Ponawiam pytanie któraś z Was wie jak to z tymi lekarzami na usg połówkowym?
Moim zdaniem nie każdy ginekolog się specjalizuje w takim USG. Wiadomo, że to nie jest takie zwykłe badanie, tylko bardziej dokładne. Lekarz powinien sprawdzić, czy narządy maluszka rozwijają się tak, jak powinny, czy wszystko jest odpowiednich rozmiarów i inne takie detale. Moja lekarka twierdzi, że warto znaleźć dobrego specjalistę w tym fachu, bo wg. niej liczy się nie tylko dobry sprzęt, ale również pewne predyspozycje u lekarza, taki 6 zmysł do wyłapywania tego co naprawę ważne i zwrócenia uwagi na różne drobnostki. No a co do sprzętu, to myślę, że też lepiej, żeby nie był to jakiś zabytek. Wiadomo, że wtedy wszystko lepiej widać. Z doświadczenia wiem (pracuję w służbie zdrowia), że dziś już lekarze mający prywatne praktyki maja na ogół dobre aparaty. Kogoś takiego powinnaś poszukać u siebie w mieście, bądź okolicy. A u kogo robiłaś to USG między 11 a 14 tygodniem?