U
użytkownik 1723
Gość
Ja na kolację chyba naleśniki zrobię, jakoś mnie na słodko wzięło [emoji4]
Ja naleśniki z rana wcinalam bo mój synek uwielbia a kolacje to dopiero po 20 bo pozno obiad jedlismy. Ale nie mam zadnych zachciewajek a czasem to tylko z rozsadku jem bo mi sie nie chce.
Ostatnio edytowane przez moderatora: