reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Dorisday współczuję nocnych męczarni. A może spróbuj spać na innym łóżku, poobkładaj się poduchami. Mnie też bolą boki od leżenia, ale nie jest aż tak źle, bo jak zasnę to już śpię jakieś 6 - 7 godz ciągiem.
Pieniądze z ubezpieczenia będę mieć. Chodziło mi o jakieś jeszcze dodatkowe ubezpieczenie, albo podwyższenie kwoty, żeby potem kasy więcej dostać, ale zagapiłam się.
Dzięki za kciuki. Farba znalazła się na szczęście w pobliżu (w castoramie nie było), a już myślałam, że do Krakowa będzie wycieczka.

Dawidowe nie denerwuj się. Trzymam kciuki, żeby się wszystko pomyślnie zakończyło i mąż dotarł na czas.
 
dawidowe ja kupiłam cenowo podobny komplet pościeli , bo mnie poprostu zauroczył i nie żałuję. Przyszedł pieknie wykonczony i wogole super gatunkowy no i taki sliczny ;-) nie moge sie doczekac jak juz bedzie w łozeczku...no ale tego jeszcze nie mam hehe.

ja to juz bym chciała ta posciel w łózeczku. Chyba bym krzesło przyniosła i wpatrywała sie w srodek pustego łózeczka az by mi posciel wyblakła ;-)
 
Czesc Mamusie i brzusie.
Juz prawie wiekszosc ma wszystko przygotowane. Ja tez mam ciuszki wyprane i leza ladnie w komodzie dla małej ,ale prałam to wszystko czerwiec -lipiec i w proszku dla nas wiec we wrzesniu mnie czeka znowu robota :(,ale na sama mysl mi sie nie chce buuuuuuuuu. Strasznego mam lenia. A jak pomysle o prasowaniu to juz mam dosc. Ostatnio prasowalam ok.45 min i tak mnie krzyz bolal ,ze nie wyobrazam sobie prasowania tych wszystkich ciuszkow :(.
Dorisday ja mam tak sama w nocy (jak moglam sobie pospac ) tak teraz budze sie 5 razy w nocy przerzucam z boku na bok i ciezko i niewygodnie to cos boli i do tego siku oj a tu jeszcze 8 tygodni :(( mam nadzieje ,ze szybko miną
 
ja to mogłabym w sumie cały dzień przespać, tylko zastanawiam się kto za mnie przemeblowanie zrobi... a jest trochę do zrobienia (i kupienia...)
a co do tych pościeli to dobrze, że mnie nie urzekają to mam mniej wydatków ;)
 
Cześć Dziewczęta - pozdrawiam wszystkie mamuśki oczekujące października :D
Ja mam termin na 2 października i też już już już bym chciała - pomimo tego że się szalenie i obsesyjnie boję porodu !! Tak jakoś mam lęk przez to że pierwszy mój poród był makabryczny - i to słowo dobrze przedstawia całościowy obraz tego wydarzenia .....
Mam nadzieję że mnie tu przyjmiecie i że będę mogła czasem odetchnąć od nudy domowej ..
Ja mam brzuch już od drugiego miesiąca i tak mi coraz bardziej rosnie i rośnie ... Ale mam to rodzinne u nas zawsze szybko był brzusio widoczny i duży !! Dlatego też naprawdę mam przemęczone już ciało od noszenia mojej córuni. Boli mnie pod brzuchem - mam tam normalne zakwasy coś nie możliwego no i też plery niestety .. czasem jak wstaję to aż kwicze z bólu.
Tak sobie pomarudziłam ok - teraz mi lepiej troszku .. byłam na innym forum ale juz nie mogę tam wytrzymać bo tamte mamuski jakieś senne czy cuś .. odpowiedzi na wątku październikówek gdzie ich dość sporo jest - występują raz na 2 dni ... bez sensu z taką rozmową tym bardziej jak ja gaduła jestem .... ;p
Myślę że tutaj będzie to bardziej na bierząco hihihih ...
Teraz akurat sobie dziergam na drutach kocyk dla maleństwa- wzorek serduszkowy jak zechcecice to pokaże wam potem fotki mojej pościeli jaką uszyłam i kocyka flanelowego oraz jednej kapki którą już na drutach zrobiłam .. achaa i sweterki :D
Siedzę w domu i nie umiem sobie miejsca znaleść więc zajęłam się takim czymś i zobaczymy co mi z tego wyjdzie :D

Pozdrawiam i jak o czymś zapomniałam to napisze potem ... acha a dziś mam rocznicę ślubu 9 już ! - więc pamiętna data - mam nadzieję że przyniesie mi szczęście co do tego forum :D

Papapa cmokaski Laski.
 
dziewczyny własnie sprzwtsłam prasowałam i wkoncu wzieła mnie ciekawosc na rozpakowanie pampersów new born i na nich napisane jest nr 2

mnie zdziwilo, ze Pampers New Baby sa w numerach od 1 do 3. sama nei wiem jakie kupowac, mam dwie wielkie paczki 1, bo promocja byla i chyba na razie tyle wystarczy, bo nie wiem czy 1 to dlugo wystarcza...

To jeszcze zanim zabiore sie do pracy, to chwile ponarzekam, ze jestem dzis potwornie zmeczona i niewyspana. Nie wiem, chyba zafunduje sobie kawe, bo zasne za biurkiem. A do 16stej na bank zasne. Nie mam bardzo duzo pracy, ale strasznie mi sie nic nie chce. Od dzis pracuje jeszcze dokladnie 6 tygodni. Jak bede odchodzic, to bede w 37 tygodniu. Juz teraz jestem sloniem, nie wiem, jak bede sie miescila za biurkiem w 37 tygodniu???
Wczoraj wreszcie przyszla zamowiona taka specjalna poduszka pod plecy (firma zamawia i placi) i nawet niezle odciaza. Moze jakos wytrzymam, bo do tej pory siedzialam ze zwykla poduszka.
No to ponarzekalam. Nawet troche mi lepiej. Milego dnia dziewczyny, postaram sie w ciagu dnia jeszcze do Was zajrzec. Jak nie zasne!! :-)

onesmile co masz za poduszke? wiesz moze skad zamowiona, bo zaraz naciagne mojego pracodawce. plecy mi tak nawalaja ze nie wiem jak dam rade, a podobnie jak ty pracuje prawie do 37tc (jeszcze mi zostalo 6.5 tygodnia, 31 dni pracy wiec poduche warto miec)
 
Mi mały też w nocy dał popalić, aż sie zastanawiałam że on sie nie zmęczył, szalał bez przerwy do 3 potem troche spokoju to i ja się przespałam a od 5 znów dawaj na całego. Teraz dostałam kopas ale to chyba z radości że ciastko smakowało i chyba poszedł spać.

Aaa...i kolejna wrześniówka rozpakowana. Maluszek niestety wcześniaczek z 34tc i wymagał pomocy respiratora + ma zapalenie płuc ale dzielnie idzie do przodu. Jak sobie pomyśle, że coraz bliżej dnia że wejde na forum i zobacze że któraś rozpakowana to az mnie ciarki przechodza... :)
 
Przestańcie już gadac i myśleć o tych wczesnych porodach dziewczyny !!
Pocieszę was .. moja znajoma urodziła niedawno w 35tygodniiu i siedzi w domku w dzidzią :D jest wszystko suuuuper . w szpitalu była kilka dni naprawdę nie ma się co martwić .. będzie dobrze a jak będziemy myślały i rozpamiętywały to wiecie że to nie pomoże prawda?
Moja córa też strasznie się wierciła ale ona już tak ma .. kilka dni non stop się rzuca normalnie hihihi a potem mam urlop 2 dni np i takie lekkie ruchy tylko czuję :D
 
reklama
lolisza - wczesniej czy pozniej to nastapi, juz sie tego uniknac nie da!
a co do wczesniaczkow to teraz juz wszystko musi byc dobrze, ja sie urodzilam w 33tc i to nawet nie w szpitalu tylko w zwyklym osrodku zdrowia, bo do szpitala nie dojechalam i obeszlo sie bez inkubatorow i innych wspomagaczy. juz jestesmy na takim etapie cizy, ze musi byc dobrze!!!!!!! (ja sie tej mysli uczepie).
 
Do góry