne, że się nie skraca. Wizyty mam, co trzy tygodnie.
 
reklama
Skad jestes ja tez mieszkam niedaleko zielonej góry :) a moj mężczyzna nawet pracuje w zielonej :) jaki swiat mały

Mój Mąż też pracuje w Zielonej Górze.:) zresztą ja też. Mieszkamy w Droszkowie, trochę taka supialnia Zg.:)
 
Witajcie!
Dopiero nadrobiłam wszystko z półtora dnia :o jak to jest.. Jak mam czas i wchodzę praktycznie na każde powiadomienie na forum to malutki piszemy, a jak mnie nie ma to zaraz mam nadrabiania na 2-3 godziny !
Gratuluję wszystkim wizyt i wczorajszych i dzisiejszych i trzymam kciuki żebyś które dzisiaj jeszcze przed Wami :)
Mi się już zaczyna czas dluzyc do moich wizyt... im bliżej tym bardziej.. Za dwa tygodnie o tej godzinie będę już w drodze na połówkowe i mam nadzieję że poznam płeć w końcu ♡ widziałam że oprócz mnie dwie chyba z Was mają też wizytę 9 czerwca. Nic tylko czekać ;)
Imiona. Nam się wczoraj spodobała Izabela. Zobaczymy co z tego będzie ;)
Zjadłam przed chwilą cały wielki talerz Arbuza, pyszny był... mogłabym co ciągle jeść.
 
Ja już po badaniu- będzie najpewniej dziewczynka!!!:D:D:D:D
Ślicznie ruszała raczkami <3

Dr zaniepokojona nieco dlugoscia mojej szyjki-31mm. Kazala mi jeszcze wiecej odpoczywac. Kontrola za 2tygodnie, wtedy tez polowkowe.

Jak zaczęłam Wassię obserwować to qwydawało mi się, że większość bedzie chłopców, a teraz! Dziewczunusie! :-) super, gratuluję.:)

Dbaj o siebie:)
 
Co do przeczuć apropo płci to ka czuje że to jest dziewczynka. Mąż też tak myśli. Mam nadzieję że nasze przeczucia się potwierdza ♡ zauważyłam że moja mama już zaczyna szaleć :D w sklepie nie potrafi spokojnie przejść koło ubranek ♡
 
Chciałam jeszcze napisać apropo traktowania ciężarnych w sklepach. Ja osobiście czuje się świetnie w ciąży, ani nie dołączają mi dane bóle ani nic więc ja nie mam problemu żeby wstać w kolejce kilka minut, a jak jest to pomieszczenie z klimatyzacją jak no Rossmann to tym bardziej. Ostatnio poszłam na długo spacer do Rossmana właśnie, był wtedy straszny upał. Tak przyjemnie mi się stało w kolejce aż tu nagle kasjerka wola że Panią w ciąży zaprasza do kasy. Aż zła na nią byłam ze nie pozwoliła mi się ochlodzic [emoji14] dodatkowo poczułam się dotknięta że aż tak mi już brzuszek widać a tu połowa dopiero [emoji14]
Ale do rzeczy. Najbardziej irytuje mnie zachowanie ludzi w tej kolejce. Wczoraj byliśmy z mezen w empiku kolejka długa, przed nami koleś taki wychudzony jakiś. Spojrzał mi się na brzuch i jeszcze szybciej się odwrócił z powrotem i udawał że nic nie widział. To mnie właśnie najbardziej drażni. Temat tego że kobiety w ciąży powinny być inaczej traktowane jest teraz bardzo nagłaśniany i duża zasługa w tym mamyginekolog na przykład. A takie prostaki wezmą i udają że nie widzą. To jest coś co mnie wkurza najmocniej.
 
Hej Kochane!;) jestem dziś od rana bardzo podekscytowana! Połówkowe na 13:40!:biggrin2:

Wracając do mnie. Pochodzę z małej miejscowości niedaleko Zielonej Góry. Ciąża była niespodziewana. Lekarze nie mówili, że się nie uda, ale zaznaczali, że może być ciężko. Od 8 r.ż choruje na Hashimoto. Na ten moment nie ma już co ratowac w tarczycy, cała w guzach. Do tego przypałętal mi się reumatyzm. Najprawdopodobniej łuszcZowe zapalenie stawów, ale obecnie bezw oznak na skorze. Po leczeniu sterydami zaczęło wariować serce.. nadciśnienie i tachykardia. Także jak zaszlam w ciążę był wielki szok, a ja lykalam mnóstwo tabletek. Przez ciągle plamienia jestem na luteinie. Reumatolog powiedziała, że duża szansa, że choroba się wyciszy. Trochę tak, ale jak zaatakowała kolano to skończyło się leczeniem sterydami. Konieczne zmieniam ginekologa. Odstawil mi wszystkie leki i ciśnienie skacze.:eek:
To chyba tyle o mnie. Siedzenie na zwolnieniu bardzo mnie meczy, ale w obecnej pracy nie ma innegojuż wyjścia.

Najlepszego dla Was z okazji Dnia Matki!

Oglądam Wasze ciuszki i jestem załamana:szok::szok: ja mam chyba bodziaka i ze dwa rampersy. Pieluszke, kocyk i rozek. A gdzie wozek? :baffled: nawet nie wiemchce jakiego szukac. Jak zaszlam w ciążę to wydawało mi się, że to cała wieczność.a tutaj już końcówka maja!:szok:
To niesamowita kumulacja u Ciebie. Z Hashimoto nie wygrasz, ale na szczęście jesteś pod opieką już długo i dajesz radę! Inne schorzenia rzeczywiście mogą się wyciszyć po ciąży i tego z całego serca Ci życzę! Wiem, że dzielna z Ciebie kobieta i jestem pełna podziwu.

[emoji214] Kinga - 4.04.15 [emoji480][emoji166]
[emoji173] Michał - 21+1
 
Chciałam jeszcze napisać apropo traktowania ciężarnych w sklepach. Ja osobiście czuje się świetnie w ciąży, ani nie dołączają mi dane bóle ani nic więc ja nie mam problemu żeby wstać w kolejce kilka minut, a jak jest to pomieszczenie z klimatyzacją jak no Rossmann to tym bardziej. Ostatnio poszłam na długo spacer do Rossmana właśnie, był wtedy straszny upał. Tak przyjemnie mi się stało w kolejce aż tu nagle kasjerka wola że Panią w ciąży zaprasza do kasy. Aż zła na nią byłam ze nie pozwoliła mi się ochlodzic [emoji14] dodatkowo poczułam się dotknięta że aż tak mi już brzuszek widać a tu połowa dopiero [emoji14]
Ale do rzeczy. Najbardziej irytuje mnie zachowanie ludzi w tej kolejce. Wczoraj byliśmy z mezen w empiku kolejka długa, przed nami koleś taki wychudzony jakiś. Spojrzał mi się na brzuch i jeszcze szybciej się odwrócił z powrotem i udawał że nic nie widział. To mnie właśnie najbardziej drażni. Temat tego że kobiety w ciąży powinny być inaczej traktowane jest teraz bardzo nagłaśniany i duża zasługa w tym mamyginekolog na przykład. A takie prostaki wezmą i udają że nie widzą. To jest coś co mnie wkurza najmocniej.
Byłam wczoraj na badaniach. Kolejka ogromna. Ludzie udawali, że nie widzą brzucha.[emoji19] miałam jeszcze torbę od mamyginekolog i segregator. Najlepszy był facet, który stał z córką i powiedział, 'nie patrz się na nią, bo jeszcze się wepcha'[emoji23] czułam się w miarę więc stałam. Za to w Lidlu Pani mnie przepuścila sama w kolejce. Przemiłe to było[emoji173]

Napisane na HUAWEI ATH-UL01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
I jeszcze wczoraj się wściekłam bo przyszło pismo z uczelni (nie wiem czy pamiętacie ale pisałam podanie o przyznanie zapomogi że względu na ciążę) a oni mi odpisali że mam dostarczyć zaświadczenie w pracy o wysokości zarobków. Rozumiem że jest to potrzebne jak ktoś chce dostać stypendium socjalne. Ale ja prosze o jednorazową pomoc finansową i sorry ale moim zdaniem tu nie gra roli zasnę zaświadczenie. A najbardziej mnie wkurza to że na papierze wcale nie zarabiam tak mało, ale za to nikt się nie pyta ile wydaje na kredyt i na inne opłaty. Po odliczeniu niewiele zostaje na życie, plus 1200 uczelnia co miesiąc bo i ja i mąż. Szkoda że nie proszą o zaświadczenie o sytuacji finansowej jak biorą 600 zł za łeb za miesiąc. I znając życie nie dostaniemy pomocy bo stwierdza że zarabiamy za dużo.
 
reklama
ja też miałam przeczucie a raczej marzenie ze to bedzie dziewczynka, bo wieksze prawdopobienstwo chłopaka było (i w mojej rodzinie i męża duuuż braci i ogólnie chłopaków...)
i tak sie ucieszyłam jak sie potwierdziło ze dziewczynka, za to rodzina chyba miała inne oczekiwania bo po każdej wizycie jakieś aluzje ze może siusiak sie jednak pokaże...nawet wczoraj po połówkowych teść sie pyta czy jajek przypadkiem nie ma ta dziewczynka...normalnie chyba muszę jakąś ciętą riposte miec w zanadrzu na takie docinki...:)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry