reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Witam się z rańca! Sugar gratulacje dla synka! Wszystkiego Naj!
Joli doczytałam, że masz niedaleko mnie rodzinkę :-) gdzie dokładnie? czesto bywasz w moich okolicach? A i współczuje zarysowania autka! Gdybym ja to zrobiła mój małż raczej by się nie śmiał bo kar to jego oczko w głowie :-D I Wszystkiego Najlepszego z okazji imieninek.

Właśnie miałam odpoczywać, relakseować się przy bb i kafce ale moja Niunia postanowiła sobie uciąć tylko pół godzinną drzemkę więc cóż, narka! ;-)
 
reklama
Alicjusz po długiej krucjacie padł. uf. A skoro ona śpi to i ja postaram się zarwaną nockę odespać. blanoć.
 
Alicja no nieźle z teściówką. może sama niech sobie remontuje? skoro ty masz wasze mieszkanie remontować to i niech ona swoje zrobi.

nie no, gdzie tam, ona przecież taka zmęczona po pracy przychodzi! przecież pracuje całe 8 godzin dziennie (jak 3/4 populacji) ! jak wróci z pracy to nie ma siły ani obiadu ugotować ani w domu posprzątać (ja nie mówie o generalnych porządkach ale np. o pozmywaniu - wyobrażacie sobie naczynia z całego tygodnia w zlewie???) kurcze ja pracowałam po 8-10 godzin niekiedy wracałam i potrafiłam jeszcze nieco mieszkanie ogarnąć, polecieć na teatr i później kolacje na cieplo zrobić. Ale nie, ona wraca musi odpocząć, napić sie piwa i MOŻE po 2-3 godzinach kolacje zrobi tzn. kanapki. I wiecznie narzeka że jej bardzo cieżko, że sie napracowała itp. Jak do niej przyjeżdżamy to często uraczy mnie tekstem: "o fajnie że jesteś, mogłabyś za mnie pozmywać bo ja zmęczona jestem" (nie no ja cały dzień z dzieckiem to sie w ogóle nie zmęcze, pełen relax) i wtedy ja zmywam a ona siedzi i sie na mnie patrzy, albo harlequina czyta :no: więc już ją widze jak remont robi :] najgorsze jest to że np. nie pomyśli że ja żeby te dwa dni pomóc M. to musiałam małż z moją mamą zostawić - urlop musiała wziąć bo inaczej nie dałabym rady z Izunią przyjechać bo nie miałby sie nią kto cały dzień zająć. No nic. Dostałam w posagu taboret i nie poradzę :/ dobrze że Was mam i moge spuścić nieco pary. W życiu bym nie uwierzyła że są tacy ludzie na świecie gdybym jej nie poznała :no:

makuc miłego chrapania :-D ja też miałam iść spać jak młoda padła o 8.30 ale BB mnie wciągnęło :-p

kania dziękuję za pamięć i za to że sie o mnie dopytywałaś :*
 
Ostatnia edycja:
Dziendoberek wszystkim - nie mam zbytnio czasu na rozpisywanie ale witam - dziękuje wszystkim - kocham wszystkie !! życze miłego dzionka i lece po rodzinne do mopsu zaraz i spacer z Ness - młody do szkoły, potem jakis obiad chyba zrobie cos ala risotto .... paaaa
cmok cmok acha !! Joli, STO LAT!!!!!!!!!!!!! a co tam .. niech bedzie 150!!!!!!
 
dawidowe gratuluje ząbków. Sarisko Tobie i Zuzi również:-):-)!
happybeti dziękuję za troskę odnośnie moich miesiączek, wiesz kiedyś miałam podejrzenie chorej tarczycy,nawet byłam pod opieką endokrynologa ( no właśnie przydałoby się do niego iść:happy2:) i wszystkie poziomy hormonów wyszły mi OK. Jedynie mam małego guzka na tarczycy, ale dotychczas był on tak mały że nic z nim nie trzeba było robić. Ciekawe jak jest teraz, chyba powinnam o to zadbać.
mamaagusi- a czemu to Ty taki zły nastój masz cały cza? aż tak źle?
dobranocka- ta Twoja Justysia to ma niezłe upodobania smakowe:-). Może będzie razem z kotem jadła z miski hihi:rofl2:.
sugar- gratuluje dla Artura!!
alicja- cieszę się że już jesteś, brakowało mi Twoich postów. Co to teściowej to normalnie jestem w szoku,ale jej zachowanie wskazuje na to jakby była zazdrosna?! Tylko o co ? Zresztą zamiast najpierw chcieć żeby jej ukochana wnuczka miała dom, gdzie będą jej oboje rodzice to ta wymyśla jakieś absurdalne zachcianki. Boże skąd się biorą takie teściowe?
P.S mojej nie ma :-D:-D.
natolin- dużo zdróweczka dla Was, niech te paskudztwa już odejdą.
joli77- wszystkiego najlepszego z okazji imieninek! I współczuję wjechania do bramy.
makuc- oj współczuję nocy, U nas dziś Łukasz obudził się dwa razy. Za pierwszym dostał smoczka i poszedł dalej spać a za drugim zachciało mu się stać w łóżeczku:angry::crazy:.

Ja czekam aż mi się dziecko obudzi, bo nakarmię go i pójdziemy się poszwendać po mieście z myślą o moich ciucholandach.:-)
 
Hej!
Ja nadal chora i dzieciaki też. Dzisiaj jadę z nimi znowu do lekarza, bo w sumie nie jest najgorzej poza okropnym kaszlem. Roxannka, Natolin, Happybeti a co z Wami chorowitki? Jak dzieciaki?
Wczoraj dostałam 2 @, ale tak bez ostrzeżenia, bo pierwsza dała o sobie trochę znać, a teraz ni z gruszki ni z pietruszki pojawiła się, a już myślałam, że coś mi się po porodzie popsuło i będzie z długim opóźnieniem ta druga.
Dawidowe, Ewelina gratuluję ząbków u dzieciaczków.
Rysia współczuję bolesnej @
Alicja fajnie, że remont szybko idzie do przodu. A co do grzyba to dobrze zrobiliście. Oby już więcej się nie pojawił. Teściowa jakaś nawiedzona zazdrośnica. Moja matka też taka narwana i jak jej się coś wymyśli to szybko musi być chociaż nie zawsze tak się da. No to kiedy parapetówa będzie? ;-)
Sugar suwaczkowe gratki dla Artka.
Mamaagusi a czemu tortem sie nie pochwalisz? Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
Czarodziejka również trzymam kciuki, żeby i u Was było ok.
Sarisa widzę, że zdjęcia już znalazłaś. :)
Joli no to pech z samochodem. I wszystkiego naj z okazji imienin. Udanego polowania na lumpkach.
 
witam porannie. nocka niezle: mldoa wstala o 8.40.
czy wasze dzieci tez maja takie momenty ze wy macie ich dosc??? od paru dni mloda zajmie sie zabawkami 3 minuty i skomli jak pies-daje inna zabawke, 3 minuty skomli jak pies...noz juz ja opierdzielam za to skomlenie i mowie ze nie jestes pieskiem i przestan. normalnie ma mende wlaczona chyba. dalam teraz wiaderko z foremkami itp to napierdziela z impetem ze zaraz ogluchne... ciekawe jak dlugo . wole to niz mmmmm yy iiii i takie inne.
u nas poza tym sakramencki gorac.... normalnei sie leje z nas. a ja do pierd... roboty jak mysle ze mam pojechac to mnie doslownie dupa boli i nie tylko... czuje ze dzisiaj bedzie spiecie bo wczoraj mialam akcje taka:

z zatrudnienia ustalili mi randke na 22 czerwca na 10h. ja akurat pracuje na rano a dzien pozniej mam wolne. pytalam baby czy w cwartek sie nie da, ona mowi ze nei bo za duzo ludzi jest. no wiec zaakceptowalam ten dzien i godzine. dzwonie do roboty-bo mialam wolne wczoraj. mowie jaka sytuacja a ta gwiazda co robi grafik mowi ze sie nie da nic zrobic, ze czemu umawiam spotkania jak wiem ze pracuje! wyjasnilam jej ze to nie ja umawiam spotkania tylko z gory mi narzucono i pozniej przedupie wszystko. ona mowi ze nie da rady bo ta co pracuje za mnei w czwartek rano kiedy to ja mam wolne nie moze sie zamienic ze mna na srode bo ona pracuje tez w knajpie dodatkowo. a chhhhhhhh mnie to obchodzi!!!!!!!!!! powiedzialam do tej od grafika ze albo cos zrobi albo po prostu nei przyjde i z gory moze mi pisac nieobecnosc!!!!! w dupie mam wszystko, nie chcieli mnie wywalic, moze teraz wywala jak walne kilka bumelek!!!pytam czy nei da sie zeby ktos zamienil sie ze mna w ten dzien ze przyjdzie rano za mnie a ja przyjde popoludniu na jego miejsce to mowi ze zobaczymy. noz do cholery nie ylko mam robote w moim zyciu. serio, jak bedzie okazja to zrobie wszystko zeby mnie wylali!!! nienawidze tej atmosfery i tej roboty i modle sie zeby jak najszybciej mi odpowiedzieli o prace tu blisko gdzies. a dzis jak pojade to tej pannie klepki w mozgu przestawie za sama glupia rozmowe ze mna. NIE DA SIE to rozlozyc parasola w dupie!!!a tak to sie da:)


SUGAR cmokaweczki dla ARTURRO z okazji 8.
 
Hello


Na początku składam życzonka wszystkiego naj!!! dla Artiego od sugar! Wielkie gratulacje.
Czarodziejka szkoda ,ze u Ciebie też w małżeństwie nieciekawie. Mam nadzieję,ze jednak po rozmowie u Ciebie wszystko znów będzie dobrze. Sciskam :-*
kroma thnx :-* . zaraz zajrzę co napisałas o Puli :-)
efa powodzenia podczas nalotu. Mam nadzieje ,ze obejdzie się beż bombardowania :p
happy a nie robisz przelewów przez net? No i zdróweczka zycze , bo czytam ,ze jakis katarek złapałas. Milej wizyty u doktorka i pogaduch z koleżanką :-)
Rysia rozumiem Twoje zmęczenie i bezradnosc na niespożyta energię Miłoszka.Tez tak czasem mam. No ale mamusi po buzi to pod zadnym pozorem bic nie wolno!!! No i witaj w gronie popalających . Ja też palę znów.
dobranocka faktycznie trochę Cię wykorzystali z tym obiadem. Mogli chociaż zaproponowac jakąś pizze czy cos , a nie zebys Ty bidulko musiala im wszystkim gotowac. Albo trzeba im bylo podac zarcie dla kota (skoro Justysi smakuje) :p
Sarisa jak to masz nadzieję ,ze znajdziesz czas na bb??? No inaczej nie może być przecież!!! Gratki dla Zuzolinki!
mamaagusi co u Ciebie? Lepiej troszkę?
Roxi nie cierpie wszelakich awarii co powoduje brak: wody, pradu ,albo neta(nie daj Bóg). Także rozumiem i mam nadzieje ,ze dziś już wszystko wrócilo do normy. O wlasnie doczytalam ze woda wrócila :-)
sivle czyli u Ciebie już sprawa z małzem zakończona? I jak sobie radzisz? Dzieki za Twoje słowa. Kochana jesteś. Trzymam kciuki za egzamin!
Rysia , sivle współczuje dolegliwosci @
dawidowe gratki dla Laurity pierwszego ząbka.Ewelina Twojej Patrysi tez gratuluję!
Frogg powodzenia na spotkaniach słuzb.
Kania u mnie nastrój ok. Małż tak jakby troche nadskakuje. Robi koktajle z truskawek , podaje desperadoska wieczorkiem, robi kolacje Mikolajowi... no progres jest , oby nie chwilowy.
Współczuję nieprzespanej nocki :-(
alicja no niemozliwa jest ta Twoja teściowa. Chce się rzec : ratunku! Brawo dla męża za odpowiedź. Myslę ,ze decyzja dobra zeby odpuścic teraz wyjazd. Mam nadzieje ,ze twój ukochany znajdzie fantastyczną pracę i skonczą się wszystkie zmartwienia.
Makuc współczuje nocy ;-( i nie dziwię się ,ze brak powera masz
natolin poprawy samopoczucia zyczę i oby jednak Piterek nie złapał tego samego.
Joli Wszystkiego najlepszego z okazji imienin.faktycznie fatalna sprawa z tym autem. No ale pomysl ,ze to tylko auto. Wyklepie się , malnie , wypoleruje i będzie git.
E-lona dla Was tez zdrówka raz jeszcze zyczę , bo widze ze nie pomoglo.
 
hej:-)
witam się po ciężkiej nocy....brzuch bolał i ciężko było znaleźć mi miejsce. Teraz też nie czuje się najlepiej ale już lepiej niż wcześniej więc jakoś funkcjonuje (kurcze a już myślałam że po ciąży bóle @ będą troszkę mniejsze...no cóż pomyliłam się:-().Kania zazdraszczam że w czasie @ weźmiesz dwa ibumpromy i ból znika...u mnie niestety to nie działa (tak jak już pisałam nawet tramal z moim bólem nie ma szans).

Sugar wszystkiego najlepszego dla Artura w dniu jego święta:-)
Joli najlepsze imieninowe życzonka...SPEŁNIENIA MARZEŃ:-)
Alicja współczuje teściowej...i z tego co czytam to chyba jedyna jej zaleta to to że na świat wydała syna który jest Twoim mężem:-)
Natolinko zdrówka dla Ciebie i Piotrusia:-)
Makuc słodkich snów no i jak wstaniesz to życzę by power powrócił:tak:
Dorisku fajnie że J się troszkę naprawił...życzę by była to poprawa na zawsze a nie tylko na jakiś czas:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
DZIULKA nie denerwuj się kochana, ale przecież tak jak Ty możesz mieć jakieś plany to i ktoś może w ten dzień mieć drugą pracę, więc chyba akurat na tę dziewczynę co idzie pracować do knajpy to nie ma co się denerwować.
ALICJA zmęczenie po pracy to ja rozumiem akurat, ale tekstów Twojej teściowej nie
 
Do góry