Październikowe Mamy 2010

[JOLI77]

Dobrze Kania ze jesteś już w domku-szpital to nic przyjemnego.
Agusinka- ja nie mogę z tej przed świątecznej kolędy-jestem osobą wierzącą ale tego nie mogę pojąć-jak można odwiedzać domy parafian przed świętami
A czy Dziulka już się zumbuje na wyjeździe- jak tak to życzę dobrej zabawy:-)
A ja mówię dobranoc mykam pod prysznic i do łóżeczka-jutro mam wolne -jak fajnie.wstać i tak muszę wcześnie po Kamilkę ktoś musi zawieść do szkoły.Ale spoko damy radę :0
Dobranoc

 

[Agusinka]

Oj u nas już od jakiegoś czasu jest przed świętami nasza parafia jest strasznie duża...znaczy dużo blokow należy i chodza wcześniej bo po świętach si e nie wyrabiają
.Jolli kamilka jest w podobnym wieku do mojej Juli powiedz mi co jej na świeta kupujesz? bo moja zaraz po świetach ma urodziny i szukam pomyslu bo uwidziała sobie elektryczną szczoteczke to ok ale co jeszcze mozna??

 

[DZIULKA78]

JOLI wyjezdzam w sobote rano kiecka wieczorowa juz wisi wyprasowana i polwoa rzeczy odlozona do spakowania)) doczekac sie nei moge!! tyle godzin intensywnego tanca!!!)))))))))))))

KANIUS super slonko ze juz w domu!!!!!!!!! odpoczywaj!! moja glizda ze mnei tez zezarla wszystko co "zelazne" i mialam hemo na poczatku cale 8! zelazo w syropie mi dala gin bo w tabletkach nei trawilam (zatwardzenie jak cholera). ferrostran sie nazyw ten syrop. dobrze sie przyswaja. zycze wam zdrowka

STRIP ja sie tak pocielam z malzem przedwczoraj ze rzucilam obraczka.. nei bede sie w szczegoly wdawac ale juz myslalam ze kolejny rozwod bedzie w moim przypadku.... doszlismy jednak do porozumienia i jest juz cacusnie.

MAKUC z prezentow to ja kupilam atlas wedkarski dla mmalza i mleczko do ciala i krem do rak mamie a reszta prezentow to internet!!!!!!!!!! nic w sklepie nei znalazlam! NIIIC!!!!!!!!!!!

a u nas w miare spoko. rano pospala mloda do 9h wiec super))))))) potem ugotowalam jej sosik z kurczaka w sosie smietanowym do ryzu. no i dzisiaj znowu sie doigrala kary za jazde jaka zrobila mojej mamie bo nie chciala juz sie bawic z nia, wiec do pokoju i hopla na 2 minuty. potem wzielam ja na rozmowe i mlodej wyjasnilam dlaczego zostala ukarana i uslyszalam cichutkie "przepraszam" po francejsku) wieczorem oczywiscie dostala zrypke o teatrzyk ktory trwa juz 2 tygodnie albo lepiej ale w koncu skapitulowala. uprasowalam sukienke wieczorowa na sobotnie szalenstwo.. o luduuu ja w mini.... )))

w sobote jak pojedziemy to LEane zostanie z dwoma babciami ppp a my bedziemy miec swiety spokoj pierwszy raz od 3 lat SAMI na weekend bez patrzenia na zegarek bez stresu)))))) w kazdym razie dam z siebie maksa!)))))))))))))) a tam co jedziemy jest snieg wiec beda jaja na calego))))))))))

 

[sarisa]

Halo laseczki
wpadam na chwilę napisać jak strasznie mi smutno, że nie mam czasu na BB. I wyobraźcie sobie, że nie dziewczynki mi ten czas zabierają a inne rzeczy. BYłam u mamy i się rozchorowałam i wierzcie mi, że nic kompetnie mi się nie chciało :-(. Jesteśmy już w kraku, ale teraz chciałam zrobić generalne porządki i nie miałam kiedy wejść, ale dziś musiałam, bo postanowiłam poświęcić sobie chwile czasu :-). Bo prawie od miesiąca na kompie nie siedziałam :-( buuuu i jakoś mi źle z tym i wydaje mi się, że nikt o mnie nie pamięta ;-). Choć Wy może pamiętacie. Nic nie przeczytałam :-(, widziałam tylko Dziulaska na FB i powiem Ci Kobitko ze super wyglądasz :-)

 

[JOLI77]

Hej kobietki:0)
Agusinka- Kamilce kupiliśmy Lego frends -bardzo lubi budować LEGO FRENDS KAWIARNIA 3061 NOWOŚĆ 2012 ROKU (2872109350) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Tylko że ja kupiłam u nas w Auchan za 98 zł ten komplet.
Dziulka- to jeszcze raz życzę udanego wypadu we dwoje:-)
Sariska- nie szalej z porządkami a jak dziewczynki?
A ja dziś korzystając z tego ze jestem w domu to upiekłam ciasteczka orzechowe na opłatkach z przepisu mojej babci- zawsze piekę je na święta Bożego Narodzenia.
To na tyle bo dzieci wołają - mąż wybył na męskie spotkanie wiec sama muszę je ogarnąć.

 

[Kania78]

Dziękuję Wam.
Żelaza jeszcze nie zakupiłam, w ogóle dziś z domu nie wychodziłam ale czeka mnie jeszcze wizyta u stomatologa.
Mąż zawiózł Oliwię do babci, pojechał na zakupy a jak wróci to rzuci mnie to dr. i do apteki.

Sarisa mam nadzieję że już wyzdrowiałaś na dobre, a dziewczynki grzeczne? Kiedy masz czas na wszystkie inne sprawy przy Dwójce Maluszków?
Joli77 świetne te klocki, a tymi ciasteczkami narobiłaś mi smaka :-)
Dziulka właśnie muszę zakupić sobie jakiś w płynie, bo niestety mój żołądek też nie trawi w tabsach :-)
Makuc cieszę się że Alicja tak polubiła przedszkole, że z wielką chęcią do niego chodzi i z uśmiechem wraca :-) A Ty jak tam się masz? Zakupy się udały? Jak w pracy?
Wioli jak po przedstawieniu??? A doszłaś już do siebie po zabiegu?
Strip zdrówka, bo widzę że Cię nieźle męczy z tym kaszlem i trzymam kciuki za ogarnięcie mgr :-)
Rysia trzymam kciuki byś znalazła pracę o jakiej marzysz a Twoje zacięcie do sportu trwało wiecznie :-) Tylko nie mów mi, że robisz to po to by się odchudzać :-)
Agusinka dobrze, że wizytacja zakończona, przynajmniej masz to już za sobą :-) Pięknie księdza Amelka przywitała :-)
Kroma współczuję mdłości, mam nadzieję, że u Ciebie nie będą trwać tak długo jak u mnie. A jak w pracy? Wiedzą już?
Chyba święta pochłonęły większość Mam, bo i Alicja się nie odzywa, ani Ida, Basia, Dawidowe, E-lona i reszta Mamusiek, które zaginęły jakiś czas temu, nadal nie wraca :-( Szkoda :-(

 

[E-lona]

Kania jam jest. Dobrze, że ze szpitala już wyszłaś. Oby syropki z żelazem pomogły.
Kroma współczuję mdłości. Trzymam kciuki, żeby szybko minęły. No właśnie, w pracy już wiedzą o ciąży?
Agusinka u nas w ogóle nikt nie wpadł na pomysł, żeby przed świętami po kolędzie chodzić. Może i długo trwa po świętach to wszystko, ale jakoś dają radę.
Sarisa codziennie rób sobie takie chwile dla siebie.
Dziulka udanego wyjazdu. Daj z siebie wszystko i wróć z jakimś pucharem. :-)

Cieszę się, że już weekend, trochę odpocznę od tego szkolnego wariactwa. Roboty mam "trochę", bo chcę wszystko posprawdzać przed wystawieniem przewidywanych ocen na semestr. W czwartek miałam konferencję, a w środę będzie wywiadówka. W ogóle to cały przyszły tydzień taki rozwalony będzie. W pn historyczka organizuje obchody 200 lecia śmierci J. Barlowa. Ambasadorów USA z Krakowa zaprosiła. Cyrk po prostu. No i najlepsze, wymyśliła, żeby wszyscy uczniowie odśpiewali hymn USA (zwrotka+refren). Pogięło ją. To jest ciężkie do śpiewania, a i większość uczniów ma to w d.... Zresztą ja też, bo nie mam zamiaru lekcji tracić na takie głupoty.
We wtorek szkole jasełka, a w pt szkolna Wigilia. Niech już się skończy ten rok. Lecę, bo mnie dzieciaki wołają per Kochanie. :-)

 

[Kania78]

E-lona to co tak po cichaczu siedzisz i nic się nie odzywasz? Życzę Ci, żeby ten rok się szybko dla Ciebie skończył, i żebyś odpoczęła między świętami a Nowym Rokiem. A Twoje Skarby zdrowe?

Żelazo zakupione, wizyta u dentystki zaliczona, mąż usypia córę a ja pewnie pójdę się położyć, bo tu taka cisza jak makiem zasiał ;-)

 

[Agusinka]

hej ale u nas pogoda zimnoooo i bardzo malo ludzi zauważyło śnieg w juz napewno Ci co mają swoje domy i nie odśnieżone przed bramą więc napewno tak jak to Jula sobie dziś żartowała może nie wiedzą :-) jedyne co posypane sola i piachem i to taka breja sucha sie zrobila i ciężko chodzić a już napewno jak się jest obładowanym zakupami po same uszy...i odwalilam takie mega prasowanie i poukładalam u mojego w szafie bo juz mu się robi coś takiego a'la otwieram szafe i wszystko pada u mych stóp

Kaniu wcinaj witaminki i trzymaj sie cieplutko szybko zleci i już będziesz mieć dzidzie na rączkach.

Dziula oj ja ostatnio też 3 lata temu byłam na wyjeżdzie z mężem na weekend tak bez dziecci,no wtedy jednego ale teraz niewiem kiedy się trafi nam taka okazja ale fajnie że sobie odpoczniecie od codziennych zmartwień i obowiązkow ale niewiem czy to niezbyt dobry pomysl zostawiać Lean z dwiema babciami jak się zaczną przegadywać która zrobi to lepiej ktora się lepiej wykazała wychowując dzieci... pochowaj na wszelki wypadek porcelane

 

[sarisa]

Halo
pierniczki upieczone, Zuza miała tyle frajdy że hoho no i dopiero zaglądam, bo zeszło troszke, ale pyszniutkie wyszły :-).
Kanius a mam czas, tylko ze zamyslona jestem cały czas dlatego odpisuję jak odpisuję. I teraz szyć nie mogę bo troche coś mi się maszyna spsuła i musi tam mama M. zaglądnąć. A Ty słoneczko łykaj tableteczki i dbaj o fasolinkę/a bo doczytałam, że niewiadomo czy dziewczynka, ale nastawiaj się na dzieczynkę ;-p
Joli a dobrze się mają moje dziewczynki. Polcia rośnie ma 6720 i 69 cm, Zuza w tym czasie miała 65 a ważyła 6900 ;-). Ja chorowałam ostatnio, ale na szczęście żadna się nie zaraziła :-). Pola ciekawa świata i nie lubi sama leżeć na macie, ale jak z Zuzą się bawimy obok to już jest git,a w Zuze jest tak zapoatrzona jak w obrazek. A Zuzka fajowa jest pomaga przy siostrze jak POlcia coś marudzi lub płakusia to biegnie do niej i mówi "nie płacz nie płacz Poluniu i ja w czółko całuje". Dziś Polcie na macie położyłam i coś poszłam wyrzucić,zanim do kuchni doszłam słyszę jak Zuza krzyczy mamao mamo chodz idę do pokoju a ta leży z Polcią na macie i mówi "patrz mamo " a taki widok to się serce miękkie robi.
E-lonka oj to dużo masz pracy.
Agusinka a u nas mało śniegu.

edit:
a pierniczki ;-)