- Status
reklama
Ja mam prenatalne według OM w 20t6d a według USG 20t3d bo moja dzidzia w tyle była, zobaczymy czy nadrobił babel [emoji4]
Ja szarlotke wsadzilam do piekarnika ciekawe czy wyjdzie [emoji33]
[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 19t2d [emoji272]
Ja szarlotke wsadzilam do piekarnika ciekawe czy wyjdzie [emoji33]
[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 19t2d [emoji272]
Mój to od jakiegoś czasu sam nic nie zaczyna. Jak coś zacznę to dopiero wtedy. Twierdzi ze po tylu odmowach woli poczekać aż sama zechce.... A czasem to jest tak ze ja się do niego zabieram żeby mu sprawić przyjemność bo ja tam teraz rzadko mam ochotę. [emoji54][emoji54] przed ciążą to mogliśmy codziennie a teraz.... e hhh szkoda gadać... boję się tylko żeby mi tak nie zostało po ciąży. Bo moja koleżanka po porodzie całkiem straciła ochotę na seks...
Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
U
użytkownik 1723
Gość
Plecy- lędźwia też pobolewają mnie. Z tym, że mnie kłuje a prawie nic nie robie- od kilku dni sie oszczedzam i dalej kluje..
hajmal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2016
- Postów
- 3 580
Rozek to tylko z wkładem kokosowym, jest wyciągany nie próbuj go prac bo sie zrobi miekki !!
Bum ładny brzuszek
Już wam zazdroszczę tych spacerów,
Zoyka bardzo ładne ciuszki, miałam iść an ciuchy wczoraj no i niestety...
Polecam suszarkę do prania, ubrania są mięciutki, nie ma paprochów i nawet stare ręczniki sa dużo milsze. U mnie koszt jednego cyklu to ok 1zł, ale do prasowania zostają mi tylko koszule, sukienki, żadnych bawełnianych ubrań nie prasuje bo jak wyciągane to sa milutkie i nie pomięte. Wcześniej co tydzień miałam stertę i prasowałam średnio 2 godziny, Wiec jak by nie patrzył jest oszczędniej, no i wygodniej.
Bardzo ładne pieluszki
Bum ładny brzuszek
Już wam zazdroszczę tych spacerów,
Zoyka bardzo ładne ciuszki, miałam iść an ciuchy wczoraj no i niestety...
Polecam suszarkę do prania, ubrania są mięciutki, nie ma paprochów i nawet stare ręczniki sa dużo milsze. U mnie koszt jednego cyklu to ok 1zł, ale do prasowania zostają mi tylko koszule, sukienki, żadnych bawełnianych ubrań nie prasuje bo jak wyciągane to sa milutkie i nie pomięte. Wcześniej co tydzień miałam stertę i prasowałam średnio 2 godziny, Wiec jak by nie patrzył jest oszczędniej, no i wygodniej.
Bardzo ładne pieluszki
Mineralna
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 25 Kwiecień 2017
- Postów
- 94
Hej Dziewczyny. Piękna dziś pogoda w Gdańsku!
Byłam na zakupach ciuchowych - wczoraj wieczorem robiłam rozeznanie w letnich ciuchach i W NIC się nie mieszczę. Mam same dżinsowe spodenki i żadne się nie dopinają. Musiałam pokupować pare ciuchów, bo w poniedziałek wylot do hiszpanii
Ja na co dzień tez nic nie prasuję, starannie wieszam na suszarce. A jakiś czas temu mówię mojej mamie (pielęgniarce), że będę wyparzać i prasować ubranka, to mnie wyśmiała. Powiedziała, że wystarczy wyprać, że ona nigdy nie gotowała ciuszków (tylko pieluchy, bo nie było pampersów) i każde dziecko wtedy się tak ubierało. Żeby prać w płatkach mydlanych, albo w zwykłym proszku, bo im szybciej się dziecko zetknie z chemią, tym lepiej. A dopiero jak uczulenie wyjdzie, to coś zmienić.
Także posłucham rady, bardzo mnie to uspokoiło, bo zaoszczędzę sobie pracy.
Mówiła też, że na początku dziecko można kąpać w samej wodzie. Ja planuję pierwszą kąpiel dopiero 8-10 dni po porodzie, żeby wcześniej nie zmywać dobroczynnej mazi.
Co do seksu - Ja widzę męża co dwa-trzy tygodnie, ale jakoś szczególnie nie mam ochoty, on też nie naciska. Za to zawsze proponuję mu przysłowiowego "lodzika". On zadowolony.
W ogóle od kiedy jestem w ciąży jestem jakby w mężu na nowo zakochana, niczym mnie nie denerwuje, mogłabym siedzieć i patrzeć tylko na niego, głaskać go po plecach normalnie hormony mnie uspokoiły
Widzę piękne zakupy Też właśnie wróciłam z Pepco. Szkoda, że dla chłopców mają dużo mniejszy wybór niż dla dziewczynek. Widziałam te kocyki i rożki.
Rożki chyba będę miała dwa, ale czytałam, że te z usztywnieniem są niezdrowe. Także kupię bez, albo dostanę od kogoś
Kocyki postanowiłam sama uszyć - zamówię bawełnę i minky plus wypełniacz i uszyję. Moja mama też już zapowiedziała, że coś poszyje. Takie hand made mi się zawsze rzeczy podobały, moje własne. Też niedawno zaczęłam malować obrazy do mieszkania Do dziecięcego pokoiku też chcę coś namalować W ogóle planujemy jakieś bajery na ścianie namalować. Może paski, może kropki, albo góry
Byłam dziś u gina. Dał mi skierowanie na połówkowe na 6 czerwca. Mówiłam mu, że wieczorami CHYBA czuję słabo ruchy a on na to "nie czuje pani. W 21 tygodniu pani poczuje" i koniec dyskusji
Byłam na zakupach ciuchowych - wczoraj wieczorem robiłam rozeznanie w letnich ciuchach i W NIC się nie mieszczę. Mam same dżinsowe spodenki i żadne się nie dopinają. Musiałam pokupować pare ciuchów, bo w poniedziałek wylot do hiszpanii
Ja na co dzień tez nic nie prasuję, starannie wieszam na suszarce. A jakiś czas temu mówię mojej mamie (pielęgniarce), że będę wyparzać i prasować ubranka, to mnie wyśmiała. Powiedziała, że wystarczy wyprać, że ona nigdy nie gotowała ciuszków (tylko pieluchy, bo nie było pampersów) i każde dziecko wtedy się tak ubierało. Żeby prać w płatkach mydlanych, albo w zwykłym proszku, bo im szybciej się dziecko zetknie z chemią, tym lepiej. A dopiero jak uczulenie wyjdzie, to coś zmienić.
Także posłucham rady, bardzo mnie to uspokoiło, bo zaoszczędzę sobie pracy.
Mówiła też, że na początku dziecko można kąpać w samej wodzie. Ja planuję pierwszą kąpiel dopiero 8-10 dni po porodzie, żeby wcześniej nie zmywać dobroczynnej mazi.
Co do seksu - Ja widzę męża co dwa-trzy tygodnie, ale jakoś szczególnie nie mam ochoty, on też nie naciska. Za to zawsze proponuję mu przysłowiowego "lodzika". On zadowolony.
W ogóle od kiedy jestem w ciąży jestem jakby w mężu na nowo zakochana, niczym mnie nie denerwuje, mogłabym siedzieć i patrzeć tylko na niego, głaskać go po plecach
normalnie hormony mnie uspokoiły Widzę piękne zakupy
Też właśnie wróciłam z Pepco. Szkoda, że dla chłopców mają dużo mniejszy wybór niż dla dziewczynek. Widziałam te kocyki i rożki. Rożki chyba będę miała dwa, ale czytałam, że te z usztywnieniem są niezdrowe. Także kupię bez, albo dostanę od kogoś
Kocyki postanowiłam sama uszyć - zamówię bawełnę i minky plus wypełniacz i uszyję. Moja mama też już zapowiedziała, że coś poszyje. Takie hand made mi się zawsze rzeczy podobały, moje własne. Też niedawno zaczęłam malować obrazy do mieszkania
Do dziecięcego pokoiku też chcę coś namalować W ogóle planujemy jakieś bajery na ścianie namalować. Może paski, może kropki, albo góry Byłam dziś u gina. Dał mi skierowanie na połówkowe na 6 czerwca. Mówiłam mu, że wieczorami CHYBA czuję słabo ruchy a on na to "nie czuje pani. W 21 tygodniu pani poczuje" i koniec dyskusji
U
użytkownik 1723
Gość
Udało mi się umówić na usg na 31 maja mam nadzieję, że Maleństwo pokaże wtedy jaką ma płeć.. Zwariuje z tym czekaniem.
Witam nowe Mamusie
mam nadzieję, że Maleństwo pokaże wtedy jaką ma płeć.. Zwariuje z tym czekaniem.Witam nowe Mamusie
reklama
Hahah A on tam najwięcej wie co Ty czujesz A co nie... takie moje zdanie.Hej Dziewczyny. Piękna dziś pogoda w Gdańsku!
Byłam na zakupach ciuchowych - wczoraj wieczorem robiłam rozeznanie w letnich ciuchach i W NIC się nie mieszczę. Mam same dżinsowe spodenki i żadne się nie dopinają. Musiałam pokupować pare ciuchów, bo w poniedziałek wylot do hiszpanii
Ja na co dzień tez nic nie prasuję, starannie wieszam na suszarce. A jakiś czas temu mówię mojej mamie (pielęgniarce), że będę wyparzać i prasować ubranka, to mnie wyśmiała. Powiedziała, że wystarczy wyprać, że ona nigdy nie gotowała ciuszków (tylko pieluchy, bo nie było pampersów) i każde dziecko wtedy się tak ubierało. Żeby prać w płatkach mydlanych, albo w zwykłym proszku, bo im szybciej się dziecko zetknie z chemią, tym lepiej. A dopiero jak uczulenie wyjdzie, to coś zmienić.
Także posłucham rady, bardzo mnie to uspokoiło, bo zaoszczędzę sobie pracy.
Mówiła też, że na początku dziecko można kąpać w samej wodzie. Ja planuję pierwszą kąpiel dopiero 8-10 dni po porodzie, żeby wcześniej nie zmywać dobroczynnej mazi.
Co do seksu - Ja widzę męża co dwa-trzy tygodnie, ale jakoś szczególnie nie mam ochoty, on też nie naciska. Za to zawsze proponuję mu przysłowiowego "lodzika". On zadowolony.
W ogóle od kiedy jestem w ciąży jestem jakby w mężu na nowo zakochana, niczym mnie nie denerwuje, mogłabym siedzieć i patrzeć tylko na niego, głaskać go po plecach
Widzę piękne zakupy
Rożki chyba będę miała dwa, ale czytałam, że te z usztywnieniem są niezdrowe. Także kupię bez, albo dostanę od kogoś [emoji14]
Kocyki postanowiłam sama uszyć - zamówię bawełnę i minky plus wypełniacz i uszyję. Moja mama też już zapowiedziała, że coś poszyje. Takie hand made mi się zawsze rzeczy podobały, moje własne. Też niedawno zaczęłam malować obrazy do mieszkania
Byłam dziś u gina. Dał mi skierowanie na połówkowe na 6 czerwca. Mówiłam mu, że wieczorami CHYBA czuję słabo ruchy a on na to "nie czuje pani. W 21 tygodniu pani poczuje" i koniec dyskusji
Ja tam co jakiś czas czuje takie gilganie w środku w brzuchu. I jestem pewna ze to Maleństwo bo nigdy czegos takiego nie miałam. [emoji5]
Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
- Status
