Kornelcia05
Moderatorka
Hej my już w domku [emoji4]
Podczytuje Was miedzy kąpaniem jednego a drugiego dziecka [emoji6]
syn jutro ma konkurs czytania i trochę się denerwuje bo to jego pierwszy konkurs w którym bierze udzial, zawsze brakowało mu odwagi aby się zgłosić a teraz wytypowala go wychowawczyni do konkursu czytania dla 1 klasistow [emoji4] więc zaraz muszę go do łóżka zagodzic aby się wyspal bo jutro na 8:00[emoji38]
I znowu mi smaka narobilyscie tym razem na pizzę [emoji6]
[emoji175]fasolka 15/10/2017,
[emoji221]córeczka 11/2015,
[emoji72]aniołek*09/2014,
[emoji197]synek 08/2009.
Podczytuje Was miedzy kąpaniem jednego a drugiego dziecka [emoji6]
syn jutro ma konkurs czytania i trochę się denerwuje bo to jego pierwszy konkurs w którym bierze udzial, zawsze brakowało mu odwagi aby się zgłosić a teraz wytypowala go wychowawczyni do konkursu czytania dla 1 klasistow [emoji4] więc zaraz muszę go do łóżka zagodzic aby się wyspal bo jutro na 8:00[emoji38]
I znowu mi smaka narobilyscie tym razem na pizzę [emoji6]
Ja właśnie 9 miesięcy po cc mialam wycinany wyrostek i to jest porownywalny ból i ten sam problem z poruszaniem się tylko ze po cc jeszcze musisz do dziecka wstawać i brać na ręce do karmienia[emoji4]Ja chyba tez jakos specjalnie nie boje się porodu ale już bardzo często o nim myśle Boje się tak jak Lili ze zacznie się w złym momencie tzn nie będzie miał mnie kto zawieźć, boje się ze od razu będę miała bóle parte i nie zdążę dojechać (ja w dwóch ciążach prawie nie miałam skurczów) takze trochę obaw mam ale niekoniecznie związane z samym już porodem
Kurcze ale to jednak boli, no ale jednak ciekawa jestem jak będzie tym razem
Najbardziej to bym nie chciała i bała się cesarki bo co prawda nie musisz sie męczyć przy porodzie ale za to potem jest chyba dużo gorzej. Ja miałam wyrostek wycinany i ledwo się potem ruszałam
[emoji175]fasolka 15/10/2017,
[emoji221]córeczka 11/2015,
[emoji72]aniołek*09/2014,
[emoji197]synek 08/2009.