sparrowkot
Fanka BB :)
Hey kochane :-):-)
U mnie trochę lepiej Jakieś tam skurcze są, ale regularności w tym nie ma nic a nic, więc nie panikuję W pon kończymy 36 tydzień :-):-) Chociaż tak w rzeczywistości, to raczej 37 (Daria na wszystkich - nawet początkowych USG była prawie tydzień starsza)... Więc jeśli wytrwam jeszcze ten następny tydzień, będę mogła już całkowicie odetchnąć z ulgą...:-):-) No może nie tak całkiem, bo póki co nadal nie mam pojęcia gdzie będziemy mieszkać - paranoja No, ale najważniejsza jest teraz mała
Przepraszam, ze tak tylko o sobie, ale nie nadrobię, bo nie mogę jednak za długo siedzieć
no jeszcze trochę czasu masz więc na porządne skurcze sobie poczekasz