reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

No to nadrobiłam jeszcze TO i OWO i juz teraz wsio wiem i moge pisac i pisać :cool2::happy2:;-)

SARISKA platrofma wiracyjna? nieźle, nieźle :happy2: ciekawe czy jakies rezultaty będa? hmmm tak sobie przypomniałam, ze chyba IDA na 'wibro maksy" chodziła? ciekawe czy poskutkowały?
IDA thx za przypomnienie metody. 3-5-7 :confused: coś mi się zdaje, że przy 5 już litrami alko sie lal będzie. A co do "sprawdzonych żródel (innych)" to, że przepraszam kogo masz na myśli jak nie nas? :-p zdrada? buuuu. poza tym jak weny brak skoro post słusznej dlugości? :happy2::confused::-p
EMIŚ ano długi, długi :happy2: i widzę, ze nie tylko u nas spacer przestał być ze spaniem równoznaczny. Teraz Alicja chociażby oczy na zapałkach mieć miała to i tak w wózku blanociać nie budziet. Tylko szczaja. A hitem ostatnio wrony i duże psy sie stały.
KANIA super, że nocka dla Ciebie udana i przespada. Te dyżury dot. wstawania do dziecka to jednak świetny pomysł, gdyż jest nadzieja że co 2. dzień się człowiek wysypiać będzie. Co do teściowej to z tym zlaniem jednak nie tak prosto. D. jest zatrudniony u niej w firmie i pi***teraz mu pensje mniejszą o 500 zł dała z informacją, że musi swoje kredyty pospłacać i że jakieśtam dodatkowe wydatki ma i że mu w tym miesiącu więcej dać nie może :wściekła/y: tak więc D. musi się z mgr streścić, żeby innej pracy szukać, bo takie numery to przegięcie. br. poza tym taboret ma jeszcze czelność fochy strzelać, że jej na zapyziałej wiosce teraz odwiedzić nie chcemy [ma urlop]... ech.
KROMA gratki dla Arka [zębowe plus nowych umiejętności!]
DZIULKA teraz to już tylko krok do raczkowania na podłodze. zobaczysz.
 
Ostatnia edycja:
reklama
hejka
Ja juz zaliczlam odkurzanie, poskladanie ubran, wstawienie kolejnego prania, czytanie ksiazki z starszym synem, wstawienie zmywarki oczywiscie sniadanie dla Kuby i sama nie wiem co jeszcze :) no ale mlody do spiochow nie nalezy wstal o 6 a teraz juz znowu spi wiec mam chwile odpoczynku bo nie chce nic robic aby go nie zbudzic (taa jasne :) )
Emilia i Rysia moc buzikow dla waszych slodziakow :)

Alicja brawa dla meza, moj to niesety taki romantyczny nie jest

a nadodatek do wczoraj czytajac wasze problemy z M cieszylam sie ze u nas spokoj no i co i co i jak zawsze :( poszlo o bzdure o glupie klamstwo niby niewinne ale po co ehh

wczorajsza wizyte u kosmetyczki przezylam ale powiem szczerze ze nie jest to mile uczucie ten laser no ale co zrobic

dzis sie chyba znowu wybierzemy na basen postaram sie zrobic pare fotek

Dobranocka udanej zabawy i uwazaj na siebie :)


Edit:
dziewczyny macie jakis przpis na salatke z zielonych pomidorow? mam pol wiaderka plus wiaderko ogorkow i juz nie mam pomyslu co z tym robic, ogorki pewnie zakonserwuje ale pomidory??
 
Ostatnia edycja:
Jestem i ja :-) mąż jeszcze śpi :szok: a ja bawie się z Patrykiem w dużym pokoju żeby sobie chłopina pospał, wczoraj troszke posiedzieliśmy bo najpierw byli znajomi z zaproszeniem na ślub, a potem przyjechał jeszcze brat mojego małża z żoną i synkiem ... było bardzo miło :tak: wypiłam aż 3 piwa :cool2: i zakręcona poszła spać coś ok 2, a Ptysiek chyba wiedział co jest grane bo nocka była spokojna z jedną a może dwoma pobudkami, w dodatku obudził się dopiero po 7 więc luzik :cool2:

kania, przykro mi że z małżem średnio ciekawie :-( ale pisz nam co jest grane to zawsze jakoś pocieszymy, a póki co śle buziole :***
no i miłego balowania na działce ;-)

mała_mi,
zazdroszcze że nie macie problemów z usypianiem Łukaszka w ciągu dnia :tak: u nas to w sumie różnie bywa, raz jest super i prawie odrazu po odłożeniu do łóżeczka synek śpi a potem przychodzi taki czas że łóżeczko w ciągu dnia parzy w dupke :dry:

alicja
, no brawa dla małża :-) ja też sobie nie wyobrażam spędzania rocznicy osobno ale różnie się w życiu układa, najważniejsze że teraz jesteście razem i życze mile spędzonego czasu :tak:
a co do tego cyca, to tez odrazu pomyślałam, że karmisz piersią, a wy chyba tak nazywacie smoczka, tak ?

sarisa,
dzięki kochana za pamięc :* wiesz myslałam że już jest lepiej i to jakiś jednodniowy wirus mnie dopadł ale od wczoraj znowu mnie boli gardło i tym razem migdał buu :-( chyba kuracja lodami i zimnym piwkiem nie zadziałała :rolleyes2:
a co to za vibra ? i po co ci takie wibracje, męża poproś to cię napewno z miłą chęcią wywibruje ;-):-D:-p

strip, super, że jedziesz na x-fightersów :-) napewno będziesz się super bawiła, ja byłam jak było w Wawie, a przy okazji było to pożegnanie stadionu X-lecia(obecny stasion narodowy) taki historyczno-sentymentalny akcent ;-) było zajebiście :-):-):-) jak bede miała okazje to napewno pójde po raz kolejny, a ty daj znac po :cool2:


Makuc baaaardzo współczuję nocki:-(. Oby nastepną Alutek już przespał normalnie. A może niech roxannka "pogada" ze swoim Patryczkiem,i,jak on będzie spokojny w nocy,to Alutek też taki będzie:tak:;-)
tylko jak to zrobić żeby Patryczek był spokojny w nocy :confused: :sorry2::-p za skuteczną odpowiedź wysoka nagroda :cool2:

ida, u nas klepanko jeszcze z mody nie wyszło, ale już troszke straciło na skuteczności :confused2: dlatego coraz częściej zastanawiam się nad alternatywnymi metodami usypiania ... narazie jest ich zero :eek:

czarodziejka
, rozbawiły mnie twoje nocne posty :-D ale miło się czyta ze ktoś miał udany wieczór ze znajomymi, a że czkawka to się wytnie :rofl:
o i rysia zabalowała wczoraj, super tak trzymać, wkońcu nam też się coś od życia należy a nie tylko pieluchy :-p;-)

kroma,
dla Arka gratki zębolkowe, a Tobie życze udanej zabawy na panieńskim :-)

emiliab, rysia, suwaczkowe gratulacje dla super chłopaków Frania i Miłoszka :-):-)


A teraz powiedzcie mi co to za .... pogoda, że na weekend się psuje :angry: wczoraj piękne słoneczko, gorąco a dzisiaj szaro buro i ponuro :-(
Nie wiem ile pisałam tego posta ale mąz zdążył w tym czasie się obudzić a Patryk właśnie poszedł spać hehe taka mała wymiana ;-) a teraz ide poczytać co naprodukowałyście w trakcie pisania mojego supermegahiperwypasionego posta :cool2:
 
ROXI zapraszam do LBN. U mnie dzisiaj słonecznie, ciepło i radośnie:)))) co ja czytam? znowu gradzioł Ci się we znaki daje? może jakiegoś laryngologa odwiedź? no i Ty też nocne szaleństwa miałaś? mi już od niepamiętnych czasów 3 piw pod rząd wypić się nie udało. Ale za to drinki codziennie wieczorkiem są. A co:)
 
Dziewczyny możecie mi pogratulować głupoty! Oparzyłam sobie cala lewa dłoń, pojawiły mi się bąble i jest zaczerwieniona. Teraz trzymam rękę jedna w misce z woda a druga pisze. Ryczałam aż z bólu godzinę. Nadal cholernie boli jak wyjme z wody. Maz kupił jakaś maść na oparzenia.
Czy ja dziś będę mogla wyjac ta reke z miski i coś zrobic czy ciale bedzie tak bolało?
 
makuc, wiem o czym mówisz z tym polepszaniem relacji małżeńskich poprzez harce z Alutkiem, my jak byliśmy na siebie pogniewani to odrazu nam przechodziło jak Patryk zaczynał rozrabiać i zaczynaliśmy się z nim wygłupiać ... normalnie wszystko mijało jak ręką odjął :-) trzymam kciuki za dłuuuugotrwałą poprawe w waszym związku :tak:
a teściowej współczuje, naprawde niezła z niej %^#&$ skoro synowi jeszcze pensje obcina :no:oj u mnie też 3 piwka to chyba ostatni raz ze 2 albo 3 lata temu były grane i musze przyznać że zakręciłam się nieźle, chociaż równie szybko mi z głowy wywietrzało ;-)
podrzuć troche tego słoneczka do wawy, no weź nie bądź taka :-p

elwirka
, ja też zazdroszcze wyspania i możliwości podrzucenia dziecia na całą noc, ja mimo że uwiązana cycem nie jestem, to i tak możliwości takiej nie mam :-(

mila
, jak już znajdziesz patenta na późniejsze wstawanie Patryczka to podrzuć i mi ;-) no i życze żeby pogoda się u ciebie nie spsuła i grillik się udał :tak:

uska, mówiłam że laser nie przyjemny ale do przeżycia, a potem jaki spokój bedzie :-p widze, że pracowita z ciebie kobitka, no i przykro że z mężem jakieś nieporozumienia, ale wiesz nawet w najlepszym małżeństwie czasem są zgrzyty :sorry2:

mała mi
, niech mąż kupi panthenol to najlepsze co znam na poparzenia, kurcze a czym tak się załatwiłaś ? tulam :***
 
roxi mąż robił jajecznice i kroil pieczarki a patelnie pusta polozyl na palnik i sie rozgrzewala a ja nie wiedziałam no i powiedzial mi żebym mu podała patelnie ( w ogole kto prosi o podanie gorącej patelni, tym bardziej do stołu ) a ja trzymalam cos w drugiej ręce i uchwyciłam patelnie zamiast za uchwyt który był po przeciwnej stronie to za bok rozgrzanej patelni....
na koniec mąż mnie nazwał idiotka za glupote ze podac patelni nawet nie potrafię :/
 
mała mi, współczuje strasznie, ale powiem że twój mąż to jakiś nieteges jest, no kto prosi o podanie rozgrzanej patelni z ognia :no: no już nie wspominając o jego głupim tekście do ciebie po tym wszystkim :angry: proponuje odwdzięczyć mu się np. wrzątek na krocze, zobaczymy czy nadal będzie taki mądry :dry: a tak na serio to niech on teraz się zajmuje łukaszkiem a ty leż i odpoczywaj! A jak teraz z ręką ? wyjełaś już z wody i posmarowałaś czymś ?
 
Rysia, Emilka, gratulaaaaaacje!
Mała_mi , bidulko, współczuję...
dobranocka, @, o dziwo nie boli (mam tyłozgięcie, więc w ogóle jestem w szoku), tylko zmęczona jestem mocniej niż zwykle i leje się ze mnie, jak z wiaderka ;P.
Efa,no,to skoro @ jest,to czy zaczynacie starania o rodzeństwo dla Olusia,czy jednak po namyśle postanowiłaś to odłożyc troszkę?

No nie wiem, jakoś nam odeszła chęć. Przede wszystkim przez kłopoty pieniężne...

efa[/B]- w sumie to dobre wieści że @ już jest, a z drugiej strony to znowu się zaczęły napięcia przed miesiączkowe.
O, tak, ostatni tydzień podobno byłam nie do poznania - chodząca furia. Ciekawa bylam, dlaczego. Teraz wiem.
Gratulacje zębólkowe :)
 
reklama
Hej!
Efa mam nadzieję, że @ szybko sobie odpuści i zostawi Cię w spokoju.
Mała_mi współczuję wypadku z patelnią. A męża to może teraz nią po głowie zdziel za to co powiedział. Trzymam kciuki, żeby ręka szybko przestała boleć. Pytałaś czy mój mąż ma cos wspólnego z naszą stroną. Jeśli przez naszą rozumiesz bb to nie ma z nią nic wspólnego.
Kroma gratuluję pierwszego ząbka u Arusia.
Rysia, Emilka suwaczkowe gratulacje.
Czarodziejka
to zabalowałaś :-)

Wczoraj na tych smerfach wkurzyłam się. Miało się zacząć o 16.00 to zaczęło się z godzinnym poślizgiem. Parada szybko przeszła. Te duże balony czekały na mecie (w paradzie nie brały udziału). A sama parada nic specjalnego. Wszyscy się rzucili za nią pod spodek, a my w tym czasie do rossmana poszliśmy na zakupy słoiczkowe, a jak zobaczyłam ccc i wyprzedaż to musiałam wejść i wyszłam z nowymi klapeczkami. Potem poszliśmy pod spodek i wystaliśmy się w kolejkach do smerfów, żeby fotki zrobić. Jak już zdjęcia były poszliśmy pod grzyba, bo konkursy były, ale akurat na ostatni nie udało się załapać. No i cała impreza trwała tylko 2 godz. W drodze powrotnej zahaczyliśmy o auchana i zapas mleka kupiliśmy, synowi kurtkę jesienno-wiosenną i jakieś tam inne duperele. Do domu dotarliśmy po 21.00, a Laura zasnęła po 23.00. A dziś rano odkryłam, że przebił się następny ząbek i teraz ma takie same jak u Alicji Makucowej.
 
Do góry